reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Cześć dziewczyny, z wielkim smutkiem dołączam do grupy.
Od roku staramy się o dziecko, oboje zdrowi, w październiku miałam drożność jajowodów - drożne, po miesiączce w listopadzie udało się. Marzyłam o tym, aby na święta być w ciąży. 16.12 widziałam plamkę na USG, której biło serduszko.
Po świętach zatrułam się, wymioty, temp do 37,4. Później po współżyciu pojawiło się plamienie bardzo delikatne a następnie leciutko brązowy śluz. Poszłam do lekarza żeby dla własnego spokoju potwierdzić, ze wszystko jest dobrze. Niestety serduszko już nie biło, lekarz ocenił wiek płodu na 7+2 a powinno być 8+3. Pojechałam na IP bo chciałam mieć to za sobą, zapisali mnie na indukcję (lekami) na 11.01. Dzisiaj w domu dostałam bardzo mocnych skurczy i chyba jest już po wszystkim 😔 nie sądziłam, że i mnie to spotka. Jestem zdeterminowana i chcemy zacząć się starać najszybciej jak będzie to możliwe. Wierze, że się uda, ale dzisiejszy widok był dla mnie bardzo bolesny.
Nie cieszę się, że jest Was tu tyle ale cieszy mnie, że wielu z Was po często długiej drodze po marzenia się udało. Wierzę, że uda się każdej z nas.

Z tego wszystkiego zapomniałam dopisać i zapytać. Od września brałam dostinex. Czy Wy po poronieniu wracaliście od razu do leków zmniejszających prolaktynę?
Bardzo mi przykro :(
Mam podobną historie, ciąża w listopadzie i poronienie 2 dni temu…
 
reklama
@Paw2021 Heeej Kochana! Pamietam Ciebie z Lipcowek. Nie wiem czy poznajesz, mi również się nie udało… Po Tobie strasznie dużo nas odeszło stamtąd… z tego co pamietam, to każda po świątecznej wizycie uciekała 😢 trochę podczytylam w wyszukiwarce co u Ciebie… pozdrawiam Cię cieplutko i życzę powodzenia! ❤️
 
Nawiązując do badań - widze że dużo dziewczyn robi te badania z test dna.. one są z wymazu a np trombofilie mozna zrobic tez w diagnostyce z krwi. Myślicie że jest to jakas różnica? Jakos tak nie mam zaufania do samodzielnych wymazowek w domu.. czy Wasi lekarze biorą je normalnie pod uwagę?

Sisi, przykro mi z powodu podwójnej straty, ale tak jak dziewczyny pisza, ciaza blizniacza jest duzym ryzykiem.. Jak bylam na wizycie po poprzednim poronieniu, lekarz mi zalecil, zeby zbadac w pierwszej kolejności trombofilie, jak zapytalam o zespół antyfosfolipidowy to powiedzial ze od kilku lat nie spotkal sie z pacjentka ktora by miala ten zespół i ze on jednak zaleca go później do badań. Mówił tez ze stosuje sie przy nim praktycznie takie same leki jak w przypadku trombofilii (tylko ze to kwestia chyba dawki heparyny).

Strasznie duzo nas odeszlo z sierpniowek :(
Mnie właśnie wyszedł zespół antyfosfolipifowy ;) a trombofilia w mutacji hetero...wiec według mnie zespol antyfosfolipifowy to jedno z pierwszych badan, które się wykonuje po poronieniu (do 6 tyg po poronieniu )
 
Na sierpniówkach też sporo musiało się pożegnać :(
Ja już po pobraniu, wyniki pewnie wieczorem, czekam jak na ścięcie :(
Trzymam kciuki by wyszło w końcu nisko

Ja właśnie po wizycie u lekarza, endometrium zeszło z 11mm na 7mm w dwa dni, wszystko wygląda bardzo dobrze. Doktor rekomenduje mi 2 miesiączki przerwy i starania dopiero wtedy.
 
@Paw2021 Heeej Kochana! Pamietam Ciebie z Lipcowek. Nie wiem czy poznajesz, mi również się nie udało… Po Tobie strasznie dużo nas odeszło stamtąd… z tego co pamietam, to każda po świątecznej wizycie uciekała 😢 trochę podczytylam w wyszukiwarce co u Ciebie… pozdrawiam Cię cieplutko i życzę powodzenia! ❤️
Hej ! ♥️ Podglądałam lipcoweczki i niestety widziałam ... ze spory procent odpadł ... witam cię tutaj :) i może uda się do nowego miesiąca wskoczyć razem ! Ja jeszcze czekam na okres po zabiegu i wybieram się do kliniki niepłodności i jadę dalej :-) a ty jak układasz sobie w głowie działasz ? Odpoczywasz ?
 
reklama
Do góry