reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Marlena witam cię i tulę mocno, wiem co przeżywasz ja niedawno też straciłam dziecko w 9 tyg ciąży
Nie smutaj się wszystko będzie dobrze, trzymaj się ciepełko

Maggie życzę ci kochana udanego wypoczynku i zafasolkowanie:-D

Mirka ja też chyba zaczne staranka juz w tym miesiącu, chcemy dziewczynkę więc ze spokojem zaczniemy nasze działania:-D
 
Witajcie, ale mam zaległości, mamusiom gratuluję i zyczę aby dzieciaczki rosły zdrowe.
Nowe koleżanki witam to świetne miejsce aby poradzić sobie ze smutkami i uzyskać kilka potrzebnych a czasem niezbędnych informacji, pozwalających w miarę normalnie funkcjonować.

a ja chyba dostałam drugą @ ale coś szybko kiedyś miałam długie cykle 32 dni, a teraz ledwie mineło 22 a do tego czuję się jakby dopiero co skończyła się poprzednia, było to trochę wiecej niż tydzień temu a tu znowu jest:baffled:

Nie wiem co o tym myśleć.....:confused::confused::confused:
 
Asia :-) Witaj! Zrob tescik i nic sie nie boj. Przez ten watek przewinely sie dziewczyny, ktore zaszly w ciaze po poronieniu nie doczekawszy pierwszej @ i urodzily zdrowe malenstwa. Przypomina to troche jazde bez trzymanki, ale udalo sie :-).
Ja dostalam zielone swiatelko po juz po pierwszej @. Te magiczne 3-6 miesiecy zaleza od lekarza, stanu zdrowia kobiety ( ja mialam zrobione tylko bardzo dokladne USG i na wlasna prosbe morfologie) i tego jak zaawansowana byla ciaza.
Trzymam kciukasy i glowka do gory :tak:

Witaj Maggie!

Wiec wlasnie zrobilam tescik, stwierdzilam, ze nie ma co czekac do rana i lepiej od razu wiedziec i, rzeczywiscie, sa!!!! Dwie tlusciutkie kreseczki!!!:szok::-)
To drugi cykl po poronieniu. Nie mialam zabiegu, a poronilam w 6 tygodniu. Polozna, ktora robila mi USG w 3 dni po zakonczonym krwawieniu mowila, ze wygladalo wszystko tak jakbym nigdy nie byla w ciazy i ze moge od razu probowac, ale ze zaleca odczekanie do pierwszej miesiaczki, by pozniej latwiej bylo obliczac ciaze. Tak tez zrobilam.
Moj staly lekarz byl bardziej ostrozny i radzil odczekac trzy cykle, by, jak twierdzil, sytuacja sie nie powtorzyla. Pewnie mnie teraz opieprzy, ze zrobilam po swojemu.
Sama nie wiem. Przekopalam wiele materialow w internecie, starajac sie zrozumiec za i przeciw wczesnych staran i znalazlam nawet pewne badania, nota bene robione wsrod kobiet po poronieniu w Szwajcarii, z ktorych wynikalo, ze ilosc odczekanego czasu (czy byly to te przyslowiowe 3 miesiace czy mniej) nie miala wplywu na rozwoj/utrate kolejnej ciazy. W tym duchu stwierdzilismy z mezem na wlasna reke, ze po pierszej @ juz zaczynamy starania i ze moj lekarz zapewne sie tylko asekuruje, by pozniej w razie czego nie bylo na niego.
I wyglada na to, ze sie nam udalo.:tak::szok: Nagle ogarnal mnie wielki strach o to, co teraz bedzie...
Pozdrawiam Was wszystkie goraco!
Asia
 
Marlenko jestem z Tobą.
Ja w tamtym roku 2 razy poroniłam i to w 3 miesiącu obie ciąze. Okazało sie ze mam niedoczynosc tarczycy i zespół antyfosolipidowy.Teraz jestem w 23tc i łykam leki robie sobie codziennie zastrzyki.Głowa do góry - mi tez było cięzko naprawdę cięzko.Mój szecioletni synek wspierał mnie naprawde dzielnie ale nie poddawaj się .Koniecznie zrób sobie wszystkie potrzebne badania i działaj.Popytaj sie o dobrego i mądrego gina który cie naprowadzi.Tu znajdziesz wsparcie, zrozumienie i pocieszenie.Pozdrawiam ciepło i ściskam
 
syla....moim lekarzem generalnie jest dr Dmochowski, a we wtorek byłam u dr Daniela, a ciąże które straciłam prowadziła dr Muszyńska - Wize z Certusa.Zona kuzyna poleca mi prof Pawelczuka, ale się jeszcze nie wybrałam.
 
mamaflavi....gratulacje!

meggie....z tym ze owu mineła to sie tak bardzo nie sugeruj....ja zaszłam w ciaze 5 dni po monitorowanej owu!

cała reszte pozdr i wpadne pozniej
 
reklama
Marlenko witam Cie serdecznie i przytulam cieplutko. Nie trac nadziei, po cięzkich dniach zaswieci slonce dla Ciebie.Tutaj mozesz sie wyplakac i pisac o wszystkim, jest wiele dziewczyn, ktore pomoga Ci przejsc te ciezkie chwile.Taka grupowa terapia pomaga.
Maggi ja sie staralam o fasolke stosujac wyliczenia owu i nic. Jak myslalam ze juz dawno po owu to zaszlam w ciaze. Takze jest szansa i do roboty.
Mamaflavi przeogromne gratulacje!!!!!!!!!!Trzymam kciuki.Super nowinke nam przynioslas.

Pozdrawiam pozostale dziewczyny bardzo, bardzo serdecznie.
 
Do góry