reklama
angelka123
i tylko nadzieja......
Iławianka genialne
No dobra ja uciekam słodkich snów bo słyszę że mała się budzi przez hałasy - mój sąsiad chyba postanowił zrobić sobie właśnie remont mieszkania a mieszkam w bloku, więc mam wrażenie że sufit spadnie mi zaraz na głowę. Jak nie skończy to się do niego zaraz wybiorę - chyba nie wie, która godzina. Spadam
kinguś
Nie poddam się
Dzięki dziewczynki, jesteście kochane. Nawet nie wiecie ile znaczy wasze wsparcie.
Dobre:-)
Ona: Czesc
On: No nareszcie, juz tak dlugo czekam!
( Po slubie: czytac od dolu w góre he he..................)
Piękne aż się łezka kręciDlaczego płaczesz?
młody chłopiec zapytał swą mamę.
Dzisiaj spokojnie dzien minał to dobrze ...niech tak zawsze bedzie....Najwiecej niech bedzie dobrych wiadomosci ...... niech tak bedzie zawsze !!!!!
No cóz ..czas na mnie....mąż zaraz wróci z pracy wiec trzeba mu kolacyjke przygotowac i potem troszke sie poprzytulac za nim maz zasnie ;-)
Dobranoc Wam wszystkim mówie ......
Edytko,AgaAj,Magdalenka,Anetko,
Pati (co tam u Ciebie...?)
Pixelko,Gabi,
Aga28 (Napisz do Nas ..... prosze ...)
Ola,Kingus,Hania,Koti, Gosia, Mordoklejko,Mircia,Anesto, Jezyk, Kingus
Pyzuniagaj (a ty gdzie sie podziałas...?),
Selenko,Alla,Also...
.I WSZYSTKIM NIEWYMIENIONYM DZIEWCZYNOM ZYCZE SPOKOJNEJ NOCY, KOLOROWYCH I SŁODKICH SNÓW.....A JUTRO ZYCZE USMIECHU i OPTYMIZMU
DO JUTRA !!!
No cóz ..czas na mnie....mąż zaraz wróci z pracy wiec trzeba mu kolacyjke przygotowac i potem troszke sie poprzytulac za nim maz zasnie ;-)
Dobranoc Wam wszystkim mówie ......
Edytko,AgaAj,Magdalenka,Anetko,
Pati (co tam u Ciebie...?)
Pixelko,Gabi,
Aga28 (Napisz do Nas ..... prosze ...)
Ola,Kingus,Hania,Koti, Gosia, Mordoklejko,Mircia,Anesto, Jezyk, Kingus
Pyzuniagaj (a ty gdzie sie podziałas...?),
Selenko,Alla,Also...
.I WSZYSTKIM NIEWYMIENIONYM DZIEWCZYNOM ZYCZE SPOKOJNEJ NOCY, KOLOROWYCH I SŁODKICH SNÓW.....A JUTRO ZYCZE USMIECHU i OPTYMIZMU
DO JUTRA !!!
Znacie to : :-) ??
*ONA:* Co tak siedzisz?
*ON:* Jak siedzę?
*ONA:* Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
*ON:* Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.
*ONA:* Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.
*ON:* Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim
towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę.
*ONA:* Już ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem? Dawniej byłeś
szczęśliwy z tego powodu.
*ON:* Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.
*ONA:* Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.
*ON:* Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie?
*ONA:* Nic nie chcę od ciebie. Chcę tylko, żeby mnie traktował jak
dawniej.
*ON:* Dobrze, postaram się.
*ONA:* Dawniej nie musiałeś się starać.
*ON:* Moja droga, daj mi spokój.
*ONA:* Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej też byś
się tak do mnie odezwał.
*ON:* (milczy)
*ONA:* Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci
przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie?
*ON:* Tak.
*ONA:* Ach, więc przyznajesz się nareszcie!
*ON:* Do czego się przyznaję, na miłość boską?
*ONA: *Do czego? Żeś się zmienił w stosunku do mnie.
*ON:* O czym ty mówisz?
*ONA:* Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego? Powiedz mi
szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej?
*ON:* Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie?
*ONA:* Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej, (chwila ciszy) Ach,
więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej ? Dobrze. Tylko
żeby później nie było na mnie. Ty sam tego chciałeś.
*ON:* Czego chciałem? Co ty wygadujesz?
*ONA:* No sam przed chwilą powiedziałeś, że mnie już nie kochasz.
Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę. Przynajmniej będę
wiedziała. Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów
taki jak dawniej.
*ON:* Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań
bajdurzyć, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę, do
wszystkich diabłów!
*ONA:* A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie
znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, coś
powiedział bez zastanowienia? Biedny! Przykro ci, żeś doprowadził do
tego, żebym pomyślała, że już nie jesteś taki jak dawniej... No, to
dobrze. Już się nie gniewam. Co tak siedzisz?
*ON:* Jak siedzę?
*ONA:* Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
*ONA:* Co tak siedzisz?
*ON:* Jak siedzę?
*ONA:* Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
*ON:* Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.
*ONA:* Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.
*ON:* Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim
towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę.
*ONA:* Już ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem? Dawniej byłeś
szczęśliwy z tego powodu.
*ON:* Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.
*ONA:* Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.
*ON:* Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie?
*ONA:* Nic nie chcę od ciebie. Chcę tylko, żeby mnie traktował jak
dawniej.
*ON:* Dobrze, postaram się.
*ONA:* Dawniej nie musiałeś się starać.
*ON:* Moja droga, daj mi spokój.
*ONA:* Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej też byś
się tak do mnie odezwał.
*ON:* (milczy)
*ONA:* Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci
przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie?
*ON:* Tak.
*ONA:* Ach, więc przyznajesz się nareszcie!
*ON:* Do czego się przyznaję, na miłość boską?
*ONA: *Do czego? Żeś się zmienił w stosunku do mnie.
*ON:* O czym ty mówisz?
*ONA:* Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego? Powiedz mi
szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej?
*ON:* Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie?
*ONA:* Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej, (chwila ciszy) Ach,
więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej ? Dobrze. Tylko
żeby później nie było na mnie. Ty sam tego chciałeś.
*ON:* Czego chciałem? Co ty wygadujesz?
*ONA:* No sam przed chwilą powiedziałeś, że mnie już nie kochasz.
Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę. Przynajmniej będę
wiedziała. Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów
taki jak dawniej.
*ON:* Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań
bajdurzyć, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę, do
wszystkich diabłów!
*ONA:* A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie
znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, coś
powiedział bez zastanowienia? Biedny! Przykro ci, żeś doprowadził do
tego, żebym pomyślała, że już nie jesteś taki jak dawniej... No, to
dobrze. Już się nie gniewam. Co tak siedzisz?
*ON:* Jak siedzę?
*ONA:* Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: