Hej Kochane!!!
Dzisiaj w nocy przeżyłam koszmar... Otóż, w nocy złapał mnie ogromny skurcz w macicy. Myslałam, że umrę z bólu - to była bardzo podobna sytuacja do tej, która miała miejsce 2 miesiące temu - wtedy kiedy miałam poronić.... Wzięłam no - spę i się uspokoiło.... Myślę, że jest to spowodowane tym, że jestem w połowie cyklu... ale nie ukrywam, że strach wrócił - strach o to, że gdy zajdę w ciążę znowu ją stracę...
Doskonale Cię rozumiem. Strach cały czas jest z nami i niestety chyba nigdy nas nie opuści. Ja dzisiaj byłam u mojego gin i niby mam zielone swiatełko bo wszystko jest ok, wszystko ładnie "pracuje", ale ja się boję. Cały czas myslę intensywnie o staraniach, o Bobasku, ale wydaje mi się, że jeszcze nie doszłam psychicznie do siebie. Za często zdarzają mi się chwile załamania :-(
Wczoraj dostałam @:-) :-) :-) Cieszę się bardzo, trochę martwi mnie nasilenie krwawienia.Leje się ze mnie dosłownie, jak z kranu. Wczoraj dostałam zastrzyk z Cyclonaminy, ale niewiele pomógł

Jak myślicie, ile może jeszcze trwać takie mocne krwawienie

Czy są jakeś sposoby, aby je zmniejszyć

Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje
Hej Kochana!:-)
Oczywiście gratuluję @ :-) . Widzę, że nasze organizmy się zgrały. Ja @ miałam podobny do Ciebie i pewnie do wielu innych dziewczyn. Ze mnie też sie lało strasznie, nawet troche sie przestraszyłam. Pewnie gdybym była w Polsce pojechałabym do szpitala, a tak cierpiałam i dwa dni z pobytu w Londku wycięte. Najważniejsze jednak, że przyszła do nas @ i mam nadzieję, że u Ciebie już po i wszystko ok. Sposobów oczywiście żadnych nie znałam na zmniejszenie krwawienia, ale to i tak już nieistotne. Dzisiaj gin mówil, że takie krwawienie po zabiegu jest normalne więc nie martwmy się.:-)
Byłam w piątek na badaniach. Wyniki toxo. i CMC mam otrzymać w tym tygodniu. Wyniki na przeciwciała dopiero w przeciągu 20 dni roboczych! Długo ... prawda?

Wracając do badań i naszego zdrowia, to mam do was takie pytanko... Co sądzicie o tej nowej szczepionce na raka szyjki macicy?
Faktycznie dość długo musisz czekać na wyniki, a co do szczepionki to ja tez już trochę o tym myslałam i raczej po urodzeniu dziecka będę się szczepić. Na pewno muszę dokładnie o tym poczytać i porozmawiać z lekarzem i wtedy podejmę decyzję.:-) Ściskam!
Witam,
ja dzisiaj pierwszy dzień po dwutygodniowej przerwie wróciłam do pracy. Strasznie tego dużo się nawarstwiło.
W domku już wszystko znowu bardzo dobrze. Wracam powoli do siebie.
Pozdrowionka.
Czytałam, że miałaś jakieś ciężkie chwile. Mam nadzieję, że to już za Tobą i czujesz się lepiej. Dobrze, że w domu już ok. Dla mnie dom to taki azyl i muszę się w nim czuć dobrze a wiadomo, że ludzie tworzą ten spokój i ciepło. Obyś Ty tak się czuła

:-)
Nie daj się w pracy :-)
Wróciłam właśnie do domciu i mam 2 wiadomosci. Dobra - torbiel się pożegnała

, a zła - przez tydzień zero machanka

....A tu akurat będą dni płodne... Czyli witamy się z @:-(
Gratulacje, że torbieli już nie ma! Super. Ale my nie lubimy tej @

Wychodzi na to, że zaczniemy staranka w podobnym czasie.:-)
Wynik hcg< 1:-) :-) :-) Jestem strasznie szczęśliwa mam powtórzyć badanie za miesiąc, ale nic nie wskazuje na to aby miało być nie tak. Czuję, że uszło ze mnie całe powietrze

Mam nadzieję, że limit niemiłych niespodzianek już mam wyczerpany.
Dobrze, że wszystko skończyło sie pomyślnie. Pewnie było Ci ciężko, ale pewnie teraz już tylko się cieszysz, że jeden problem mniej. Oby teraz już tylko z górki:-) . Ściskam Cię mocno
AMK witamy w ojczyźnie!!!!!No i życzę oczywistego!,czyli jak najszybciej // kreseczek!!!
Dziekuję Ewo za życzenia :-) . Mam nadzieję, że już niedlugo będę cieszyć się małym Brzdącem

. Chciałabym, żeby wszysktkie kobiety pragnące Bobasa mogły spełniać swoje marzenie, życie jednak nie jest takie proste, niestety...
cfcgirl bardzo mnie przerazila Twoja opowieść. Dobrze, że przyjechałaś do Polski i Twój gin zajął się Tobą tak jak należy. Co za patałachy w tej Anglii "leczą". Faktycznie wakacje pełne wrażeń, dobrze, że zakończone happy endem. Trzymaj się! I oby te 4-5 miesiący zleciały Ci szybko i żebyś był zdrowa!:-)
Pozdrawiam Was wszystkie!!!