reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

M@rta28 dzisiaj jest 8 dzień. Ale niemam już mdłości od wczoraj i rzadnych innych objawów ciąży (oprócz lekkich zawrotów głowy i pobolewań brzuszka). Teścik robiłam w czwartek rano i niebyło 2 kreseczek więc niesądzę, że to fasolka.:-(
Najgorsze jest to, że na @ też niemam objawów:no:

Boshe pewnie dostane tabsy na uregulowanie cyklu i trzeba będzie się wstrzymać ze staraniami:wściekła/y:
 
reklama
JoannA25 - ja pierwszą @ miałam, ale teraw sie spóźniam już 10 dni (41 dzień cyklu) teścik negatywny:no: i też się martwię. Na szczęście jutro wizyta ....

A jak byłam na badaniach w poniedziałek( wymaz z pochwy) to panie pielęgniarki powiedziały, że włąśnie dostałam... tylko, że jak do tej pory nic niezauwazyłam :-(
 
daga. p. - może za wcześnie Robiłaś ten test. Na szczęście jutro Masz wizytę i Będziesz miała więcej komfortu psychicznego. Jeżeli u mnie Będzie cisza z tym okresem to odezwę się do mojego gin bo to nie przelewki. Kiurcze, trochę się martwię...... Faceci mają łatwiej na tym świecie...
 
Niestety teścik zrobiłam dzisiaj :-( a dodatkowo naczytałam się na necie na temat przyczyn zatrzymania @ i pełna panika:baffled: .
A co do Twojego problemu to gdzies czytałam, że do 6 tyg może sie spóźnić.
Całkowicie sie zgadzm, że faceci maja lepiej...Mój mąż mnie wyzwał zamiast wspierać:zawstydzona/y: aż mnie nerwy poniosły:wściekła/y:
 
hej daga.p. - napewno będzie wszystko w porządku nie martw się :happy: trzymam kciuki

JoannA25 - słyszłam o tym przypadku i też byłam pod wrażeniem coś w tym musi być, jesli chodzi o @ to nie martw się Mi lekarz powiedział że do 6 tygodni po zabiegu okres powinien przyjść ale jeśli się martwisz bardzo to idź do gin i uspokoisz się :happy:

wczoraj trochę bolał Mnie jajnik z prawej strony tak jakym miała dostać @ troche się napoczątku przestarszyłam ale potem pomyślałam że to pewnie się jajnik przygotowuje do @ czy też tak miałyście ????
jutro mam do odebrania wyniki histopatologiczne troche się boję że coś będzie w nich nie tak :confused: :confused: :confused:
 
Tolu; Mnie tydzień temu też jajnik pobolewał - może faktycznie niedługo będzie miesiączka..jednak dzisiaj spokój...
daga.p. - napisz jak tam po wizycie - musi być ok.
 
Hej babeczki.

Niestety okazało się, że mam torbiel na prawym jajniku:-( ( wcześniej jej niemiałam) i dostałam zastrzyki z progesteronu na wywołanie @ :wściekła/y: ... A już miałam nadzieję, że jednak....
Ginek sie śmiał ze mnie jak mu zacząłam opowiadać moje dylematy ( czy lepsza fasola tak krótko po poronieniu czy @).Co za człowiek :eek: ...Nierozumie tych dylematów... Niestety teraz oczywiści zeczyna mi chodzić po głowie, że ja juz bezpłodna jestem:baffled:

Co do jajników to niestety mnie nigdy niebolą więc niepomogę :dry: ...ale znam wasz strach i oczekiwanie...A stara prawda jest taka, że im intensywniej się czeka tym @ bardziej się spóźnia. Trzymam kciuki:tak: . Będzie dobrze:laugh2:
 
Ehhh Kobiety. Jak tak czytam Wasze historie to wszystko takie się proste wydaje. Niestety, czasem sama wrzucę tu coś budującego do innych dziewczyn a tymczasem udaję, że jest fajnie. Nie jest! Nie mam siły. Chyba nic już nie będzie jak dawniej. Moje życie zmieniło się radykalnie. Wszystko sie zmieniło. Prawdopodobnie jestem w ciązy ale jakoś nie potrafię zrobić testu... bo jesli.... to co dalej? Kolejnej porażki nie przeżyje. Poza tym wciąż bujam się z jednym przedmiotem ( nie zdanym ) który spędza mi sen z powiek. Nie potrafie sie skupic, zebrać w sobie i życ a przecież mineły 3 miesiace (powinnam).
Mam 29 lat i nic, nic własnego, żadnych szans :-(
Chcialabym te dni wymazac z pamięci. Zacząc od nowa.
Moja rodzina nie wiedziala o ciąży i jej utraceniu. Zabieg kosztował mnie 250 euro. Nie byłam w szpitalu. Mam cudownego lekarza. Wszystkim Wam życzę takiego !

Pozdrawiam
Magda
 
reklama
Magduś, przestań, jak możesz się tak zmartwiać, tyle już czasu minęlo, jeśli dobrze rozumiem 3 miesiące, wszystko będzie dobrze. Leć do apteki po test, chyba lepiej wiedzieć. Będziemy się wspierać!!! Czekam na wynik!!!
Mi pani doktor każe leżeć , nie calkiem ale dużo. Teraz dostaje zastrzyki z progesteronu, boli tylek jak nie wiem, ale chyba pomagają, bo chwilami ustaje plamienie. Bardzo wierzę, że będzie dobrze, ale na razie patrzę tylko by przetrwać kolejny tydzień. Pozdrawiam Was dziewczyny.
Asiu, na forach czytalam, że niektóre dziewczyny nawet 8 tygodni czekają na miesiączkę. Szukalam tych informacji, bo sama czekalam i czekalam...
 
Do góry