reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

dzień doberek, wpadła sie tylko przywitać i dać znac ze żyje :-)

asiu nie czytaj juz wiecej, twoj dzidzius ma sie dobrze a przed tobą jeszcze 27 tygodni ciąży wiec twoje łożysko ma sporo czasu zeby się podnieść :-)

agatko, poczytalam na wiesciach o szkole rodzenia... maszyna do rozciagania o makabra ja to juz w kolorach widze :-O

karolcia ale ruszylas z tymi badaniami wow jestem w szoku ale kasy pojdzie na to strasznie duzo, dla mnie i 100zl to dużo i ja wszystkich nie robilam robilam tsh ft3, ft4, progesteron, prolaktyne, lh, toxo, cytomegalie, rozyczke, urogin, badania genetyczne no i morfologie i mocz i glukoze i wsio bylo ok wiec szczerze nie mam checi na powtorke z badaniami, wierze ze wszystko bedzie juz dobrze i urodze dzidzie w tym roku bez jakis wiekszych stresow, a jesli sie nie powiedzie tfutfu to bede czekac az skoncze te studia bo mi sporo nerwow zjadaja...
w sobote mam egzamin u jednego buca doktorka ktory uwaza ze jest naj ze wszystkich i wyraza sie bardzo nieładnie do studentow ale mniejsza z tym obym tylko wygrała to starcie z Krzychu G. :-p nie dam sie mu :-D no i jeszcze statystyke mam i mam nadzieje ze tak jak na zaliczeniu bedzie mozna sciagac i miec wzory bo bez wzorow nie dam rady...

uciekam sie uczyc zeby te dwa ostatnie starcia wygrac :-) wiem ze nie wszystkim odpisalam ale wierzcie ze checi sa ale teraz naprawde nie moge wsiaknac w bb choc bardzo bym chciala... finanse i statystyka stygna wiec papa
 
reklama
She cholipka jasna, przestań czytać tyle wrrr :no: Będzie dobrze zobaczysz. Tak sobie czytam, że chodzicie do gina co dwa tygodnie, a ja od początku co cztery :zawstydzona/y:
 
Pożartować jak najbardziej :-)

A czytam, bo lubię wiedzieć. Nie martwię się na zapas, bo wiem, że sytuacja może się zmienić. Natomiast cieszę się, że dzięki artykułom, które dorwałam jestem świadoma, że jest jakiś procent ryzyka, że będę miała cc. A tego gin mi nie powiedział. Tylko tyle. Nie krzyczcie na mnie :-(
 
Już się nie denerwuję. Zwłaszcza, że nie czytałam żadnych forum, a 3 artykuły na temat łożyska przodującego. Po prostu lubię być świadoma tego co się dzieje z moim ciałem i ze mną.
 
She1978 nikt nie krzyczy (jeszcze ;-)) :-D a czytać można ale nie za dużo. Bo później sie fakty mieszają. Ale dobrze jest wiedzieć co i jak nas może czekać. A ginkowie jak widać często nam dużooo rzeczy oszczędzają nie zawsze na plus dla nas.

Pati.b witaj i miłej i przyjemniej nauki życzę.. :sorry2:
 
Słodziutka patrzę na Twoje daty Aniołków i po drugiej stracie i jeszcze potem po trzeciej nie miałaś ochoty na chwilę przerwy? W sensie może nie ochoty, a potrzeby? Ja bym się chyba załamała gdybym w tak krótkich odstępach traciła dzidzię. Nie chcę być natrętna ani niedelikatna, ale no wiesz, ale troszkę mnie to ciekawi ... :zawstydzona/y: Czy aż tak potrafimy być odporne/silne psychicznie?
 
Ilonka i Agniesia - bardzo Wam kochane współczuje :sad::-( (*) dla Waszych Aniołeczków.
Just - tak sobie myślałam , że chłopaczek będzie - też bym chciała.

Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i dopinguję każdej .....
 
reklama
Witam się,
Słodziutka, 13 x 13 - ok nie będę się głaskać - przekonałyście mnie.

Kasiu - mi się najbardziej podoba Wojtuś, moje pomysły na imiona przerażają mojego S, na początku podobało mi się Kosma ( hehe) teraz już myślę tardycyjnie ( bo wszyscy stwierdzili że jestem dziwna) i jest Aleksander ( Oluś), Nikodem (Nikuś) albo MIkołaj (Mikuś) heh, a dziewczynka to albo Zuzia Hania albo Hania Zuzia no i może Maja.

Pati- tzrymam kciuki za egzaminy ,pzryjemnej nauki ( o ile to możliwe)

Aga - dzielna babka z Ciebie i doczekłaś sie swojej śpiącej królewny w brzuszku.

She - za dużo nei czyatmy żeby sie nie martwić na zapas!!!
 
Do góry