reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Pati teraria dla gryzoni nie są wskazane , one są tak zabezpieczone że utrzymują wilgotność dostosowaną do gadów. W takim terarium gryzonie dosyają pleśniawki i zdychają. Z tego co pamietam masz koszatniczki, a one nie nadają się to szklanych "pomieszczeń. A już nie wspomnę o tym że smród szczególnie latem będzie nie do zniesienia.
 
no ale co ma wspolnego lozysko kurcze przeciez dziecka nie zabilo... to bez sensu... jak sie lozysko odzielilo to oznaczalo tylko przedwczesyny porod na moj rozum... nie wiem nie jestem lekarzem, musialbym w necie pogrzebac ale teraz nie mam czasu..

ewcia i nie przepraszaj ;-)


Nie tylko. Zbyt późna reakcja lekarzy spowodowała, przekrwienie narządów Maciusia przez oddzielanie się łożyska co było skutkiem śmierci w trakcie porodu. :-(
 
aga ale ja myslalam o takim innym terrarium takim ze na gorze bedzie siatka wentylacyjna a scianki boczne z plyty np meblowej z kilkoma siatkami wentylacyjnymi a z przodu szybki dwie... myslalam o podobnym tylo tak jak mowie z siatka u gory i po bokach po trzy siatki no i w srodku poleczki i inne wymiary by musialy byc troche wyzsze
http://allegro.pl/item831490745_nowe_terrarium_z_plyty_meblowej_dowolny_wymiar.html

bo ja wiem ze normalne terraria utrzymuja wilgoc... mi tylko o te bobki i siki chodzi bo strzelaja na pol metra od klatki... jak ty sobie z tym radzisz ja mam kosie od roku i sobie nie radze, nienadazam za sprzatamien, szczegolnie przez ta karuzele ktora im adam zrobil ( jakby talerz do biegania tylko ze z panela podlogowego)... jak bobcza na tej karuzeli to mam po calej kuchni bobki rozsypane haha a ja chodze z miotelka i szufelka...

ewcia ja bym takich lekarzy zatlukla... :-( konowalstwo na kazdym kroku... ostatnio do mnie pisala dziewczyna ktorej lekarz zrobil zabieg w 7 tygodniu bo stwierdzil ze serduszko nie zabije... jak dla mnie to o wiele za szybko tym bardziej ze nawet bety nie robila wiec w sumie podstaw do zabiegu zadnych nie bylo...
 
Ostatnia edycja:
[video=youtube;qbXjHYa3vQY]http://www.youtube.com/watch?v=qbXjHYa3vQY&feature=related[/video]

[video=youtube;BuAfEcyvD3Q]http://www.youtube.com/watch?v=BuAfEcyvD3Q&feature=related[/video]

a co na takie cos powiesz?? obie maja na gorze otwarte, w pierwszej nie ma szybki a w drugiej jest siatka.. tylko ja bym do swojej tez po bokach dodala takie siatki ale drobne :-) mi sie bardzo taki pomysl podoba, tylko adam musialby czas znalezc i kasiorke na wszystkie elementy :-) moje kosie mialyby raj a nie klatke hihi
 
Ostatnia edycja:
aga ale ja myslalam o takim innym terrarium takim ze na gorze bedzie siatka wentylacyjna a scianki boczne z plyty np meblowej z kilkoma siatkami wentylacyjnymi a z przodu szybki dwie... myslalam o podobnym tylo tak jak mowie z siatka u gory i po bokach po trzy siatki no i w srodku poleczki i inne wymiary by musialy byc troche wyzsze
Nowe terrarium z płyty meblowej, dowolny wymiar (831490745) - Aukcje internetowe Allegro

bo ja wiem ze normalne terraria utrzymuja wilgoc... mi tylko o te bobki i siki chodzi bo strzelaja na pol metra od klatki... jak ty sobie z tym radzisz ja mam kosie od roku i sobie nie radze, nienadazam za sprzatamien, szczegolnie przez ta karuzele ktora im adam zrobil ( jakby talerz do biegania tylko ze z panela podlogowego)... jak bobcza na tej karuzeli to mam po calej kuchni bobki rozsypane haha a ja chodze z miotelka i szufelka...

ewcia ja bym takich lekarzy zatlukla... :-( konowalstwo na kazdym kroku... ostatnio do mnie pisala dziewczyna ktorej lekarz zrobil zabieg w 7 tygodniu bo stwierdzil ze serduszko nie zabije... jak dla mnie to o wiele za szybko tym bardziej ze nawet bety nie robila wiec w sumie podstaw do zabiegu zadnych nie bylo...

Moje kosie zerzarły mi całe plastikowe dno klatki i przyszły do mojego biura wiec nie polecam terarii z płłyty melowej.

A te koszatniczki na filmie to jakiś ewenement. Ja dlaswoich muszę wymyśleć jakieś stalowe poidełko bo wszystko inne jest pogryzione
 
Ostatnia edycja:
hmmm fajne masz kosie.... to moze z czegos twardszego by sie udalo, jak narazie karuzeli z panela podlogowego nie umialy pogryzc a probowaly, poprzednia karuzele przerobily na wiory w dwa tygodnie mam cos takiego na mysli Karuzela dla Twojego pupila (833031708) - Aukcje internetowe Allegro

a tak poza tym to takie terrarium juz by nie bylo zbyt wilgotne?? czy jednak uwazasz ze lepsza jest klatka? bo nie chcialabym krzywdy zrobic urwisom.
Poidelko mam takie jak dla chomikow na zewnarz klatki przymocowane a w srodku tylko to metalowe do picia... z miseczki nie chcialy pic.

a mam kuwete oddzielona siatka, i to bez sensu ze one tak po tych pretach chodza a nie po normalnej sciolce... ja kosie kupilam tylko dlatego bo widzialam w jakich warunkach zyja w zoologu i sie zlitowalam... jeszcze jak widze na allegro ile ludzi sprzedaje kosie bo dostali gratisy z zoologa bo kupili samiczki ciezarne, to w sumie podobnie do mnie kupilam samca ktory jest samiczka i mi sie rozmnozyly, potem mi serce pekalo jak musialam mlode oddac i samca... teraz mam samiczke i chyba druga mala samiczke bo czasem mi sie wydaje ze to samiec, trudno rozpoznac nawet wet nie potrafila ale mam ja juz prawie rok wiec raczej samiczka bo bym juz mlode miala drugi raz...pozatym nie zachowuje sie jak samiec tzn nie lize sobie siusiora moj samiec tak jakby go sobie obciagal :-D
 
Ostatnia edycja:
hmmm fajne masz kosie.... to moze z czegos twardszego by sie udalo, jak narazie karuzeli z panela podlogowego nie umialy pogryzc a probowaly, poprzednia karuzele przerobily na wiory w dwa tygodnie mam cos takiego na mysli Karuzela dla Twojego pupila (833031708) - Aukcje internetowe Allegro

a tak poza tym to takie terrarium juz by nie bylo zbyt wilgotne?? czy jednak uwazasz ze lepsza jest klatka? bo nie chcialabym krzywdy zrobic urwisom.
Poidelko mam takie jak dla chomikow na zewnarz klatki przymocowane a w srodku tylko to metalowe do picia... z miseczki nie chcialy pic.

a mam kuwete oddzielona siatka, i to bez sensu ze one tak po tych pretach chodza a nie po normalnej sciolce... ja kosie kupilam tylko dlatego bo widzialam w jakich warunkach zyja w zoologu i sie zlitowalam... jeszcze jak widze na allegro ile ludzi sprzedaje kosie bo dostali gratisy z zoologa bo kupili samiczki ciezarne, to w sumie podobnie do mnie kupilam samca ktory jest samiczka i mi sie rozmnozyly, potem mi serce pekalo jak musialam mlode oddac i samca... teraz mam samiczke i chyba druga mala samiczke bo czasem mi sie wydaje ze to samiec, trudno rozpoznac nawet wet nie potrafila ale mam ja juz prawie rok wiec raczej samiczka bo bym juz mlode miala drugi raz...pozatym nie zachowuje sie jak samiec tzn nie lize sobie siusiora moj samiec tak jakby go sobie obciagal :-D

Jednak uważam że lepiej kupić więlszą klatkę. Musisz pamiętać też o tym koszatniczki robią siku w kącie , czzyli ta płyta meblowa będzie nasiąkać i po pewnym czasie to wszystko Ci się rozwali.
 
moje kosie sikaja w biegu... sikaja gdzie popadnie :-)gdyby robily siku w koncie nie byloby problemu a klatke mam duza :-)
dobra juz nie pisze na ten temat bo zasmiecam tu watek i niedlugo bure od kogos dostane :-)

zostal mi ostatni punkt z referatu :-)
 
reklama
Pati, ja widzę, że u Ciebie to niezły zwierzyniec w domu-pełne ręce roboty.a czy czasem nie powinnaś się już powoli szykować do kolejnej owulacji;-)?
She 1978,wiem chyba o czym mówisz z tymi kłóciami- ja też miałam takie kłucia-jakby ktoś szpilkę w środku mi ładował,bardzo nieprzyjemne i też się bałam, że może to coś złego,ale jak mówiłam o tym lek przy okazji wizyty, to nie powiązała tego z jakimś syndromem niebezpiecznym.

a w ogóle, to chciałam się Wam pochwalić.jestem po wizycie i dłuugiej pogadance z gin, no i zleciła mi tylko p-ciała antyfosfolipidowe i cytomegalię.zleciła też acard 1 co 2dni.a po @ na USG no i ...powiedziała,że jak będzie ok, to od stycznia zachodzimy!!!:rofl2::rofl2::rofl2:/jak Bozia da oczywiście/.tylko tak-powiedziała, że badania mam w styczniu zrobić, no ale oczywiście przecież nie wytrzymam i zrobię chyba w poniedziałek, bo tak myślę, że jak coś wyjdzie, to będzie więcej czasu na leczenie, bo i tak mam wrażenie, że te 7 tyg, to przesiedziałam bezczynnie

aaa, bo ginka powiedziała, że nie widzi potrzeby robienia badań genet, ale sama zastanawiałam się nad tym kariotypem, czy któraś z Was wie jak to wygląda i ile kosztuje takie badanie?czy zwykle laboratoria to robią?
 
Ostatnia edycja:
Do góry