reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

witam wszytstkich i pozdrawiam serdecznie.duzo tu nowych Aniołkowym mam:-(

zycze powodzenia w dązeniu do celu.
 
reklama
a to dowód ze sie udaje:-)
 

Załączniki

  • DSC05260.jpg
    DSC05260.jpg
    34,9 KB · Wyświetleń: 38
Też mam w poniedziałek i Karolcia. U mnie to będzie 7t1d od terminu @, ale owulacje miałam ciut później niż książkowo, około 16-17 dc(testy robiłam), więc pewnie fasoleczka ciut młodsza. W ostatniej ciąży w 6t6d widziałam serduszko, teraz też liczę na to. Oby Pan Bóg pozwolił...

Witam się na chwilkę....oj tak oby do poniedziałku.....dziewczyny musimy wierzyć, że zobaczymy serduszko!


Karola...Agatka....Kasia....a Wy gdzie......????
 
Ostatnia edycja:
Karolcia możliwe, że aguske zostawią na obserwacji przez te bóle, szkoda, że nie wymieniłyśmy sie numerami tel wtedy może by napisała co i jak, ja trzymam kciuki napewno będzie wszystko dobrze:tak:.
 
Hej jestem. W tych naszych szpitalach to paranoja. Poszłam na oddział ratukowy owiedziałam co i jak , zbadał mnie stwierdził że prawdopodobnie to zapalenie pęcherza i oddał mój mocz do badania - 2 godz czekałam na wynik. I wiecie co powiedział że wynik jest ok ale poleczył by mnie na pęcherz na wszelki wypadek i chciał wypisać receptę dopóki mu nie przypomniałam że jestem w ciązy i czy mogę brać antybiotyk. Wtedy on sie wycofał i stwierdził że musi straczyć mi to co mi gin przepisał bo to pewnie z ciążą związane. To ja się spytałam co z bólami - co mam robić - on na to że skoro one trwaja krótko bo 10-15 min to wytzrymam( nieważne że mam już te ataki co 3 godz). Aha i nospy nie poleca. Czujecie - umył ręce bo nic nie umiał zdiagnozować...

 
reklama
Do góry