Ciąża Po Poronieniu

[ola81]

Aha Irl faktycznie miałas nieciekawy wekeend ale najważniejsze teraz żebys leżała.

Gloria torbiele miałam przed ciążą ale się wchłonęly. Co do pęknieć i tej wody to nie wiem. Lekarz nic mi nie mówił że tak to się odbywa.

 

[also]

Aga_Irl, mam nadzieję, że skurcze się wyciszą i że będziesz rzeczywiście leżeć, bo znając Twoją energię to różnie może być. Oszczędzaj się proszę, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że wytrwacie w dwupaku do terminu.

Syla, trzymam kciuki za wizytę.

Cieszę się, że Wam się podoba kącik dla mojego synka. Na razie będzie właśnie w naszej sypialni, a potem dopiero będziemy przygotowywać dla niego osobny pokoik.

A mnie już się wszyscy dopytują czy już się coś zaczyna itp. A w końcu nie mam wyjścia i czekam cierpliwie do terminu.

Dzisiaj była u mnie koleżanka z synkiem, ona miała termin taki jak ja bym miała za drugim razem (dokładnie taki sam). Maluszek ma pół roczku, słodki jak nie wiem i grzeczniutki bardzo.

 

[Agnieszka_AJ2811]

Witajcie....
Dziekuje raz jeszcze za wsparcie.....przyda sie bo ja naprawde juz nie mam ani ciut optymizmu w sobie.....wyc mi sie chce ..,ze.nie jestem w stanie nic zrobic....jestem załamana i bezsilna.....
Myslami jestem z kazda z Was......ale wybaczcie ze nie odpisuje...
Miłego dnia.....

 

[ola81]

Aga Aj nie płacz choć to trudne. Nerwy maluszkowi nie pomagają jeszcze bardziej mu szkodzą. Myśl pozytywnie jak najwięcej. A nerwy oddaj mi, ja narazie je przyjmę.

 

[pixella77]

Aga irl...ech niezłe przeboje miałaś, leż i wypoczywaj i chyba pracę i inne rzeczy odłóż na czas po porodzie bo jak widać mimo dobrego samopoczucia do 34tc co najmniej musisz uważać....

dlaczegotak, rozumiem twoją decyzję...na każdą z nas przyjdzie pora ....

Aga Aj...niezbadane są wyroki boskie, ja jestem pełna nadzieji...może troszke pozytywnych fluidków do ciebie doleci...

Alutka Alicja śliczne imię, ale mamy juz mała alicje w rodzinie :-(

Also piekny pokoik

Słodziutka...dziekuje za dobre słowa :-)

 

[Sonita]

Hej dziewuszki,

Aga Aj nie poddawaj się kochana !
Taki nasz los, wielka obawa, zwątpienie :-(ale jak już się uda, to będziemy najszczęśliwszymi mamami na świecie, a na pewno się uda. Musi.
Mnie tez już niedługo pewnie będzie czekał ten strach, ale ja w ogóle się boję czy uda mi się zajść w ciążę :-(bo przecież nigdy nie wiadomo.
Więc ciesz się i pamiętaj, ze nie wolno się poddawać, to tak jak z ciężko chorymi, ten który walczy, wierzy, ma motywację, raczej wyzdrowieje, wszystkie nasze mechanizmy leżą w mózgu.


Dzisiaj odbudziłam się bardzo wcześnie i już o 7:00 byłam pobrać krewkę na tsh, progresteron, prolaktynę i rączka mnie boli do teraz, głupia baba, takie fajne laboratorium, a ta ''pobieraczka'' taka jak maszyna

Wyniki za godzinę, a ja robię kompot


Cajusy!

 

[Motyl 12]

A ja już trochę lżej, głowa boli tylko wieczorem, brzuch mniej ale ciagle biegam do kibelka. Jeść mi się chce strasznie, nienawidzę tej marchwianki, ale tylko to jakby trochę pomaga. I to jest jedyna rzecz co mogę zjeść więc z braku laku.... Przynajmniej wiem jak sie czuli ludzie w obozach koncentracyjnych, tylko, że ja mam szanse niedługo coś zjeść. Tylko, że oni nie musieli ogladać reklam a tam np. rozpływający się w ustach knoppersik buuuu..............[/QUOTE]

Nie chce Cie straszyc ale z ta marchewka to tak ostroznie z tego co wiem to wit.A w zbyt duzych ilosciach nie jest wskazana a o ile dobrze pamietam to marchewka duzo jej zawiera.Zobacz ze wit.dla ciezarnych nie zawieraja wit.A.
I pytanie mam czemu nie jesz nic innego,tak Cie mdlii?

 

[aga_irlandia]

dobra dziewczynki ja zmykam
odezwe sie pozniej albo jutro:
pa

 

[Carri]

Witam popołudniowo :-)

Pati wiem ze tabletki sie powinno odstawic 3 miesiace przed staraniami, suwaczke mój nie klamie jednak ostatnio sie troszke plany zmieniłi i starania bede musiała odłozyc chyba do wrzesnia
A co do odwiedzin jak bede rodzic w przyszłosci to bedzie nie mozliwie bo nie bede napewno rodzila u nas w szpitalu.

Wróbelku mam nadzieje ze skurcze Ci minely.... dzizia mam nadzieje zechce jeszcze zostac troszke w mamusi.....

Ola mam nadzieje ze remoncik szybko sie skonczy

Selenko napewno Twoja Madzia jest zdrowiutka i zapewne zadna choroba ja nie dopadnie ... Niestresuj sie kochana

Pixelko ciesze sie ze u Was wszystko dobrze.... MAŁA rosnie jak nadrozdzach A na wybranie imienia masz jeszcze troche czasu ....wiec zapewne cos z mezem ustalicie Iza to ładne imie, wiec cos o tym bo je tez nosze ....

Przyszła mamusia mam nadzieje ze wszytskie zle rzeczy szybko sie rozwiaza a optymizm do Ciebie wróci....Zycze Ci cierpliwosci i sily .... No i zdrówka .... Ale marudz nam jestesmy tu poto by mówic o wszystkim, lepiej sie wygadac niz to dusic w sobie.

DLACZEGOTAK bedzie mi Ciebie brakowac no i pamietac zawsze bedziemy o Tobie Zycze Ci wszytkiego najwspanialszego w Twoim zyciu i słonca zawsze !

KasiekKm och... niech ten ból Ci minie no i uwazaj na siebie .... Jak bedziesz po wizycie napisz nam jak tam dzidzia

Syla28 jak tam wizyta? Mam nadzieje ze humorek Ci sie poprawił.....

Agnieszka0240 gratuluje Ci wspaniałych wiesci Teraz zycze ci spokojnie przechodzonych 9 miesiecy Mam nadzieje ze bedziesz zagladac do Nas czasem .

Also sliczny pokój, Ignas zapewne zaraz bedzie sie brał do wyjscia

AgaIrl widze ze miałas nie wesoło .... Oj chyba sie najedliscie strachu. Uwazaj na siebie i duuuzo odpoczywaj . Ciesze sie ze wrócilas RAZEM Z DZIDZA DO DOMU !

Agusia Aj tule Cie i Twoja kruszynke ..... i wierze ze bedzie dobrze. Nie płakusiaj bo jeszcze nie jest nic przesadzone WIERZ I MIEJ NADZIEJE !!!!!!! jestesmy z TOBA!!!!!

Edytko mam nadzieje ze sie nie przemeczasz !

NIUSIA,DILAJLA, GABI, MORDOKLEJKO,MIRECZKO,ANGELIKO,KOTI,PYZUNIAGAJ,ANETKO,AGA28 I WSZYSTKIE NIEWYMIENIONE DZIEWCZYNY POZDRAWIAM CIEPŁO

 

[aga_irlandia]

Zobacz załącznik 132363

aaaaa e -cioteczki
to nasze malenstwonie wiemy c
kto to ale najwazniejsze ze wrocilo w brzuszku mamusi do domku