reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

As cały problem w tym, że mojego syna mam z pierwszym mężem i może problem leży po stronie mojego drugiego męża, ale on nie chce się badać. Przynajmniej na razie. Czas niestety ucieka, bo ja mam już 4 dychy skończone niestety :(
 
reklama
zjola,ale jedno dziecko masz a to plus dla Ciebie.
Moja teściowa Rafała urodziła jak miała 44 lata,więc wszystko możliwe.;-):-):-)
Znajoma urodziła dziecko w wieku 46 i też wszyscy mówili ,że ona babcią powinna być ,a nie matką.:happy2:
Uwierz,że się uda ,ale się nie staraj na siłę.:-):-)
 
Muszę chyba zmienić lekarza, bo na tego się już patrzyć nie mogę. Źle mi się kojarzy. Chyba pójdę normalnie do przychodni i spróbuję jednak wydębić skierowanie do poradni genetycznej. Ten rok i tak mam z głowy, więc akurat mogę się wywiedzieć co nie co. Po zaśniadzie ponoć nie można przez rok zachodzić w ciążę.

Aha jeszcze jedno. Ja dziecko mam ale mój M nie. Może to po jego stronie leży problem? Tylko jak go zaciągnąć na badania?
 
Muszę chyba zmienić lekarza, bo na tego się już patrzyć nie mogę. Źle mi się kojarzy. Chyba pójdę normalnie do przychodni i spróbuję jednak wydębić skierowanie do poradni genetycznej. Ten rok i tak mam z głowy, więc akurat mogę się wywiedzieć co nie co. Po zaśniadzie ponoć nie można przez rok zachodzić w ciążę.

Aha jeszcze jedno. Ja dziecko mam ale mój M nie. Może to po jego stronie leży problem? Tylko jak go zaciągnąć na badania?

Zjola, kochana, u Nas niemożliwe stało sie możliwym, więc czemu u Was ma być inaczej??? Trzeba wierzyć kochana, ja głęboko wierzę, że Wam sie uda, a wiekiem się nie stresuj, znam wiele kobit, które po 40 spokojnie urodziły PIERWSZE dziecko, całe i zdrowe...
Co do badań M....kochana, siłą go nie zaprowadzisz, ale powiedz mu, że skoro chce mieć dziecko to musi się "poświęcić: i pójśc na badanie...tyle, że on sam musi tego chcieć...
 
Ewelinko najgorsze jest to, że on na dzień dzisiejszy nie chce. Chyba, że mu przejdzie po jakimś czasie. Może w ciągu tego roku zmieni nastawienie. W końcu Kłaczek jest starsza ode mnie a znowu malucha w brzuchu nosi i myślę, że urodzi go bez żadnych ceregieli. Ot, co!
Pozdrowionka
 
Muszę chyba zmienić lekarza, bo na tego się już patrzyć nie mogę. Źle mi się kojarzy. Chyba pójdę normalnie do przychodni i spróbuję jednak wydębić skierowanie do poradni genetycznej. Ten rok i tak mam z głowy, więc akurat mogę się wywiedzieć co nie co. Po zaśniadzie ponoć nie można przez rok zachodzić w ciążę.

Aha jeszcze jedno. Ja dziecko mam ale mój M nie. Może to po jego stronie leży problem? Tylko jak go zaciągnąć na badania?
Poczytałam co nieco na ten temat.
Nie wolno zajść w ciążę ze względu na leczenie tego zaśniadu.
Leki ,które są podawana to chemia (cytostatyki),która uszkadza komórki DNA.
Ja właśnie na tę ciążę ,która miała być pozamaciczna miałam dostać Metotreksat(lek przeciwnowotworowy) i z góry mi zapowiedzieli,że po tym leku trzeba rok odczekać.:-(

Zjola, kochana, u Nas niemożliwe stało sie możliwym, więc czemu u Was ma być inaczej??? Trzeba wierzyć kochana, ja głęboko wierzę, że Wam sie uda, a wiekiem się nie stresuj, znam wiele kobit, które po 40 spokojnie urodziły PIERWSZE dziecko, całe i zdrowe...
Co do badań M....kochana, siłą go nie zaprowadzisz, ale powiedz mu, że skoro chce mieć dziecko to musi się "poświęcić: i pójśc na badanie...tyle, że on sam musi tego chcieć...

dokładnie tak.
 
Ostatnia edycja:
Ewelinko najgorsze jest to, że on na dzień dzisiejszy nie chce. Chyba, że mu przejdzie po jakimś czasie. Może w ciągu tego roku zmieni nastawienie. W końcu Kłaczek jest starsza ode mnie a znowu malucha w brzuchu nosi i myślę, że urodzi go bez żadnych ceregieli. Ot, co!
Pozdrowionka

Zjola, kochana, daj mu czas, może chłopina też czasu potrzebuje, a takie naciski działają na niego wręcz odwrotnie, będzie dobrze zobaczysz...odetchnijcie...nabierzcie dystansu do sprawy i jakoś to wszystko swoim tokiem się potoczy....buziole***
 
As lekarz powiedział, że jak beta będzie spadać i osiągnie prawidłowy poziom, to nie trzeba będzie stosować chemii, ale odczekać i tak trzeba, bo podobno beta może spadać a po pewnym czasie, może znowu rosnąć i monitoruje się to przez rok. Wtedy nie można zachodzić w ciążę, bo zarodek mógłby się znowu rozwijać w towarzystwie zaśniadu a to znowu prowadzi do nieudanej ciąży.

Ewelinko ja już naciskać nie będę, bo chciałam tego dziecka ze względu na niego, ale M powiedział dzisiaj, że on już dzieci nie chce, kupuje motor i zamierza korzystać z życia. Może dostał szoku biedaczyna. Buźka
 
zjola bardzo mi przykro kochana, będę się modlić o każdą z nas... A co do bytności na tym forum to przysłodze ci troszkę Kochana nasza jesteś tu nam potrzebna i kropka Nie uciekaj..........
karolcia81 uważam że AS ma rację wiara czyni cuda, trzymam kciuki
olu serdecznie gratuluję

Wszystkim aniołkom zapalam (*) dzisiaj mam melanholijny dzień, czuje że choroba jakaś mnie łapie;/ O pierwszej w nocy pół domu że sie tak wyrażę "zahaftowałam" potem musiałam to sprzątać, brzuch, żołądek wszystko mnie boli. A jeśli chodzi o moją firmę cóŻ niby dotarłyśmy się z koleżanką ale jak dla mnie po czymś takim nigdy nie odzyska mojego zaufania zdecydowałam że pójdę do radcy prawnego myslę aby ochronić sie i pilnowa mojego pomysłu wiecie coś może na temat wyłączności np w danym mieście. Chodzi mi o to że nie chcę aby moje starania kilkumiesięczne poszły w diabły i aby ktoś wywalił mnie z mojego interesu to jest paranoja normalnie..........;/
Nie wiem nawet kiedy teraz mam się spodziewać @@@@ miałam ją od 19 do 24. X a potem przylazła od 8 do 15XI i bądź tu mądry;/;/

kłaczku nasz mało oczy z orbit mi nie wyskoczyły jak przeczytałam na mailu że u was.... no wiesz.... kochana wszystkie kibicujemy WAM będzie dobrze musi być!!!!

lilianko pozdrawiam:) u lucyfeka brak zmian;/;/

Do tego facet który nam remont robi okradł nas ..........

As, ewcia pozdrawiam was wszystkie kochane
Buziole
 
reklama
dzisiaj mam melanholijny dzień, czuje że choroba jakaś mnie łapie;/ O pierwszej w nocy pół domu że sie tak wyrażę "zahaftowałam" potem musiałam to sprzątać, brzuch, żołądek wszystko mnie boli.
Zdrówka życzę, pod kołderkę, ciepła herbatka, masaż przez A. i wrócisz do formy :tak:
A jeśli chodzi o moją firmę cóŻ niby dotarłyśmy się z koleżanką ale jak dla mnie po czymś takim nigdy nie odzyska mojego zaufania
Bo to spółki to srają jaskółki, taka jest prawda :huh:
zdecydowałam że pójdę do radcy prawnego myslę aby ochronić sie i pilnowa mojego pomysłu wiecie coś może na temat wyłączności np w danym mieście. Chodzi mi o to że nie chcę aby moje starania kilkumiesięczne poszły w diabły i aby ktoś wywalił mnie z mojego interesu to jest paranoja normalnie..........;/
A propo też mam pomysł na genialny interes w moim mieście, ale będę mogła go uruchomić gdzieś za 2 lata jak Ada podrośnie i boję się, że ktoś też na to wpadnie wcześniej :dry: Też muszę się dowiedzieć o taką wyłączność.

lilianko pozdrawiam:) u lucyfeka brak zmian;/;/
Ech Lucyferek widocznie nie potrafi się odnależć :-(

Do tego facet który nam remont robi okradł nas ..........
Draństwo, a to jakaś firma czy ktoś z doskoku? Może uda się coś jeszcze wskórać? Przykro mi :sorry2:

Właśnie weszłam na cpp bo zobaczyłam Twój wpis i musiałam zajrzeć co u Kacperka ;-)
 
Do góry