reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Karola ja nie wiem jak to mogłoby być możliwe przy takim wsparciu!!!

Ja zostanę jednak tutaj z wami -S poprosił żebym nie szła na aerobik po pierwsze bo tam jest mocna klima i znowu wrócę chora a jeszcze do końca się nie wyleczyłam, po drugie jestem taka zła ze jemu się przypominają pewne czasy... i póki się nie okaże że nie to lepiej dać sobie spokój. No tak z fasolką to ewentualnie pilates albo stretching a nie płaski brzuch.
13x13....a może basenik?
 
Ja marze o basenie, ale po zabiegu mam zakaz kapieli na 3 tygodnie :( Dopiero po wizycie u mojego ginka mam szanse uzyskac pozwolenie... A musze Wam dziewczyny wyznac, ze bylam w trakcie nauki plywania i juz calkiem niezle mi szlo. W koncu na nauke nigdy ponoc nie jest za pozno.
Karola, trzymam bardzo mocno kciuki ale Twoja betka daje duuuza nadzieje :)
Olu, uszy do gory, pomysl jaka Cie znowu przyjemnosc czeka w tym miesiacu staran ;)\

(http://okruszek.pamietajmy.com.pl/index.php)
 
Karola i ja sie dolaczam w trzymaniu kciukow.
Co do testow ja nie moge narzekac bo zawsze robilam i wyszly dwie wyrazne krechy.
Ba nawet nie trzeba bylo czekac bo zanim zdazylam wyjsc z lazienki one juz byly.
Testy mialam takie ktore podobno wykrywaja juz 6 dniowa ciaze.

Tak ze teraz czekam na pozytywne wiesci od Ciebie:)
 
To zostanę w naszym klubie sama. Bo jakoś mi nie wychodzi załapanie
Można zacytować kilka zdań, różnych osób z różnych stron w jednej odpowiedzi? Jak? Buuuu... :-(

Asia nie zostaniesz -naciskasz te plusiki na dole które są pod postem (który chcesz zacytować) podswietlają sie na czerwono i dajesz normalne odpowiedz
Te wszystkie wiadomości tam są tylko rozdzielone [QUOTE spróbuj
 
reklama
Już załapałam:tak::tak:

Ooooo!!! A jednak załapałam :-) Lepiej późno niż wcale :-)

Klikasz na odpowiedz i pod oknem odpowiedzi zaznacz Zacytować wiadomość podczas odpowiedzi?, a potem przycisk zaawansowana edycja i pojawi się okno, w którym usuwasz niechcianą część cytatu.

Dzięki, dzięki, dzięki :-)

mój pierwszy cykl po drugim poronieniu trwał 29 dni, drugi i trzeci po 25, czwarty 27 i teraz piąty 24 dni...

Och, jak ja bym tak chciała. Niestety moje cykle zawsze były nieregularne. Po ostatnim odstawieniu tabletek w grudniu było w miarę regularnie (31-33 dni), tylko w kiwetniu dostałam po 25 dniach i @ trwała 2 dni, z czego drugi dzień to było już tylko plamienie a nie krwawienie. Po tym krótkim @ zafasolkowałam, bo po tygodniu od tego czegoś (bo ciężko to nazawać miesiączką) miałam owu... Szybko, ale jak widać wyszło na dobre... Przynajmniej na 5 tygodni...

Kobietki zrobiłam test i wynik negatywny:-:)-( nie wiem co jest grane:-:)-(

Głowa do góry. Ja popieram dziewczyny. Na test za szybko. Lepiej powtórz betkę. Jak nie podskoczy to będziemy się smucić.

mnie to mówisz -ja mam cały czas wątek włączony!!!:-D:-D i cały czas zaglądam

To tak jak ja. Nawet w pracy non stop w tle BB włączone. I co jakiś czas podczytywane i pisane ;-)

tylko gożej jak betka się zmiejszy:-:)-:)-(ale mniejmy nadzieję że nie:-):-)

Trochę wiary!!! Będzie dobrze :-)

jednak bardziej podoba mi się pomysł wypadu gdzieś w dzicz na tydzień... tylko jak ja nadrobię te zaległości po tygodniu:szok::szok::szok::szok::szok:

Mam ten sam problem. 20 lipca wyjeżdżam na ponad 2tyg. Tam gdzie jadę nie będzie netu... Jak ja to przeżyję? :confused:
 
Do góry