reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Trochę długo. Ja nawet w pierwszej ciaży na początku chodziłam co dwa tygodnie a potem co miesiac. A teraz to wogóle bym chciała co dwa tygodnie. Bo w sumie chyba tylko tak dałabym rade od wizyty do wizyty. Ale wszystko zalezy od ciebie i jak się czujesz fizycznie i psychicznie

Witaj OLU:-)

Mój Gin powiedział że częste badania w pierwszych tygodniach ciąży są nie wskazane i mogą zaszkodzić ciąży. Więc muszę mu zaufać i pokarnie czekać, chociaż psychicznie już "wymiękam":-(
 
reklama
Musi byc dobrze:-)Trzeba w to wierzyć i tyle. Pewnie że jest ciezko ale nie ma innego wyjścia. Skoro ufasz lekarzowi, co jest bardzo wazne. To jak trzeba czekać to nie ma wyjście:tak:
 
aga mi tez się tak dłuży czas , codziennie bym mogła sprawdzać serduszko maluszka ale musimy byc silne i wierzyć że wszystko jest i będzie dobrze:-):-). Nie ma innej opcji:-):-)

Gdy czytam posty innych dziewczyn i widzę że po pierwszej stracie Aniołka druga ciąża yła ok - podnosi mnie to na duchu, ale gdy przy innych widzę już 2 światełka, to wpadam w "doła"
 
gdy czytam posty innych dziewczyn i widzę że po pierwszej stracie aniołka druga ciąża yła ok - podnosi mnie to na duchu, ale gdy przy innych widzę już 2 światełka, to wpadam w "doła"
aga mam tak samo :-( ale wierzę że musi być tym razem wszystko dobrze:-):-). A twój lekarz ma chyba rację bo moja tez tak uważa a ja chodziłam dlatego do niej co 2 tygodnie bo plamiłam i ona sama wolała sprawdzić.
 
czesc dziewczynki,
Kinguś gratulacje !!!!!!! :-):-):-):-)

Karolcia gratuluję ślicznego bobaska :-) . Ja też łożysko miałam nisko, ale "idzie" sobie do góry ;-)

ale super się czyta takie dobre wieści :-)
 
aga mam tak samo :-( ale wierzę że musi być tym razem wszystko dobrze:-):-). A twój lekarz ma chyba rację bo moja tez tak uważa a ja chodziłam dlatego do niej co 2 tygodnie bo plamiłam i ona sama wolała sprawdzić.

Dobrze że nie jestem osamotniona. Myślałam , że już mam jakąś obsesję i że będę musiała odwiedzać jakiegoś psychiatrę pomiędzy wizytami u gina.
 
czesc dziewczynki,
kinguś gratulacje !!!!!!! :-):-):-):-)

karolcia gratuluję ślicznego bobaska :-) . Ja też łożysko miałam nisko, ale "idzie" sobie do góry ;-)

ale super się czyta takie dobre wieści :-)
koti ta moja ginka powiedziała że rośnie ku górze ale że jest nisko i dlatego czasem teraz mogę mieć te upławy ale powiedziała że jak by tylko się znowu pojawiły to mam dzwonić. I nie mogę prowadzić samochodu i mam na siebie uważać ale tak to wszystko jest dobrze.
 
dobrze że nie jestem osamotniona. Myślałam , że już mam jakąś obsesję i że będę musiała odwiedzać jakiegoś psychiatrę pomiędzy wizytami u gina.
aga ja np ja byłam u niej co 2 tygodnie to echo serca puściła mi dopiero po 10 tygodniu bo wcześniej to jest szkodliwe dla dzidzi bo jest za mała więc myślę że twój ginek ma racje nie martw się kochana będziemy się tu razem wspierać ja kolejną wizytę mam 10listopada a ty pare dni później więc będziemy wytrwale czekały a jak wam powiem kochane tak po cichu tylko prosze się nie śmiać że codziennie wieczorem daje buziaka mojemu maluszkowi żeby wiedział że mamusia czeka na niego :-):-) wariatka ze mnie nie:-):-)
 
reklama
no to dobrze :-)

co do wizyt u gina, moj nowy gin tak sie mna przejal, ze do 9 tygodnia mialam wizyty co tydzien. teraz srednio co 2-3 tygodnie. ostatnia wizyte mialam w czwartek i juz chetnie bym poszlabym zobaczyc czy nic sie nie zmienilo przez te 4 dni :eek: szkoda, ze na stale nie mozna sie do usg podlaczyc :-) byłabym pierwsza chetna :-):zawstydzona/y:
 
Do góry