reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Wróbelku, strasznie Ci współczuję, nieźle Was koleś wyrolował. Niestety nie mamy czasami wpływu na takie sytuacje.

Aga_Irl cieszę się, że z dzidzią wszystko ok. to czekamy na kolejne wizyty.

Alutka, cieszę się, że wyniki Twojego taty są dobre. Kamień z serca.

Anetka, fajne te jaszczury, chociaż ja osobiście to bym się raczej nie zdecydowała.

Mordoklejka, trzymamy kciuki!

A ja wczoraj się pokłóciłam z M o pierdołę i pół wieczoru ryczałam. Dzisiaj już się pogodziliśmy, ale i tak mi smutno jest. Podobno jestem nie do zniesienia i wszyscy mi ustępują. A ja mam wrażenie, że do tej pory to ja wszystkim ustępowałam i za bardzo dałam sobie wejść na głowę i teraz raptem wszystkim to nie pasuje. Trochę to zakręcone, ale mam już dość uśmiechania się do wszystkich naokoło i tolerowania niektórych. Dobrze, że Was mam to mogę sobie chociaż pomarudzić.

Dzisiaj o 18:30 mam wizytę więc proszę trzymajcie kciuki.

Będziemy trzymały :tak:
A co do ustępowania to nawet jeśli rodzinka ma rację to ciąża jest jedną z nielicznych okazji, kiedy możemy sobie bezkarnie pomarudzić i to RESZTA ŚWIATA ma nam schodzić z drogi. :-p
 
Nie było mnie kilka godzin i już mam zaległości ;-)
Kinguś tez będę kciuki zaciskac mocno:-)
Trzymam mocno kciuki :tak:
Kinguś trzymam kciuki:tak:
Dzięki dziewczynki :tak::tak:

przepis od prawdziwego Włocha :zawstydzona/y:
ja uwielbiam tą potrawę:
Brzmi smakowicie. Mniam ;-)

Fajne :-):-)

Mam koszmarny dzień, właśnie okazało się, że właściciel mieszkania, które wynajmowaliśmy zapomniał wspomniec o "ukrytych kosztach"
O :angry: mam nadzieje, że uda Wam się jakoś tego nie płacić. Co za ludzie :wściekła/y:

Mój tato ma już wyniki i na szczęście są bardzo dobre.... nie doszukali się żadnych niepokojących zmian..... bardzo się cieszę....
Super :-):-):-)

Mordoklejka- napisala mi smska ze lezy juz w szpitalu i jutro od rana zaczynają podawac kroplówki na wywołanie porodu
TRZYMaMY KCIUKI :tak::tak::tak::tak:
Trzymamy :-D:-D

Kurcze gram w RMF FM ale jakoś nie chcą do mnie zadzwonić dranie ;-)
Może zadzwonią ;-)


Dzisiaj o 18:30 mam wizytę więc proszę trzymajcie kciuki.
Oczywiście :-):-):-)

A ja siedzę jak na szpilkach już bym najchętniej pojechała do przychodni ;-);-)
 
Hania, też tak uważam. A poza tym to ja naprawdę się staram, ale też jestem tylko człowiekiem i czasami mi nie wychodzi. I nie rozumiem dlaczego wszyscy ode mnie tylko wymagają a od siebie nie chociaż w ciąży nie są. Przechodzę naprawdę trudne chwile, ale staram się jak mogę, a czasami mam wrażenie, że nikt tego nie rozumie i wszyscy przyzwyczaili się, że zawsze jestem miła i uśmiechnięta, a ja też jestem tylko człowiekiem i też miewam gorsze dni.

Ja na obiad robię krokiety. Wczoraj robiłam naleśniki, ale M się obraził i nie jadł, hehe. No mi na złość tym nie zrobił tylko sobie, ja dzisiaj robię krokiety, które uwielbiam, najwyżej sama je zjem. Nic innego na obiad nie robię, bo postanowiłam się zbuntować, chyba po raz kolejny w życiu przechodzę okres buntu...
 
Dobra kochane uciekam na obiadzik potem na sklepy.
Miłego popołudnia wieczorkiem zerknę
Pa wszystkim :-)
 
reklama
Do góry