Anulka, ja kiedys spotkalam sie z dieta, w kteorj sniadanie polegalo na czarnej, gorzkiej kawie, obiad na kawalku upieczonego miesa, kolacja nie pamietam. 2 tygodnie takiego czegos i organizm chce jesc! Brakuje podstawowych pierwiastkow, witamin...
Znalazlam: Śniadanie:
Czarna kawa
Obiad:
Do wyboru
1. 150 g befsztyku, główka sałaty przyprawiona łyżką oliwy,
2. 250 g plastrów selera obsmażonych bez tłuszczu, pomidor, mała pomarańcza,
3. 200 g startej marchewki, jajko na twardo, 100 g żółtego sera.
Kolacja:
Do wyboru
1. 100 g chudej szynki, 150 g jogurtu naturalnego,
2. 2 jajka na twardo, 100 g chudej szynki, sałata,
3. 200 g łososia, sałatka owocowa z połówki jabłka, kiwi, grejpfruta i pomarańczy
Z tym ze tu podaja 3-5 dni, a babki na tym jechaly po 2 tygodnie, a jesli potrzebowaly zrzucic wiecej to i dluzej. Chore. Efekt jojo murowany. I gdzie zolty ser w diecie redukcyjnej?