reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witam sie weekendowo!

Na początku witam nowe Aniołkowe mamy! Dla Waszych Aniołków zapalam swiatełka...(*)(*)(*)..Cieszę się, że zostaniecie tu z nami, razem jest łatwiej...

Aga34
- bardzo sie cieszę, że z dzidzią wszystko dobrze!!!I jest juz taka duża!

karolcia81 - do 30 już niewiele czasu..a z dzidzią napewno wszystko jest dobrze!!!:)

kobietka
- czekam na piekne II kreseczki na teście:)

kaska0201
- będzie dobrze, bo nie ma innej opcji!!!I juz nie macaj tak tych cycoli, bo naprawdę ześwirujesz!

a u mnie @ gości..i kolejny cykl przed nami i kolejny bez staranek...:(
Ale bez staranek nie oznacza bez przytulanek:)

Miłego dzionka!
 
reklama
cześć dzieweczki!czytam i czytam, choć przyznam pobieżnie, żeby nadgonić z tematami
AGA-musisz nas nastęnym razem słuchać-mówiłyśmy, że będzie OK.ciekawe jaką sobie teraz kolejną troskę wmyślisz :p :*
Kobietko- czekamy!!!!czy to,że jeszcze nic nie napisałaś, to dobry znak?Boże, mam nadzieję, że TAK!!!
Wszystkie w ogóle mamuśki "w toku" ściskam i 3mam mocno kciuki:)
Lenka i Missiiss czytałam Waszą konwersację, bo też jestem akurat bardzo zainteresowana badaniami; tylko teraz tak się zastanawiam-ja miałam poród 20.10, a ginka kazała mi przyjść na kontrolę na początku grudnia, a Ty Lena jakoś szybciej...i wiesz, ja też mam gotową listę badań do zrobienia i najchętniej bym się już tym zajęła, ale z drugiej str nie chcę przesadzić z tym wszystkim, więc chyba faktycznie poczekam do wizyty..
a w ogóle, to dziś wg tych lepszych wróżb powinnam dostać @, bo to miesiąc minął i nic:(, czy to znaczy, że będę jej wyglądać do nie wiadomo kiedy????ja chcę już.
a w ogóle to nie wiem, czy mi się jakaś właśnie infekcja nie wdała....buuu, co za dzień
 
Ostatnia edycja:
Mississ mi tylko wody odpłynęły i nie wiadomo czemu:( skurczy nie bylo,zadnych bóli,infekcji tez nie bo crp wyszlo w normie.przyczyna nieznana.prawdopodobnie dziewczynki gdzies nacisnely i poszlo. a po dwoch tyg skurcze i zdiagnozowano jako wt6órną infekcje śródmaciczną ,a skad sie wziela jak lezalam w szpitalu przeciez to nie wiem:( łożysko badali musze isc po wyniki.Może czegoś się wtedy dowiem.ale narazie poczekam aż upragniony @ skonczy sie i wtedy pojde do gin i odbiore wyniki. mam skierowanie do instytuty hematologii na wszelki wypadek.ale to dwa miesiace musze odczekac wiec w grudniu pojde na te badania.
 
no dokladnie... ja juz nei wiem czy lepiej znalezc przyczyne czynie... boje sie jak znajda ze cos nie da sie wyleczyc a z now tak jak nie znajda to bede wlasnie sie modlic i wierzyc mocno ze bedzie dobrze... tak moze jak cos znajda to dadza leki i juz bedzie dobrze... boze jakie to wszystko jest chore... kobiety ktore nie chca dzieci i mowiaz ze im ciaza plany zepsula to rodza normalnie a kobiety ktore pragna z calego serca maja problem i cierpia... dlaczego tak jest ??:eek: nikt nie wie... ehh oby te wyniki nam cos powiedzialy... zeby juz dali cos , wyleczyli i zeby jz kolejna ciazy i kolejna byly pelne radosci i zdrowych dzieci !! :tak:
ja miałam/i trochę wciąż mam takie same myśli, jak Ty i jak otrzymałam wyniki histopatologiczne, które niczego nie wykazały, to miałam właśnie takie same mieszane uczucia, ale teraz to chyba w przewadze są te, że lepiej, że nie znaleźli/póki co/żadnej "cholery"nieuleczalnej, bo wciąż jest nadzieja:tak:

aaa, prawdą jest, że brak objawów ciążowych świadczy o niskim poziomie progesteronu?bo ja już się tak zastanawiam, że może gdybym duphaston do końca brała...wiem, że nie ma to teraz znaczenia, ale dziwnię się, że badanie hormonów nie jest obligatoryjne w ciąży-a może jest....?

ola, a Ty @dostałaś jak w normalnym cyklu/przepraszam za pytanie, ale już się niecierpliwie,choć to dopiero 1en dzień, bo już sobie wymyślam, że może jakieś dziadostwo i w tym wypadku stanie na przeszkodzie:(
 
Ostatnia edycja:
ja miałam/i trochę wciąż mam takie same myśli, jak Ty i jak otrzymałam wyniki histopatologiczne, które niczego nie wykazały, to miałam właśnie takie same mieszane uczucia, ale teraz to chyba w przewadze są te, że lepiej, że nie znaleźli/póki co/żadnej "cholery"nieuleczalnej, bo wciąż jest nadzieja:tak:

aaa, prawdą jest, że brak objawów ciążowych świadczy o niskim poziomie progesteronu?bo ja już się tak zastanawiam, że może gdybym duphaston do końca brała...wiem, że nie ma to teraz znaczenia, ale dziwnię się, że badanie hormonów nie jest obligatoryjne w ciąży-a może jest....?

ola, a Ty @dostałaś jak w normalnym cyklu/przepraszam za pytanie, ale już się niecierpliwie,choć to dopiero 1en dzień, bo już sobie wymyślam, że może jakieś dziadostwo i w tym wypadku stanie na przeszkodzie:(

a propos progesteronu ... ja miałam schize teraz i robiłam co tydzień badanie krwi - poziom progesteronu. Mój progesteron spadał .... ja dostawałm histerii, a lekarz powiedził że dopóki nie zaczne plamic albo mieć bóli żadnych hormonów mi nie przepisze. Wzburzona zadzwoniłam do gina, do którego mam 100 % zaufanie i powórzył to samo. Powiedział, że kobiety przy bardzo niskim progesteronie donoszą ciążę, a niektóre mają wysoki, biorą luteine lub duphaston i ronią. Powtórzył to samo, póki nie ma plamień i bóli nie podaje hormonów. I opie%$^& mnie za to robienie badań. Zacisnęłam zęby, zamknęłam oczy i postanowiłam posłuchac i nie robić więcej badań. No i mimo spadającego progestronu wszystko jest dobrze - mały mnie kopie ;-)
 
reklama
Julitka ja dostalam po 6 tyg @.tak jak gin mi mowila. poród mialam 8.10.
kurde, czyli może ja za wcześnie się napaliłam, ale oczywiście przyjęłam tą wyczytaną gdzieś wersję, że może być normalnie po m-cu.najgorsze to czekanie...i kontrabanda zawsze w torebce, bo nigdy nie wiadomo kiedy Cię dopadnie;)
Dzięki Koti, to mnie pocieszyłaś, ja wprawdzie nie wiem jaki mam progesteron, ale zasugerowałam się tym brakiem objawów i pomyślałam, że u mnie jest za niski.no ale w sumie mówiłam mojej gin, że jestem dziwna, bo nic mnie nie boli, nie dokucza, nie mdli i pewnie, gdzyby to było coś złego to by się tym zajęła-cholera-wymyślam, ale dziś taki dzień jakiś.a w ogóle to PIĘKNY ten Twój 23ci tydzień:)
i w ogóle to jestem zła,, bo muszę Was na trochę opuścić, a miałabym ochotę tu posiedzieć.ale wrócę jak najszybciej!!!buziaki
 
Ostatnia edycja:
Do góry