Ciąża Po Poronieniu

[aga782]

karnina- bardzo mi przykro wiem co czujesz zreszta jak kazda z nas ja mojego Aniołka stracilam 9 dni temu w 8tc teraz czekam jak na szpilkach na wyniki histopatologii.Moja ginka to naprawde wspaniala kobieta po takich samych przejsciach jak my bo ona niestety nie dostala od swojego lekarza takiego wsparcia jak ona daje mi i co gorsza na szanse donoszenia ciazy.Wczoraj dzwonila do mnie zapytac jak sie czuje po zabiegu bo minal tydzien i dlugo rozmawialysmy pytalam o wszystko co mnie dreczylo zapewnila mnie ze nie widzi przeszkod dla kolejnego dzidziusia jesli sie zdecydujemy ale na pierwszym miejscu sa badania(tarczyca poziom hormonow ,toxo,rozyczka ,cytomegalia i oczywiscie wszystkie inne podstawowe z krwi)

A dziewczyny na forum to naprawde kochane kobitki zostan z nami a napewno bedzie ci lzej tu zawsze mozesz powiedziec co ci lezy na watrobie i wyzalic sie a my w miare naszych mozliwosci pomozemy(mysle ze pisze te slowa w imieniu wszystkich Aniolkowych Mam)Tule cie mocno.

 

[Emy]

AniołkowaMama, miałam tak samo jak ty dla mnie miec jedno dziecko to jakby miec pół dziecka... Tak się nastawiłam na dwójkę
Tak naprawdę zaczęłam się oswajac z myslą, że będzie jedno jak zaszłam w ciążę

 

[Anulka16]

Hallo babole Kochane!

karnina bardzo mi przykro, zostań z nami.
aga lazurowe wybrzeże???ja pierdziu ale masz fajnie.
kłaczku czyli serduszko słyszałaś!
kasiu &&& za jutrzejszą wizyte.

Pozdrawiam wszystkie!!!

 

[magnusik]

karnina dla twojego Aniołka
[*]
aga ja, pierdziu ale zazdroszczę...lazurowe wybrzeże... o ja... uwielbiam upały, mogę calymi dniami leżeć na słońcu. W ciąży oczywiście ciężko znoszę wysokie temperatury i slońca unikam, ale patrząc na swoje białe ciało i wszystkich opalonych dookoła to dostaję deprechy.
kłaczku aż mnie ciary przeszły!!!! wierzę że to było TO!!!! więc może teraz pomyslisz o jakimś dopalaczu typu luteinka, dupek, acard??

 

[kłaczek]

Just, ja od wczoraj w lekkim oslupieniu, nie wiem tak do konca czy to bylo naprawde to... Eh... Chcialabym zeby to brzmialo wyraznie i mocno, a to taki delikatny efekt...
Pewnie jeszcze za wczesnie...
Kasia, ja tez - nawet nie majac pewnosci co do wlasnej poczytalnosci.;-)
Anulka, nie jestem tak na bank pewna - slyszalam cos takiego, ale bardzo, bardzo slabiutkie to bylo, ciche. Do tego stopnia, ze nie jestem do konca pewna czy slyszalam cos naprawde, czy slyszalam bo chcialam slyszec, a przeciez pamietam jak to brzmi.

 

[Anulka16]

A tam niech zostanie ze słyszałaś kłaczku i tej wersji sie trzymaj;-)
A my bylismy w tej klinice , naoglądałam sie panienek czekających na powiekszenie ust itp., z samej wizyty zapamietałam doktorkr , podobienstwo Ewy Minge po prostu ,,zrobiona,, usta, brwi, policzki, na moje oko tyle.I co sie okazało ze oni 100% gwarancji nie dają czy usunięcie tego przebarwienia jest bezpieczne i czy sie nie odnowi. Mam to jeszcze skonsultowac z innym dermatologiem. To jest tak ,, nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi,,. Bo być moze jak to ingerencja w te przebarwienie bedzie miala gorszy skutek anizeli wpływ słońca w tym miejscu.
Wizyta 70 zł a tak naprawde nic konkretnego sie nie dowiedzielismy.

 

[kłaczek]

Magnusik, ja mysle, ze jak do tej pory bez dopalaczy sie trzyma, to chyba nie bedzie potrzeby sie doladowywac. Nie wiem, bo temat luteiny mam slabo przerobiony, ale jakos tak mi sie wydaje. Poki co nie ma zadnych niepokojacych objawow. Jak pisalam, nie jestem tak na bank pewna ze to bylo to, nie dowierzam sobie po prostu. Poczekamy, zobaczymy - za jakis tydzien powtorze "przesluchanie".
Anulka, tak mysle, ale wiesz... Czlowiek czasem widzi i slyszy to, co bardzo chce zobaczyc i uslyszec, a to takie cichutkie bylo... Z reszta, to dopiero 10 tydzien, wiec moze byc slabiutko. Spokojnie. trzymamy sie twardo - samopoczucie jak w ciazy, cacy jest. Z jakim przebarwieniem walczysz? Kurcze, "robieni" ludzie mnie nie kreca, wrecz draznia "rybki" i silikonowe cycki. Kiedys powiedzialam Rajmundowi, ze sobie pojde podniesc biust bo mi sie w okolicach kolan buja. Powiedzial ze w takim razie wywali mnie z domu bo oznaczalo by to ze mi nieodwracalnie odwalilo.
Troche mniej cacy, ze mi pajaczki na nogach wychodza w ilosciach hurtowych.

 

[Anulka16]

mój młody od urodzenia ma cały paluszek wskazujący brązowy jak u murzynków, no i wcale po wizycie mądrzejsza nie jestem a w necie nie czytam bo jedni pisza tak drudzy tak i mozna sobie niezły mętlik w główce narobić.Wiesz co jak tam przyszłam to patrze a tu siedza panny jak dla mnie plastikowe lale (nikogo przepraszac nie bede) , miala tam jedna robione znieczulenie na ustach , inna umawiała sie na piersi, chyba ze 4 czekały na znieczulenie . Moj sie tylko smial czy ja nie chce powiekszyć cycków , oczywiscie mi by musieli odjąć troche a nie powiekszac,Co do podniesienia cycków to by mi sie tez przydało ; jak sie schylam do wanny to jak dwie cukienie wygladaja.Bz moe jak wygram kiedys w totka to mi odbije ale na dzien dzisiejsyz chocby ktos mi mial zaplacic za poprawki jakies to bym odmmowila. klawiatura mi sywankuje yamiast y jest z

 

[kłaczek]

Wiesz... Swoje lata mam, wykarmilam dzieciaki, to moje stercza juz wylacznie wowczas, kiedy na czworakach szoruje podloge. Oczywiscie droczylam sie tylko z Rajmundem bo jakos nie czuje filozofii chlastania sie dla lepszego wygladu. Owszem, kiedys realnie bralam pod uwage plastyke brzucha, ale pozostawala kwestia kasy - duzo schudlam i na brzuchu zostaly mi luzy, a dodatku obficie usiane rozstepami i brzuch wygladal na dobre 80 lat. Potem przytylam, "zadupnik" sie wypelnil i jest (tez paskudna, ale nie zmarszczona jak srajtasma) opona. Niemniej jednak, "robienie" sobie tego czy tamtego bez wyraznych wskazan... Ble. Moj mlody nawet nosa nie chce sobie zrobic, mimo ze po wypadku ma go lukiem po twarzy biegnacy. Uwaza ze nie warto sie kroic.

 

[aga782]

Klaczku- to podobnie jak moje wisza jak dwie gruszki na drzewie a przy wielkosci 80D to troche duze te gruszki.To jest niestety jedyna niedogodnosc po karmieniu piersa ale czego sie nie robi dla naszych skarbeczkow:-)
Na brzuchu rez mam kawalek skory i to calkiem pokazny po mojej pierwszej corci zostal bo mialam bardzo duzo rozstepow(do 7 mies ciazy wygladalam jak na 3 mies a nagle mnie wypchalo i wyszly nawet kremy rozniste nie pomogly) Moje kochanie za to mowi ze tego co piekne sie nie poprawia jak kiedys wspomnialam o usunieciu tego zbednego waleczka na brzuchu.
Moja Mika tez ma plamke na ramieniu cos jakby byla w tym miejscu bardziej opalona teraz to jest ciemniejsze bo ona wyglada jak mulat po kilku plazach.Widziala to nasza pediatra konsultowalam z dermatologiem i powiedzieli oboje ze jak sie nie bedzie powiekszalo to nie ma sensu tego ruszac.