reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

ja też mam tyłozgięcie i synio poczęty za pierwszym razem.
a drugie aniołek za trzecim oboje pozycja klasyczna.
a na dni też nie liczone jak ochota była.
pozdrawiam.
KAROLCIU-kochana wszystko dobrze będzie.musi być.:tak:
 
reklama
Witajcie, niestety dołączam do grona mamuś, które straciły swoje dzieciątko. Moje serduszko miało tylko 8 tygodni, ale to wystarczyło, żebym je mocno pokochała. Nie ominął mnie zabieg łyżeczkowania, jeszcze troszeczkę krwawię, ale to dopiero czwarty dzień i z niecierpliwością oczekuję miesiączki i wizyty u gina, który mam nadzieję, że powie, że wszystko jest w porządku i na zielone światełko na nowe staranko. Ta strata przyszła do mnie tak z nienacka, że nadal jestem w szoku i niedowierzam, pierwsza ciąża przebiegała wprost wzorcowo. Mam na szczęście kochanego 2,5 letniego szkraba, który absorbuje mój czas, gdybym go nie miała chyba oszalała. Dlatego z całego serca współczuję mamusiom, które tracą swoje pierwsze dziecko, teraz rozumiem jaki to ból.
No i chciałabym pogratulować wszystkim przyszłym mamusiom i życzyć im, aby doczekały szczęśliwego przyjścia na swiat maleństwa.
 
Violka ty wygladasz na tych zdjeciach jak bys wogole nie byla w ciazy nic brzuszka
Violka niewidac było wogóle że jestes w ciązy,Slicznie wygladałas :-)
V_jolka no bujasz Kochana!!! Gdzie tu jakiś 7 miesiąc?! Ale byłaś szczęściarą! Też bym tak chciała. Zwłaszcza jakby końcówka miała przypaść na zimę...
Nie bujam...
7 miesiąc...
I takiej ciąży życzę sobie i Wam wszystkim, kobietki
Żadnych objawów,
oprócz braku @:-D:-D:-D
nie było wymiotów
nie było mdłości
nie było zachcianek
do końca doskonałe samopoczucie
do tego stopnia,
że na 2 dni przed porodem jeszcze myłam okna
:-D:-D:-D

Witam się z Wami, ale tylko na chwilkę...bo mam doła i potrzebuje mocnego kopa w dupsko, a wiem, że na Was mogę liczyć....

Dziewczyny jestem potwornie przerażona, całą noc nie spałam tylko się macałam po piersiach.....bo praktycznie przeszły mi wszystkie objawy fasolki, czuje się świetnie, nic nie boli, nawet spać mi się nie chce.....
Boje się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I mam przeczucie, że wszystko będzie do dupy!!!!!!!!!!!!!!
Popłakuje sobie cały dzień i mam czarno widzenie!!!!
Pomocy!:zawstydzona/y:

Ja miałam całą ciążę bezobjawową
i co????
i urodził się cudowny prawie 4. kg chłopak
który dziś ma 6 lat!!!
Także proszę się nie zamartwiać...
To mój rozkaz!!!!


Kurcze zaczęłam się zastanawiać, czy sobie sama nie zaaplikować Duphastonu, bo mam w domu.....ale nie wiem czy bez konsultacji z ginem to dobry pomysł.:confused:
Leki?
Sama?
Ani mi się waż!!!!
Bo nie będę patrzyła, że ty ciężarówka
i nawinę na kolano!!!
 
Witajcie, niestety dołączam do grona mamuś, które straciły swoje dzieciątko. Moje serduszko miało tylko 8 tygodni, ale to wystarczyło, żebym je mocno pokochała. Nie ominął mnie zabieg łyżeczkowania, jeszcze troszeczkę krwawię, ale to dopiero czwarty dzień i z niecierpliwością oczekuję miesiączki i wizyty u gina, który mam nadzieję, że powie, że wszystko jest w porządku i na zielone światełko na nowe staranko. Ta strata przyszła do mnie tak z nienacka, że nadal jestem w szoku i niedowierzam, pierwsza ciąża przebiegała wprost wzorcowo. Mam na szczęście kochanego 2,5 letniego szkraba, który absorbuje mój czas, gdybym go nie miała chyba oszalała. Dlatego z całego serca współczuję mamusiom, które tracą swoje pierwsze dziecko, teraz rozumiem jaki to ból.
No i chciałabym pogratulować wszystkim przyszłym mamusiom i życzyć im, aby doczekały szczęśliwego przyjścia na swiat maleństwa.
Przytulam cię bardzo mocno
A dla Aniołka zapalam
[*]

Jesteśmy w podobnej sytuacji
Ja straciłam swoją córeczkę tez w 8 tygodniu
Tez mam synka z pierwszej cudownej ciąży
i wzorcowej.
Różniąca polega na tym, że mój Kacperek
ma 6 lat!!!:-)
 
Witajcie
Ewitka, witam i przytulam, światełko dl twojego aniołka
[*]
Karolcia bądź dobrej myśli, nie zawsze muszą być wszystkie objawy ciążowe cały czas.
Kobietka to trzymam & za fasolkę.
I trzymajcie kciuki za moją siostrę, bo 2 dni po terminie a mały brzdąc nie chce wyjść z brzuszka. :-)
Dla mnie listopad jest trochę dołującym miesiącem, bo na koniec miesiąca miałam termin. Nie wiem co będzie wtedy. Staram się o tym nie myśleć, ale czasem samo tak nachodzi.
Jutro jadę do Warszawy, służbowo-rekreacyjnie, wracam we wtorek, środa wolna, więc do pracy idę w czwartek.
 
reklama
Hej dziewczynki!

Wiecie ja dziś byłam na chrzcinach u córeczki mojej siostry ciotecznej...i w kościele normalnie się popłakałam, z żalu, że ja i nasze bliźniaki nie doczekaliśmy tej chwili:(

She - mój K ciągle mnie namawia żebym olała i poprosiła, o to żeby zakład pracy mnie zwolnił za porozumieniem stron..powiem szczerze, że mam ochotę spełnić jedno z moich marzeń i założyć żłobek:)

vjolka
- faktycznie brzusia nic a nic nie było widać!:)

karolcia81 - wszystko będzie dobrze, bo nie ma innej opcji!!!A tymi objawami czy ich brakiem to się nie przejmuj, bo każdy organizm inny..ja miałam objawy wszystkie do samego zabiegu(2 tyg po tym jak dowiedziałam się, że serduszka nie biją).Bo mój organizm nadal chronił ciąże...GŁOWA DO GÓRY!!!

ewitka - witaj. Dla Aniołka światełko(*) Zostań z nami!!!

Normalnie mnie mdli jak pomysle, że jutro do pracy:(Na szczęście we wtorek urlop na żadanie a środa wolna:)

MIłego wieczorku!!
 
Do góry