Ciąża Po Poronieniu

[malutka80]

:-)
Ona: Czesc
On: No nareszcie, juz tak dlugo czekam!
Ona: Moze chcesz, zebym poszla?
On: Nie! Co ci przyszlo do glowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiscie o kazdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedys zdradziles?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocalowac?
On: Tak, za kazdym razem i przy kazdej okazji!
Ona: Czy bys mnie kiedykolwiek uderzyl?
On: Zwariowalas? Przeciez wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy moge ci zaufac?
On: Tak.
Ona: Kochanie...

( Po slubie: czytac od dolu w góre he he..................)

dobre

 

[Koti81]

Carri film naprawde poruszający.

Malutka80 zobaczysz, ze doczekamy sie maluszkow, moze jeszcze w tym roku :-) z ta nadzerka to naprawde jakas dziwna sprawa. Ja zaufalam temu lekarzowi i w kwestii nadzerek itd trzymam sie jego.

 

[Koti81]

ja gdyby był cud i wszystko zgodnie z planem to za 4 dni powinnam mieć @, ale pewnie będę musiała jeszcze czekać ze 2 tyg.

 

[also]

Kinguś, bardzo się cieszę!

Edytka, okazało się, że moja siostra dzisiaj wyjątkowo nie miała angielskiego i sprawdzian pewnie będzie jutro. A zła jaka była, że wczoraj tyle wkuwała, hahaha.

 

[malutka80]

Koti na urodzenie dziecka w tym roku to ja nie liczę ale zafasolkować w tym roku bardzo bym chciała. Na razie nie mogę się doczekać staranek o fasolkę które na pewno będą bardzo przyjemne ;-)

 

[szafirek13]

witam kochane, dziś mam cięzki dzień poprostu padam na twarz... wiec tylko sie witam

 

[malutka80]

musze iść trochę przy garach postać bo mój pan i władca zadzwonił że wraca glodny do domu Hehe teraz to głodny, ale jak od razu po pracy z kumplem na piwko szedł to jakoś głód mu nie dokuczał ;-)

 

[Miroslava1979]

:-)
Ona: Czesc
On: No nareszcie, juz tak dlugo czekam!
Ona: Moze chcesz, zebym poszla?
On: Nie! Co ci przyszlo do glowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiscie o kazdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedys zdradziles?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocalowac?
On: Tak, za kazdym razem i przy kazdej okazji!
Ona: Czy bys mnie kiedykolwiek uderzyl?
On: Zwariowalas? Przeciez wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy moge ci zaufac?
On: Tak.
Ona: Kochanie...

( Po slubie: czytac od dolu w góre he he..................)

Hehhehe, dobre, ale się pośmiałam :-)

Niusia, kochanie moje nie zazdroszczę Ci, wiem jak to jest ciężko jak pracy nie ma i do tego to Twoje zdrowie...Mam nadzieję, że już niedługo Twoje zycie wyjdzie na prostą.... Trzymam za Ciebie kciuki

A ja juz jest po kolacji, w piecu się pali, wiec pewnie zaraz w domciu zrobi się ciepło i przyjemnie, męzuś w pracy i pewnie bardzo późno wróci:-( a ja teraz pooglądam sobie seriale, a potem kąpiel i do wyrka spać:-)

 

[Koti81]

Koti na urodzenie dziecka w tym roku to ja nie liczę ale zafasolkować w tym roku bardzo bym chciała. Na razie nie mogę się doczekać staranek o fasolkę które na pewno będą bardzo przyjemne ;-)

no i zle sprecyzowalam swoje mysli - chodzilo o fasolke oczywiscie ;-)

 

[iławianka]

Mallutka80 ja też z nadżerką chodziłam kilka lat i żaden lekarz nic nie chciał z nią robić bo tłumaczyli, że dopiero jak urodzę, przetrwała nawet zabieg. Teraz jak urodziłam na badaniach kontrolnych okazało się że zniknęła samo się złuszczyło i wyczyściło, więc dlatego pewnie kazali czekać
Kinguś gratuluję, cieszę się że przyniosłaś tak wspaniałe wieści.
Kasiek świetne zakupy, podoba mi się łóżeczko turystyczne bo też się nad takim zastnawiałam ale w końcu kupiłam zwykłe.
Mireczko i Mordoklejko życzę szczęśliwego wodowania - sama dostałam kiedyś takie życzenia i udało się, więc trzymam kciuki za Was.
Mam sklerozę i zapomniałam co chciałam jeszcze napisać, więc pozdrawiam gorąco.