Cześć dzielne kobietki.Ja przedwczoraj miałam zabieg:-( Wcześniej 5 usg,kilka badań bhcg.W sumie długo już wiedziałam,że dzidziusia nie będzie.I jakoś się trzymałam.Teraz gorzej...Ale widzę,że Wy potraficie już cieszyć się z życia,więc mam nadzieję,że też jakoś sobie to wszystko poukładam.Zaraz wyjeżdżam z synkiem na tydzień nad morze,mam nadzieję,że zmiana otoczenia dobrze mi zrobi.
Mamonadii,to takie smutne,dopiero podtrzymywałyśmy się na duchu na grudniówkach,a teraz się tu spotykamy.Jednak kobieca intuicja się nie myli.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam.Jak wrócę to się odezwę.Pa.
Mamonadii,to takie smutne,dopiero podtrzymywałyśmy się na duchu na grudniówkach,a teraz się tu spotykamy.Jednak kobieca intuicja się nie myli.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam.Jak wrócę to się odezwę.Pa.