reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Nie za bardzo wiem na ktory temat wejsc, wiec pisze tutaj... Jestem lub bylam w 3-4 tyg. W srode bylam juz u gina,bo bolalo mnie podbrzusze i plamilam. Dostalam Luteine 3 razy dziennie przez 2 tyg.,a pozniej na usg,bo jeszcze nic nie widac, jedynie tyle,ze macica przygotowuje sie. Wczoraj zaczelam plamic na czerwono,a pozniej zaczelo leciec na czerwono, slabiej niz na @,ale polatuje z niewielkimi skrzepkami. I teraz mam zagadke,czy juz jet pozamiatane,czy mam jechac do szpitala. moze dziwne pytanie,ale nie mam jakiegos wielkiego parcia na 2 dziecko wiec nie wiem,czy jest sens.... Doradzcie z wlasnego doswiadczenia
 
reklama
skierka188-ja ogólnie czuje się dobrze.tylko te mdłości.Jak jem to jest ok.Dziwne nie?No słodkie ja też jem na potęgę.tak samo było jak byłam z Melką w ciąży.Więc może będziemy miały dziewczynki:)?No mi wrózka powiedziała że to dziewczynka.To się okaże za jakiś czas.A tak to rosnę coś czuje że w tej ciązy to dużo przytyje ale to nie ważne byle zdrowe dzieciątko było reszta się nie liczy.
 
karollcia33- ja za miesiac ide na usg4d i mam cicha nadzieje ze sie dowiem kto we mnie mieszka:) ojj ja tez czuje ze duzo przytyje wsumie to ja mam tendencje do tycia takze moze byc ciekawie , jedyne co ograniczam to slodycze a jesli na cos innego mam ochote to nie zaluje.Dla mnie 1 trymestr byl masakryczny te mdlosci , ciagle spanie i zmeczenie naszczescie juz mi przeszlo bo przesypialam wiekszosc dnia.Ale cieszylam sie z tych obiawow , teraz to wlasnie zostal mi ten apetyt i strasznie mnie piersi swedzą nie wiem co jest grane :)
 
skierka188-piersi swedzą bo rosną dlatego tak jest :)no w poprzedniej ciązy wiedzialam że to dziewczynka juz w 14 tygodniu i to na normalnym usg, potem byłam na 3d i tam sie potwierdziło.zobaczymy tym razem kiedy się ujawni:)
 
Linnea, dzięki dobra kobieto. :biggrin2: Dyskomfort ma się chyba nieźle - w krzyżach łupie, brzuch boli jak diabli, ale potopów takich jak przy pierwszej @ po czerwcu nie ma - spoko jest. To i dobrze bo przy okazji poronienia dość się wypompowałam.
Asia, nie jęcz.:-D U mnie było pełne 39 dni, poprzednio równe 40, ale mówi się o 6 tygodniach, czyli jak mnie matma nie zawodzi42 dniach - doczekasz się. Mart trochę przyśpieszyła, ale ona już bardzo nie mogła się doczekać - niecierpliwe dziewczę.;-)
Emy, nawet nie to... Zwykle się nie kłócimy, to był naprawdę drugi raz na przestrzeni kilku lat, ale wq.. mnie mój mężczyzna. Zrobiłam wczoraj sprzątanie, w czym nie jestem orłem bo ja bałaganiarz jestem rasowy i sprzątać nie cierpię. Ot, ogarnęłam blaty w kuchni chowając po szafkach to co stało niepotrzebnie, pomyłam je, poodkurzałam całą chatę... Tu wykładziny są wszędzie poza kuchnią, a odkurzam na kolanach wybierając z wykładzin kocie kłaki bo się wbijają, a na szafirowej wykładzinie białe i rude widać jak cholera. Odkurzanie zajmuje trochę czasu. Ok. Wymyłam podłogę w kuchni, posprzątałam łazienkę. Oczywiście żarcie jak zwykle też zrobiłam, koty nakarmione, wyczesane, zakupy zrobione. Byłam z siebie zadowolona bo wydawało mi się że sporo zrobiłam, że w chałupie "przejaśniało". No to mi się czepnął że pranie wisi na suszarce nie zdjęte i nie porozkładałam do szuflad upranych już, suchych rzeczy leżących w sypialni. Mówię, że robiłam inne rzeczy. "Przez 12 godzin??" I pojechał ze on zapier... jak dziki muł (to prawda) żebyśmy pod mostem nie wylądowali bo młody albo ma pracę albo nie, ja ostatnio nie pracuję, a ja mogłabym chociaż podstawy ogarnąć... I się zaczęło. Bo akurat tego dnia byłam zadowolona z efektów działań, zrobiłam więcej niż zwykle robię i raczej oczekiwałam innej reakcji a tu d... No to się poryczałam. No to mi powiedział żebym się nie chowała za płaczem. No to dostałam qrwicy przeziębionej i poszłam spać na kanapę do salonu żeby mu spania nie utrudniać - późno było a on rano do pracy. To przyszedł za mną żebym wracała do sypialni przytulić się i spać. CO?? Przytulić się?? Eh... dupianka kompletna. Wczoraj wieczorem dzwonił z pracy z przeprosinami...
Boszszsz.... Ale masz ceny na bazarku... Ja chcę do Egiptu! Rajmund miał możliwość wyjazdu do Maroka - tam otwierają nowy zakład - ale powiedział że za daleko, za gorąco i w ogóle dziki kraj. Bu. Mnie tam ciepło nie przeszkadza.
EwelinaK, to tradycyjna męska kuracja. Mój mi tak kiedyś zapodał ze śliwowicą herbatkę, chyba pól na pół. Po pierwszym łyku miałam świeczki w oczach.:-D
Justyna, ja bym skonsultowała. Może to tzw. ciąża biochemiczna, ale warto mieć oko na sytuację.
 
karollcia33- U mnie na usg narazie bylo widac malego czlowieczka 8 cm ma juz moj bohater :) Wsumie to moje pierwsze dzieciątko ( nie liczac jednego aniolka) wiec jest mi to obojętne byle by bylo zdrowe i urodzilo sie o czasie. A powiem ze z tym swedzeniem i rosnięciem to prawda. Piersi mam juz o polowe wieksze niz przed ciąza a nigdy nie byly jakies wielkie takze dla mnie to radosc;) Jesli moge zapytac bo nie doczytalam co bylo powodem straty twojej coreczki? Ja mojego aniolka stracilam w 12 tyg a w 9 serduszko przestalo bic. I wiem tyle ze nic nie wiem , ot tak podobno naturalna selekcja..
 
skierka188-Moją Melkę straciłam w 38 tygodniu ciązy.Pojechałam ze skurczami porodowymi do szpitala i tam się dowiedzialam że niestety moja kochana córeczka nie żyje.Udusiła się pepowiną. Obkręciła sie 4 razy wokół szyji a najgorsze w tym wszystkim że 10 dni wcześniej byłam na dwóch usg i bylo wszystko ok.Także dla mnie końcówka będzie straszna.Mam wspaniałych lekarzy i połozną którzy już dmuchaja na zimne.
 
karollcia33- u mnie wlasnie początek byl najgorszy, takze rozumiem twoj strach.Tak sobie mysle gdzie jest sprawiedliwosc? Nie winne oczekiwane i ukochane dzieci odchodzą , a inne usuwaja ciaze :( Nie umiem tego zrozumiec...
 
reklama
Kłaczku no to mieliście niezły meksyk! Ja bym też qurwicy dostała, bo ja choleryczka jestem, ale akurat na mojego M narzekać nie mogę, bo wczoraj był w domku i umył biedaczyna lodówkę, za co mu bardzo wdzięczna jestem, bo tego nie cierpię robić!
Dzisiaj mu chyba za to ładnie podziękuję ;-)
 
Do góry