reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Wisienka-kąciki ust pekaja ci zapewne z braku żelaza, jesli mogę cos poradzic to kup sobie ascofer(tablekti bez recepty do kupienia w kazdej aptece). Zawiera własnie potrzebna żelazo. Mnie bardzo i szybko pomógł.

zapalam (*) dla Twojego Maluszka. pozdrawiam

 
reklama
Witam Babeczki Słodkie!

Jak zasiadałam dzisiaj do forum to bałam się, że nie wyrobię na zakrętach z odpisywaniem, ale chyba większość gdzieś daje czadu na wakacjach. :-D No i te upały nie sprzyjają myśleniu i rozleniwiają strasznie. Ale dzisiaj jest czym oddychać :tak:

Olu**, super wieści, niech Julek dalej tak rośnie zdrowo i wesoło!:-)

Queenie, zapalam (*) dla aniołka. Bardzo mi przykro, ale nie trać nadziei, a w tym pomoze Ci to forum - poczytasz - zobaczysz! A 33 lata to nie jest dużo;-)

Kłaczek, oby kocio doszedł do siebie. Niestety, SUK to mało fajne choróbsko, ale niektóre kociaki dają sobie radę na odpowiedniej diecie i kontroli u weta.

Anetha, złe wieści, ale życzę dużo zdrówka!

Jankesowa, napisz cos czasem! Rozumiem, że musisz odpocząć...życie i to forum budzi wiele emocji i trzeba sobie z nimi radzić jak się tylko potrafi... Ściskam Cię mocno Kochana :tak:

To popiszę troche o sobie.... Zatem w piątek odebralismy autko :-):-):-). Dzikie szaleństwo, mówię Wam!:-):-D w sobotę miałam bardzo kiepski dzień w pracy - nic nie szło po mojej myśli i powaliło po ambicji... ehh... szkoda gadać... Ale że musi być jakaś równowaga, to mój P wcześniej zakończył pracę :-D (co się rzadko raczej zdarza, ale teraz mamy pracownika :))), spakowalismy namiot i w drogę!!!!!! Pojechaliśmy do mojego najukańszego miejsca na świecie na Mazurach, gdzie moi rodzice jeździli już zanim się pobrali, a potem jeździlismy tam całą rodziną co roku nawet na miesiąc :-D:-D:-D Pod namiot!!! Uwielbiam!:-D Co prawda jak zobaczyłam jeziorko i pomost, na którym mój śp Tatuś łowił ryby, to się popłakałam....:-( Wspomnienia dały znać...:-( Ale zaraz gdzies z krzaczorów wyleźli nasi znajomi, co to też wypadli na weekend i już było lepiej... Pogaduchy do rana, wylegiwanie się na plaży... Znów się strzaskałam na mahoń, ale już nie piekło jak ostatnio, zatem wyglądam czekoladowo :-):-D Bardzo mi i P tego brakowało... No i tiru-riru po kryjomu było w namiocie, tak po cichutku, jak myszki, jak kiedyś:zawstydzona/y::-p;-) Niestety, dzis powrót do rzeczywistości, ale z lepszym nastawiniem :-D Z niecierpliwością czekam do 22 lipca. Nie chcę, żeby małpa przylazła, ale jeśli przylezie, to mam zamiar nie popadać w beznadziejność, tylko brać się dalej do roboty :zawstydzona/y:

Ściskam Was mocno!!!!!!
 
Witam Babeczki Słodkie!

Jak zasiadałam dzisiaj do forum to bałam się, że nie wyrobię na zakrętach z odpisywaniem, ale chyba większość gdzieś daje czadu na wakacjach. :-D No i te upały nie sprzyjają myśleniu i rozleniwiają strasznie. Ale dzisiaj jest czym oddychać :tak:

Olu**, super wieści, niech Julek dalej tak rośnie zdrowo i wesoło!:-)

Queenie, zapalam (*) dla aniołka. Bardzo mi przykro, ale nie trać nadziei, a w tym pomoze Ci to forum - poczytasz - zobaczysz! A 33 lata to nie jest dużo;-)

Kłaczek, oby kocio doszedł do siebie. Niestety, SUK to mało fajne choróbsko, ale niektóre kociaki dają sobie radę na odpowiedniej diecie i kontroli u weta.

Anetha, złe wieści, ale życzę dużo zdrówka!

Jankesowa, napisz cos czasem! Rozumiem, że musisz odpocząć...życie i to forum budzi wiele emocji i trzeba sobie z nimi radzić jak się tylko potrafi... Ściskam Cię mocno Kochana :tak:

To popiszę troche o sobie.... Zatem w piątek odebralismy autko :-):-):-). Dzikie szaleństwo, mówię Wam!:-):-D w sobotę miałam bardzo kiepski dzień w pracy - nic nie szło po mojej myśli i powaliło po ambicji... ehh... szkoda gadać... Ale że musi być jakaś równowaga, to mój P wcześniej zakończył pracę :-D (co się rzadko raczej zdarza, ale teraz mamy pracownika :))), spakowalismy namiot i w drogę!!!!!! Pojechaliśmy do mojego najukańszego miejsca na świecie na Mazurach, gdzie moi rodzice jeździli już zanim się pobrali, a potem jeździlismy tam całą rodziną co roku nawet na miesiąc :-D:-D:-D Pod namiot!!! Uwielbiam!:-D Co prawda jak zobaczyłam jeziorko i pomost, na którym mój śp Tatuś łowił ryby, to się popłakałam....:-( Wspomnienia dały znać...:-( Ale zaraz gdzies z krzaczorów wyleźli nasi znajomi, co to też wypadli na weekend i już było lepiej... Pogaduchy do rana, wylegiwanie się na plaży... Znów się strzaskałam na mahoń, ale już nie piekło jak ostatnio, zatem wyglądam czekoladowo :-):-D Bardzo mi i P tego brakowało... No i tiru-riru po kryjomu było w namiocie, tak po cichutku, jak myszki, jak kiedyś:zawstydzona/y::-p;-) Niestety, dzis powrót do rzeczywistości, ale z lepszym nastawiniem :-D Z niecierpliwością czekam do 22 lipca. Nie chcę, żeby małpa przylazła, ale jeśli przylezie, to mam zamiar nie popadać w beznadziejność, tylko brać się dalej do roboty :zawstydzona/y:

Ściskam Was mocno!!!!!!
 
Dzięki Kaira:) niech dalej tak uciekają.a Twój suwaczek jak mknie!!!!
Kłaczek kciuki za kotka,młody jest da radę.z moim psem marnie za to,byłam dziś u taty,nawadnia go kroplówami .a on nic niczego juz nie chce jeść:(ale pod wieczór taki nawodniony skusił się na mleczko:)na spacerze ledwo idzie i nagle ożywia się na pare kroków,oj tak mi go szkoda,śluzówka żołądka zniszczona,zakwaszony mocznikiem,mdli go wymiotuje i stąd ten brak apetytu.żeby przeżył wakacje:(
karolcia proszę Cię więcej spokoju w tych starankach:(
Anulka ale ja Ci zazdroszczę opalania i takich wakacyjnych wypadów,ja drugie wakacje blada ,bo przeciez opalać się nie mogę znowu
Lina dziękuję!super,że nad jeziorkeim było tak fajnie;)
Maruszka mnie brzuch bolał ze 2-3 tygodnie okresowo:) więc ja kciuków nie puszczam!:)
kasienko tzrymam kciuki za wyniki krwi:) a w zielonej jest mój M,a ja będę pewnie dopiero za rok w wakacje,no chyba,że wcześniej skuszę się na jakieś zawody,ale nie wiem jak to będzie z maluchem:)
qeenie czas zaleczyć nie zaleczy:(ale troszeczkę złagodzi ukoi i pomoże znaleźć choć kilka plusów wynikających z tego strasznego zdarzenia
Anetha bardzo się cieszę,że zajrzałaś! oby zdrowie poprawiło się:(
Zjola kciuki!!!!:)
 
Witam się....

Olu** - jestem bardzo spokojna...naprawdę...to,że tu czasami wyskocze z nakręcaniem sie....hmmm to juz tak chyba mamy...ale naprawdę....w trakcie przytulanek wcale nie myśle o faolce...tylko sie oddaje przyjemności...i nie ma mowy o poduszce pod pupą....postanowiliśmy, że będzie co ma być....więc naprawdę luzik...

Dziewczyny....a to dla nowych aniołkowych mamuś....ten utwór przewijał sie już tu wielokrotnie, ale ja do niego też często wracam....jak sobie chce popłakać....
[video=youtube;rvUBTYvsPdc]http://www.youtube.com/watch?v=rvUBTYvsPdc[/video]

buziaki
miłego dnia....


Dlaczego to sie nie chce otworzyć? Coś mam zmienić w ustawieniach?
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczyny :-)
Od niedzieli nareszcie trochę chłodniej; dziś niebo zachmurzone.......... w sobotę ruszamu nad morze i liczymy na pogodę sprzyjającą plażowaniu (nie 35 stopni).:tak:
Trzymam kciuki za wszystkie, które w tym tygodniu testują, aby pojawiły się upragnione II krechy:tak:
Kłaczek - mam nadzieję, że kotek się wyliże
kasienko - oby beta wyszła wysoka!!!
lina - super, ze wyjazd się udał..... i działaj kochana, działaj; boboseksy są takie przyjemne;-)
 
Ola** nad woda bylo super kobiety w ciąży tez moga sie oalac ale musza miec emulsje z bardzo duzym filtrem czytalam o tym ok 50 . moja kolezanka jest ju w 7 m i ciagle na sloneczku lezy i pieknie wyglada z brzuchem w kostiumie:) ja od 26 zaczynam urlop i wlasnie planuje z mezem wyjechac na tydzien ale 28 (nie)czekam na @ trzeba sie zabezpieczyc i zabrac ewentualnie tampon i tescik hehe juz jeden maz kupil i lezy spokojnie czeka.okaze sie to za 8 dni;)mam nadzieje ze pozytywny ...
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny, dziekuje za ciepłe słowa i przyjęcie.
Wisieńko kup sobie Omega 3 pomaga na takie rzeczy i znakomicie wzmacnia odporność.
Kasieńko jak Twoke wyniki?
Lina 28- bardzo dziękuję.Zauważyłam , że jesteś z Łomży.To jest moje miasto rodzinne, chociaz juz od ładnych paru lat mieszkam w Warszawie.
Olu,jak się czujecie Ty i Julek?
 
Do góry