ewelina28
Dum Spiro Spero...
Smacznego życzę:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Agniesia82 nie brałam progesteronu bo mój gin -jak pisałam jest jasnowidzem i wiedział że samo się wszystko unormuje. Według niego jedna tragedia nie oznacza upośledzenia organizmu i nie muszę się ładować prochami -jak raz zaszłam to zajdę i drugi -miał rację bez wiedzy lekarza nie zmieniałabym leków i dawki -choć to dziwne ze masz brać 5 dni -czemu to ma służyć?
Pa laski:-)
Ja się melduję po liftingu -mama piecze kuraka więc wzięłam nogi za pas i z kuchni uciekłam bleeeee no nie znoszę zapachów
Jak nie urok to .... S kosił trawnik i kamieniem stłukł szybę w przejeżdżającym aucie dobrze że stary gruchot i szyba boczna bo byłoby drogo...
Karolcia81 idź do drugiego lekarza, nie mów mu o nadżerce i o opiniach innych lekarzy bo oleje. Jeśli Ci nie da skierowania -a nie da -to niech wypisze jakie badania się robi. Czego tu się bać? to nie on Ci płaci tylko Ty jemu i masz dostać to czego chcesz jakie proszenie się prywatnie? co Ty mówisz -ja bym jej łeb odgryzła jakby nie wyjaśniła mi o co chodzi -swoją drogą ja jestem inna.
Pa laski:-)
.... :-(nic konkretnego... :-( chcialabym mieć dzidziusia ... :-(... jak każda z nas ... :-(Agniesia co taka minka smutna???
Ja pierwszy test robiłam 2 dni przed spodziewaną @ i właściwie nic nie wyszło, był tylko jakby cień drugiej kreski. Jak robiłam w dniu kiedy @ powinna przyjść, na teście były już dwie krechy.nie wiem, to zależy kiedy prawdopodobnie poczęłaś, ale jesli podejrzewasz juz implantacje zarodka, to test tez juz powinien cos pokazać....myslę, że w porannym moczu cos juz może wyjść....
albo poczekaj pare dni czy dostaniesz @....ale ja pamietamm, ze robiłam testy ciągle....bo tak ciężko czekać w niepewności.....
a pozatym teraz te testy są bardzo czułe, pani w aptece mówiła mi, że już 6 dni po zapłodnieniu potrafią pokazać.
Zapraszam do mnie :-) U mnie cieplutko i świeci słoneczko i podobno ma tak jeszcze być przez tydzieńPogoda jaka jest każdy widzi -szkoda gadać
Ja gdzieś wyczytałam, że brązowe plamienia przed @ to oznaka niskiego poziomu progesteronu. Czy Wy dziewczynki wiecie coś na ten temat? Ja od jakiegoś czasu (pewnie ok. roku) miałam takie plamienia przed @. W ciążę udało mi się jednak zajść za pierwszym podejściem, więc aż taki niski to ten poziom zapewne nie był. Niestety ciąża się nie utrzymała a ja się zastanawiam czy to nie wina tego progesteronu...
niestety u mnie te plamienia nie były implantacją choć bardzo chciałam a brakiem progesteronu jak już zbadałam poziom to się podłamałam ale po miesiącu już wszystko wróciło do normy -
Ja za wiele poradzić nie mogę bo sama jeszcze nawet się starać nie mogę :-( Mój lekarz nie chciał mi nawet zlecić badań krwi bo wg niego nie jest to potrzebne A z racji, że tutaj nie ma państwowej służby zdrowia to to już była wizyta w prywatnej klinice.Poradzcie jak przygotowałyscie sie do nastepnej ciazy jakie badania jeszcze powinnam wykonac
Pozdrawiam
:-(
Kaska nie załamuj się tylko przysiądź jakiś wieczór nad książką a potem zdasz na pewno. Tylko nie denerwuj się na egzaminie!!!hej dziewczynki
melduje sie po kolejnych oblanych testach na prawko
normalnie TŁUMOK ze mnie i tyle
znowu trzy bledy
mam dośc nie chcę już tego kawalka plastiku
Kochana, nie smutkaj się...ja również borykam się z tym problemem każdego dnia i każdego dnia z niecierpliwością czekam...Bądź dobrej myśli!!! Wszystko będzie OK i MY usłyszymy kiedyś śmiech dzidzi...wszystko w swoim czasie, zobaczysz....Ja w to wierzę i Tobie również trzeba....Trzymaj się i myśl pozytywnie:-):-):-) Przesyłam uśmiechu garść:-):-):-):-).... :-(nic konkretnego... :-( chcialabym mieć dzidziusia ... :-(... jak każda z nas ... :-(