reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześc dziewczyny!!

Mam nadzieję ze się nie gniewacie że rzadko tu zaglądam ale cały czas kibicuję każdej z Was
Witam wszystkie Aniołkowe mamusie i zapalam (*) dla waszych aniołków

Witam też nowe fasolki bardzo to cieszy że na pewno każdej z Was się kiedyś uda tylko trzeba w to wierzyć a najlepiej odpuscić wiem to trudne ale nie niemożliwe



zjola Wisienka 4 tygodnie dłużej ode mnie w ciąży :-) wtedy też mnie o krok wyprzedzała. fajnie :-) mam na 10 sierpnia termin a ona jakoś na początek lipca ;-) córkę ma mieć, w czwartek miała wizytę. a cały czas mówili jej że chłopak ;-) hihihi
panicznie bałam się 10 tygodnia i nawet zwolnienie na tydzień wziełam, na szczęście przeszłam ten tydzień bez komplikacji, potem byłam 4 dni w szpitalu bo miałam odrobinkę plamienie, ale ustało, no i te zastrzyki zalecili :-( clexane, ale jak ma pomagać...

mlodam witaj fajnie że też ci się udało już przejść ten najcięższy okres i że jest wszystko ok ja ma termin na 5 sierpnia a ty na 10, fajnie ze tak blisko będziemy mieć nasze kruszynki. zajrzyj czasami na wieści od cięzarówek
 
reklama
Aby do marca, Ikka, ale spokojnie - nawet jesli Malenka urodzi sie w lutym bedzie dobrze. Dziewczynki sa silne. Ona da rade i Ty tez.
 
Ikka , trzymaj się babko! Dacie rade , pozdrawiam.
Ilonka , zajrzyj tu , bo ja cie tu nie widziałam , a od zjoli wiem że fasola będzie !!!!!! Superowo!!!!

idę teraz doczytać...
 
Urzadzilismy sobie rano spacerek na car boot. Rajmund w pracy, wiec z butka te 2M w jedna strone, a pogoda jak marzenie. Zaby juz wyszly i dzdzownice, kwitna krokusy, sloneczko odczuwalnie grzeje - wiosna. Kupilam mojemu "loslu" breloczek Stiga - ma bzika na punkcie Top Gear (w sumie ja tez sila rzeczy bo jak on oglada to ja tez musze w braku lepszego zajecia:-D), to niech ma. Kalendarz wydali brzydki. Kiedys czytalam opinie o negatywnym wplywie kotow na plodnosc czlowieka - myslalam ze bajka, ale zdecydowanie musze sie zgodzic. One moga wrecz doprowadzic do impotencji. Jak? A to proste! Wczoraj z trudem udalo nam sie przekonac Miyuki do opuszczenia poduszki - strzelila focha, obrzucila spojrzeniem spopielajacym jak to ona. Ok. W trakcie przytulanek polapalam sie ze cos jest obok mnie w lozku - Futro. Sie patrze, a ta @ lezy ladnie z podwinietymi lapkami na brzegu lozka i patrzy takim pelnym milczacego wyrzutu wzrokiem jakby mowila "bawcie sie, nie przejmujcie sie ze ja zaraz spadne... robcie swoje, nie zwracajcie uwagi na fakt, ze ja bym spac chciala... nie spieszcie sie, to nic ze mi sie glowa kiwa malo nie odpadnie..." itd. Normalnie zal biedactwa. Jakby tego bylo malo, w pewnym (kluczowym dosc momencie) moje chlopisko zaczyna ryc ze smiechu. No, sorry, albo robota, albo podsmie****ki! Sie pytam co jest - Tysiek. Siadl sobie centralnie na meskim tylku i z ta swoja tesknota za rozumem w oczach patrzy czemu ziemia sie trzesie... Ja przepraszam, ale jak w takich warunkach cos...? Numer z kocimietka nie wypalil - olaly temat. Wczoraj zastosowalam chwyt z pizamka - tylko Miyuki prze chwile zachowywala sie zgodnie z oczekiwaniem, laszac sie do koszulki jak porabana. Z chwila kiedy Rajmund wlozyl pizame, jej przeszlo. Koty to pasozyty - zadnego pozytku, nawet na zartach sie nie znaja.
 
Witajcie Kochane!

Ikka, trzymam macno kciuki. Wiara w siebie, dzieciatko i Pana Boga pomoże przetrwać :tak:

Kłaczek :))))))

Wpadam bardzo rzadko, ale czas ciagle mnie gdzies goni. teraz była u mnie przez tydzień przyjaciółka ze studiów. Przyjechała z Trójmiasta... Super była ta wizyta. Nagadałyśmy się za wszystkie czasy. Kiedyś razem balowałyśmy, a teraz mi o 22.00 oko opadało i choćby patelnią przyłożył - nie było szans :-D Ale chyba nie ma mi tego za złe :zawstydzona/y:
25.02. w piatek byłam na wizycie z pomiarem NT! Mój dzidziuś ma już prawie 7 cm wzrostu (dokładnie 6,8) i wyglada na starszego. W badaniu wyszło, że to 13t2d ciąży, a tak na prawdę był to 12t4d. Nieźle, co? Poza tym ok. Wszystkie badania przeszliśmy na piątkę z plusem, jak to dr powiedział :-):-D Bardzo się cieszę! Wybraliśmy się też na zakupy i kupiłam dżinsy z golfem i dresiki z golfem, bo do tej pory chodziłam w spodniach na gumkę recepturkę :-p:zawstydzona/y: Powaga, brzuch mam jak w 6 miesiącu, ale to pewnie dlatego, że dodatkowo tłuściutka jestem :sorry2:

Trzymam kciuki za Was wszystkie. Stale o Was myslę i pamiętam! Przytulam nowe Aniołkowe Mamy i gratuluje zafasolkowanym,! A staraczkom życzę dorodnych owoców pracy :tak:

Buźka!
 
Ostatnia edycja:
Aniunnia, lina, to wcale nie smieszne. My sie tu STARAMY, albo przynajmniej usilujemy starac, mam 11 dzien cyklu , czyli trzeba dbac o inwazje komandosow, a te gady... No dobra, ssaki. Co? Konkurencje tlumia w zarodku??
 
Ikka - kochana walcz o każdą minutę, godzinę, dzień, bo sama dobrze wiesz że warto na każde poświęcenie. Trzymam mocno kciuki by Malutka dała radę, bo da, musi dać. Dużo siły wysyłam dla Was :tak:

Kłaczek - powodzenia :-p
 
reklama
Klaczek ale was kotki pilnują :-D
Lenka29 - z tego wiem wlaśnie miedzt 12 a 14 - ja takie dostałam zalecenie
Magda_Mr - no co Ty byłąś w szpitalu? coś się działo poważnego?? :-( dasz radę, najgorsze tygodnie niedługo miną! bądź dzielna
Ikka trzymam kciuki za Ciebie i Twojego maluszka, obyście wytrzymały jak najdłużej, życzę zdrowia i dużo siły!
lina82 gratulacje, wspanialszych wyników chyba nie można sobie wymarzyć :tak:już dobra 1/3 za Tobą :-)
 
Do góry