reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

cappucino bardzo mi przykro :-(
[*] dla twojego Aniolka....
ahhh i znow nas wiecej.....:no::no::no:
ja jestem po wizycie u gina i leczenie potrwa ok 6miesiecy :-:)wściekła/y:
1:zespol policystycznych jajnikow na 100%
2:bakterie=antybiotyki....i niestety jedna z tych bakterii nawraca wiec trzeba kontrolowac caly czas
3:jestem w grupie ryzyka zachorowania na cukrzyce i tez trzeba uwazac-jestem na diecie :szok::sorry2:od jutra ;-)
jestem zalamana ze tyle tego ale z drugiej strony jestem zadowolona ze wkoncu cos konkretnie wyszlo :confused:
 
reklama
Ola ja miałam dwa poronienia i nie ma żadnych podejrzeń co jest nie tak. Żadnej infekcji też nie miałam. Lekarze już dawno powiedzieli mi, że te badania co mam wystarczą, ale ja wolę się upewnić... Tak więc np. te wymazy dzisiaj zrobiłam z własnego wyboru.... Lekarze mi je nawet odradzali, bo szkoda kasy... Ja jednak wolę to sprawdzić... Może też sama na własną rękę porób chociażby te podstawowe badania... Tym bardziej, że u Ciebie to był przedwczesny poród, a nie poronienie...
 
karola322 - to dobrze, że leżysz!Mam nadzieję że mężus pozostawił Ci przy łóżku potrzebne rzeczy, zebyś za często wstawać nie musiała!!

cappucino - witaj! dla Twojego Aniołka zapalam świtełko (*) zostań tu z nami!
 
ojej pol roku to duzo :-( jak ja sie boje swoich wynikow co pokaza a jeszcze muszy tyle czekac mam nadzieje ze do konca tygodnia nasteonego bede juz madrzejszza o wszystkie wyniki... i sama juz nie wiem czy bym chciala zeby cos wykazaly czy nie:confused: zglupiec mozna naprawde:no:
 
daaa ja po 2 poronieniach i teraz po tym porodzie przedwczesnym tez chodzilam do wielu lekarzy i kazdy mowil ze to pech i ze wszystko ok...a najgorsze ze wszyscy dawali zielone swiatelko!!!co za idioci...i znow bym zaszla w ciaze i znow to samo by sie stalo,ale teraz to chyba peklo by mi serce juz na dobre...na szczescie znalaz sie cudowny lekarz ktory juz po pierwszej wizycie stwierdzil ze nic samo sie nie dzieje i znalaz przyczyne!!!mam min bakterie ktora mozna zlapac np w toalecie poza domem lub w innych takich miejcach i wlasnie ona powoduje porody przedwczesne...bo co do tych poronien to nie "wejdzie" bo to bylo jakis czas temu...
a i zapomnialam dodac ze mam niewydolnosc szyjki....
 
aniołki w twoim przypadku, to chyba dobrze, ze w końcu coś znaleźli... bo ile można cierpieć...

Pół roku minie raz dwa... :tak::tak: U mnie niedługo minie rok, a mi czas zleciał tak szybko, ze nie wyrobiłam się ze wszystkim, co miałam w planach :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Jejku, Dziewczyny jak nas tu dużo :(

daaa u mnie też nie wiadomo, co było przyczyną poronienia, mogło być wszystko i nic, pewnie tego się nigdy już nie dowiem. Badania, które zrobiłam nic nie wykazały.
Konsultowałam się u 2 rożnych ginekologów, plus w szpitalu męczyłam każdego na obchodzie. Co lekarz to inna opinia. Co do przyczyny, zaleceń z odczekaniem z kolejną ciążą, czy badań jakie trzeba zrobić. I bądź tu człowieku mądry.

missiiss1301 ja też bym chyba zrobiła wszystkie badania, tak ja daaa radzi. Nawet jeśli nic nie wyjdzie, będziesz miała spokojne sumienie, że niczego nie zaniedbałaś, że wszystko zrobiłaś dobrze.

wiolka_1982 zostanę, bo mam taką ogromną potrzebę pogadać, a w realu poza TŻtem i 2 kumpelami nie mam z kim. Poza tym, kto mnie lepiej zrozumie...
 
no wiem w sumie ze pol roku to strzeli strasznie ;)
daaa a mialas robiony wymaz z cewki moczowej? bo mi wlasnie tam troche bakterii wyszlo...a z posiewu z moczu (mialam robiony przy porodzie)nie wyszlo nic.....wiec ten wymaz chyba dokladniejszy...
 
reklama
no wiem w sumie ze pol roku to strzeli strasznie ;)
daaa a mialas robiony wymaz z cewki moczowej? bo mi wlasnie tam troche bakterii wyszlo...a z posiewu z moczu (mialam robiony przy porodzie)nie wyszlo nic.....wiec ten wymaz chyba dokladniejszy...


Dzisiaj miałam wymaz z szyjki macicy ... z cewki nie...
No i odebrałam już wynik wymazu na chlamydię - ujemny...
A mycoplasmy i ureaplasmy chyba nie zrobię :dry::dry: Dzwoniłam, chodziłam, pytałam i nigdzie prywatnie nie robią :dry::dry: Tylko ten UroGin, albo sama chlamydia...
Więc póki co zrobiłam samą chlamydię...:dry::dry:
 
Do góry