reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dzięki, dawek za dużych w tym nie ma więc naprawdę pięknie Ci podskoczyło. Chyba, że to jakieś magiczne połączenie.
Ja biorę znacznie większe dawki żelaza ( laktoferynę i probiotyk), a i tak jest brzydko mówiąc kupa.
Od 3 miesięcy nic nie drgnęło gdzie rok temu przy podobnym schemacie miałam już ferrytynę co najmniej 20 jednostek wyżej 😞
Zaczęłam właśnie tępić naturalnie helicobacter żeby wiedzieć czy jest sprawcą. Chociaż rok temu był też na pewno i wszystko rosło. Potem już nie mam pomysłów ( poza badaniem celiakii). Ale już zwyczajnie przestaje mi się chcieć.
Na mnie to super zadziałało, polecam🙂
Chciałabym ja bardziej podnieść, poczekam na black friday i kupie 🙂
A w tym czasie zjem bcomplex i Maslan sodu 🙂
 
reklama
Jeśli chodzi o wspieranie płodności to oczywiście inozytol. Najlepszy jest fertistim- nie każdy lubi smak- ja go nie znoszę 🫣 i wkurza mnie, że ma też kwas foliowy( folian)i resztę bo wolę dobierać dawki samodzielnie. Za bardzo mi leci homocysteina w dół. Ale owulacja po fertistimie super.
No i polecam prenacaps ovi, jakby pić 2 x dziennie czyli 6 miarek to też piękna dawka inozytoli + nac ( nie każdy lubi, nie każdy potrzebuje).
Ja w tym cyklu jadę z nimi pół na pół, a potem zdecyduję czy coś zmieniam.
 
Na mnie to super zadziałało, polecam🙂
Chciałabym ja bardziej podnieść, poczekam na black friday i kupie 🙂
A w tym czasie zjem bcomplex i Maslan sodu 🙂
Nie skacz tak po suplach, bo nie ogarniesz np. tej homocysteiny. W b complex i w tym żelazowyn masz 100 mikrogramów B12 a w tym płodnościowym jest dużo mniej. Teraz może Ci więc wyjść ładna homocysteina a jak przejdziesz na plodnosciowe to równowaga witamin się pogorszy (a i gospodarka żelazowa, jeśli masz skłonność).
 
Jeśli chodzi o wspieranie płodności to oczywiście inozytol. Najlepszy jest fertistim- nie każdy lubi smak- ja go nie znoszę 🫣 i wkurza mnie, że ma też kwas foliowy( folian)i resztę bo wolę dobierać dawki samodzielnie. Za bardzo mi leci homocysteina w dół. Ale owulacja po fertistimie super.
No i polecam prenacaps ovi, jakby pić 2 x dziennie czyli 6 miarek to też piękna dawka inozytoli + nac ( nie każdy lubi, nie każdy potrzebuje).
Ja w tym cyklu jadę z nimi pół na pół, a potem zdecyduję czy coś zmieniam.
Jak patrzę na ilości supli wspierających płodność to nachodzi mnie myśl, ze niestety ale jest to bardzo dochodowy biznes…
A co do endo to wmowiono mi, ze bez operacji za 50 tys nigdy nie zajdę w ciąże, operacja tego tez nie zagwarantuje ale zwiększy szanse i co? Zaszłam w ciąże bez operacji.
Wracając do supli to napisz plis dlaczego uważasz je za najlepsze?
 
Jak patrzę na ilości supli wspierających płodność to nachodzi mnie myśl, ze niestety ale jest to bardzo dochodowy biznes…
A co do endo to wmowiono mi, ze bez operacji za 50 tys nigdy nie zajdę w ciąże, operacja tego tez nie zagwarantuje ale zwiększy szanse i co? Zaszłam w ciąże bez operacji.
Wracając do supli to napisz plis dlaczego uważasz je za najlepsze?
Najlepsze jeśli chodzi o inozytol i stosunek myo / d-chiro inozytol. Ma dobry wpływ na gospodarkę cukrowo - insulinową i ponoć jakość komórek.
Supli jest masa, też mam ich mnóstwo ale planuję ograniczyć do minimum.
O endo nie wiem nic, a że natura czasami robi wszystko po swojemu to wiadomo.
 
Ja tylko dodam, że o ile fertistim dla kobiet chciałam sobie kupić, ale zaszłam w ciążę i wydygalam na tym ekstrakcie z melona, o tyle fertistim dla mężczyzn mnie nie zachwyca bo jest na raz selen i cynk (jak w wielu suplach - akurat w Health Labs to jest dobrze zrobione bo selen rano a cynk wieczorem).

@MissAnn36 Tak, to jest obłędny biznes i na dodatek jak się chce dopasować do faktycznych potrzeb to wcale nie jest łatwo. Zawsze mnie śmieszy gdy ktoś zaleca różne suple i mówi, że wiedza o nich jest ukrywana przez big pharme ;)
 
Przy
Rozumiem Cię doskonale, my zdecydowaliśmy się na badania genetyczne po poronieniu, poznaliśmy przyczynę, byla to wada genetyczna.
Teraz zrobiłam badania ale wyniki wydają się być Ok. Co myślicie?
Myślisz nad jakimiś konkretnymi badaniami? Ja rozważam pakiet niepłodność z test dna,
Ja miałam puste jajo wiec pewnie przyczyny nie poznam. Ledwo odstawiłam plastry i czekając na pierwszą @ okazało się ze jestem w ciąży. Ginekolog stwierdził ze być może za szybko doszło do zapłodnienia, ciało jeszcze nie ogarnęło się hormonalnie po plastrach i jajo moglo być osłabione. Posiedział tez ze może zlecić badania, ale na ten moment skoro tak szybko poszło nie chce nakręcać nas psychicznie na to ze coś jest nie tak i poleca odczekać 1 @ i przejść do dzieła. Tylko ja się boje ze przyczyna jest inna i za chwile będzie powtórka, a na to na pewno nie jestem gotowa.
Co do badań, kompletnie się na tym nie znam i nawet nie wiem od czego miałabym zacząć.
 
Ja tylko dodam, że o ile fertistim dla kobiet chciałam sobie kupić, ale zaszłam w ciążę i wydygalam na tym ekstrakcie z melona, o tyle fertistim dla mężczyzn mnie nie zachwyca bo jest na raz selen i cynk (jak w wielu suplach - akurat w Health Labs to jest dobrze zrobione bo selen rano a cynk wieczorem).

@MissAnn36 Tak, to jest obłędny biznes i na dodatek jak się chce dopasować do faktycznych potrzeb to wcale nie jest łatwo. Zawsze mnie śmieszy gdy ktoś zaleca różne suple i mówi, że wiedza o nich jest ukrywana przez big pharme ;)

A jak akurat z braku laku kupuję Mężowi ten dla mężczyzn ale fakt podaje jeszcze odzielnie selen i oddzielnie cynk.
Te suple to wciągają jak narkotyk..a w końcu będzie trzeba z nich zrezygnować.
Stwierdzam,że odkąd fertistim dla kobiet ma erytrytol to jest rzeczywiście mniej paskudny ale i tak za nim nie przepadam :)
 
Ostatnia edycja:
Drogie, jestem już po zabiegu łyżeczkowania. Myślicie, że skoro to było puste jajo powinniśmy wykonać jakieś badania, czy przejść do kolejnych starań. Trochę się boję przechodzić przez to samo drugi raz.
Hej, ja po pierwszym pustym jaju usłyszałam, że tak się zdarza i drugie puste nie powinno się pojawić oraz, że poronienia są częste. Nie robiłam diagnostyki. Druga ciąża - drugie puste jajo... Więc zrobiłam praktycznie wszystkie dostępne badania na polskim rynku. Z perspektywy czasu żałuję, że nie robiłam diagnostyki po pierwszym poronieniu.
 
reklama
Dzięki, dawek za dużych w tym nie ma więc naprawdę pięknie Ci podskoczyło. Chyba, że to jakieś magiczne połączenie.
Ja biorę znacznie większe dawki żelaza ( laktoferynę i probiotyk), a i tak jest brzydko mówiąc kupa.
Od 3 miesięcy nic nie drgnęło gdzie rok temu przy podobnym schemacie miałam już ferrytynę co najmniej 20 jednostek wyżej 😞
Zaczęłam właśnie tępić naturalnie helicobacter żeby wiedzieć czy jest sprawcą. Chociaż rok temu był też na pewno i wszystko rosło. Potem już nie mam pomysłów ( poza badaniem celiakii). Ale już zwyczajnie przestaje mi się chcieć.
Właśnie HL obchodzi urodziny i maja -25% jakbyś była zainteresowana tym ich FeMe😉 zastanawiam sie nad tymi suplami na płodność dla mężczyzn ale mam tyle wydatków w ostatnim czasie, a jeszcze ślub i wesele przyjaciółki przed nami eh
U mnie na bank ferrytyna poleci, właśnie dostałam pierwszy po poronieniu okres i jest strasznie obfity, jak zwykle 😥
 
Do góry