KaMaLi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2021
- Postów
- 1 867
DziękiDziękuje ja również życzę Tobie byś mogła cieszyć się niedługo macierzyństwem
Chociaż jest to na razie ciężka droga
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
DziękiDziękuje ja również życzę Tobie byś mogła cieszyć się niedługo macierzyństwem
Hej, dołączyłam niestety do Ciebie i do Was dziewczyny. Wczoraj okazało się, że serce nie bije, zatrzymało się w okolicach 6 tyg. czyli 2 tygodnie temu. Jutro idę do szpitala. Również nie wiem co dalej...Hej dziewczyny, chciałam się przywitać. W ubiegły piątek dowiedziałam się, że serduszko przestało bić w 8 tygodniu. W poniedziałek szpital i wywołanie farmakologiczne, podawali mi cytotec. Wczoraj wyszłam, udało się bez łyżeczkowania. Dalej krwawię i boli mnie podbrzusze. Jakoś pomału dochodzę do siebie. Mam już syna z 2019 roku, to moje pierwsze poronienie.
Chciałam się zapytać co teraz. Czy powinnam zrobić sobie jakieś badania? W szpitalu nic mi nie powiedzieli, ginekolog za 3-4 tygodnie. Czuję się jak dziecko we mgle..
Pierwsze słyszę o tym, że zimowe ciąże nają mniejsze szanse na przetrwanie... Wedłyg mnie lekarza trochę poniosło. Chorować też można w lato. Ja przykładowo chorowałam w latoHej, dołączyłam niestety do Ciebie i do Was dziewczyny. Wczoraj okazało się, że serce nie bije, zatrzymało się w okolicach 6 tyg. czyli 2 tygodnie temu. Jutro idę do szpitala. Również nie wiem co dalej...
To moja druga ciąża, pierwsza z nowym mężem. Z pierwszym mam córkę. Od początku było coś nie tak, brak objawów (ale wiem, że to nie wyznacznik), 28% przyrost bety, potem ciąża młodsza o tydzień.
Najgorsze jest to, że wczoraj lekarz powiedział, że najwcześniej mogę się starać w styczniu! A najbardziej optymalnie będzie w kwietniu. Argumentował to tym, że zimowe ciąże statystycznie mają mniejszą szansę na przetrwanie z racji chorób wszelakich. Nie mam czasu czekać, w październiku kończę 43 lata...
Help!
Doczytam wszystko dalej...
Przepraszam, ale dla mnie to co powiedział lekarz to straszna głupota... Oczywiście w sezonie zimowym jest więcej infekcji, ale jak masz mieć pecha to zachorujesz i w lipcu. Ja powiem szczerze na pewno bym tyle nie czekała. Masz zaufanie do tego lekarza?Hej, dołączyłam niestety do Ciebie i do Was dziewczyny. Wczoraj okazało się, że serce nie bije, zatrzymało się w okolicach 6 tyg. czyli 2 tygodnie temu. Jutro idę do szpitala. Również nie wiem co dalej...
To moja druga ciąża, pierwsza z nowym mężem. Z pierwszym mam córkę. Od początku było coś nie tak, brak objawów (ale wiem, że to nie wyznacznik), 28% przyrost bety, potem ciąża młodsza o tydzień.
Najgorsze jest to, że wczoraj lekarz powiedział, że najwcześniej mogę się starać w styczniu! A najbardziej optymalnie będzie w kwietniu. Argumentował to tym, że zimowe ciąże statystycznie mają mniejszą szansę na przetrwanie z racji chorób wszelakich. Nie mam czasu czekać, w październiku kończę 43 lata...
Help!
Doczytam wszystko dalej...
Poszłam do niego, bo prowadził moją pierwszą ciążę, ale chyba właśnie straciłam zaufanie i poszuka innego.Przepraszam, ale dla mnie to co powiedział lekarz to straszna głupota... Oczywiście w sezonie zimowym jest więcej infekcji, ale jak masz mieć pecha to zachorujesz i w lipcu. Ja powiem szczerze na pewno bym tyle nie czekała. Masz zaufanie do tego lekarza?
nie chce się wypowiadać o lekach w ciąży, ale w pierwszej ciąży brałam nospe 2 lub 3x dziennie. Nie pamiętam tylko czy zwykła czy forte.Cześć dziewczyny. U nas już prawie 20tc. Do tej pory wszystko było ok, ale już drugi dzień czuję że podbrzusze mi twardnieje. Na chwilę obecną biorę tylko magnez, ale w dawce forte aż cztery tabletki dziennie. Chyba będę musiała przyspieszyć wizytę u lekarki.
Co się teraz podaje na przedwczesne skurcze? Kiedyś był fenoterol, z synem brałam go gdzieś od 24tc, ale doprowadził u mnie do trwałej tachykardii.
Jak uważacie wziąć nospe na własną rękę? Jeśli tak to w jakiej dawce?
Przykro mi, że spotkało ciebie to co nas tu wszystkie. Powiem z doświadczenia, nie czekaj jeśli po pierwszej @po poronieniu będzie wszystko ok działajcie. Mi też kazali odczekać 3 msc i już niestety 1,5 roku mija i nie udaje się a mam 41 lat już. Zrób sobie pakiet na trombofilie żebyś wiedziala czy powinnaś być obstawiona lekami. Ja mam 2 ciąże bezproblemowe w wieku poniżej 30tki natomiast po tym ostatnim poronieniu w wieku 39 lat wyszły mi aż 4 złe wyniki z 6 na trombofilie.Hej, dołączyłam niestety do Ciebie i do Was dziewczyny. Wczoraj okazało się, że serce nie bije, zatrzymało się w okolicach 6 tyg. czyli 2 tygodnie temu. Jutro idę do szpitala. Również nie wiem co dalej...
To moja druga ciąża, pierwsza z nowym mężem. Z pierwszym mam córkę. Od początku było coś nie tak, brak objawów (ale wiem, że to nie wyznacznik), 28% przyrost bety, potem ciąża młodsza o tydzień.
Najgorsze jest to, że wczoraj lekarz powiedział, że najwcześniej mogę się starać w styczniu! A najbardziej optymalnie będzie w kwietniu. Argumentował to tym, że zimowe ciąże statystycznie mają mniejszą szansę na przetrwanie z racji chorób wszelakich. Nie mam czasu czekać, w październiku kończę 43 lata...
Help!
Doczytam wszystko dalej...