Ciąża Po Poronieniu

[Zagadka19]

U nas dziś dokładnie 10+3.
Ogólnie bezproblemowo ale mam tyle leków ze szczerze mówiąc biorę je pełna obaw. Ale mam nadzieję że to wszystko idzie w dobrym kierunku. Gdybym mogła chodziła bym na USG co tydzień żeby wiedzieć czy jest wszystko dobrze. Ja dostałam również skierowanie na test pappa i właśnie tego 17 mam USG + test.
Daj koniecznie znać jak będziesz po prenatalnych

To termin jeszcze na grudzień, żebyś czasem w sylwestra na porodówce nie wylądowała
Doskonale Cię rozumiem, ja też jestem na lekach, ale na szczęście mój lekarz sam ustala mi wizyty co dwa tygodnie i jakoś staram się cierpliwie czekać ten czas. Chociaż u nas były już rózne przeboje i czasami zdarzało się, że lądowaliśmy u lekarza z nagłą wizytą.
Dam znać, na Twoje wyniki też będe czekać ciekawe czy będą jakieś podejrzenia co do płci

 

[Ma_k]

Umawiaj się częściej na USG będziesz wtedy spokojniejsza. Mi gin powiedział że częściej niż co dwa dni nie można robić USG. Może co tydzień to bez przesady ale co 2 tyg?
I wierzę że wszystko będzie dobrze

Ja teraz mam najdłuższa przerwę w usg, aż 2tyg. Tak mnie w tym szpitalu przyzwyczaili do częstego widywania Rambo, że potem po szpitalu poszłam zaraz do luxmedu, a tydzień później do mojego gina, Teraz czekam do czwartku do prenetalnych.

 

[Humhum]

Dzieki, wszystko ok. Mała rosnie, rozszerzamy dietę. Drzemki się uregulowały trochę. Jeździmy już w spacerówce.
W sobotę zaliczy pierwsze wesele w swoim życiu [emoji87]
A jak u was?

U nas tak się unormowaly drzemki, że ma teraz 4 w ciągu dnia po 30 minut... A ile Julia śpi w dzień?
My też rozszerzamy dietę od kilku dni. Była próba w spacerówce ale jeszcze nie siedzi i mieścić się w gondoli więc jeszcze nie będę zamieniac.

 

[monika1708]

U nas tak się unormowaly drzemki, że ma teraz 4 w ciągu dnia po 30 minut... A ile Julia śpi w dzień?
My też rozszerzamy dietę od kilku dni. Była próba w spacerówce ale jeszcze nie siedzi i mieścić się w gondoli więc jeszcze nie będę zamieniac.

Rano przeważnie 1,5 godziny i po poludniu podobnie ale i tak lubi marudzić wieczorem [emoji23]
Jula też nie siedzi , na półleżąco ja w spacerówce wożę. Przerzuciłam bo w gondoli głowę do góry zadzierała żeby na wszystko patrzeć [emoji28]

 

[Humhum]

Rano przeważnie 1,5 godziny i po poludniu podobnie ale i tak lubi marudzić wieczorem [emoji23]
Jula też nie siedzi , na półleżąco ja w spacerówce wożę. Przerzuciłam bo w gondoli głowę do góry zadzierała żeby na wszystko patrzeć [emoji28]

U nas ewidentnie nie chce mieć rodzeństwa a w nocy to pobudki co 1/2h.
Też zadziera tak głowę do góry ale jak ja miałam w spacerówce to tak dziwnie wyglądała jrszcze. Muszę się może przekonać

 

[KatJak]

@marsi89 mam co dwa tygodnie ale to się ciągnie w nieskończoność

@Zagadka19 termin z USG 28.12 urodziny mam 29.12 więc miała bym najwspanialszy prezent

Powiem Wam dziewczyny ze odpuściłam z dietą bardzo. Nie mam totalnie ochoty na to co powinnam jeść, nie jadłam glutenu a teraz zdarza mi się i to dość często nie powinnam słodyczy a nie odmawiam. Po prostu jest tak mało rzeczy na które mam ochotę że jem to co akurat wcisne.

 

[Lunka85]

@Gonzi trzymam kciuki za dzisiaj. Daj znać jak po wizycie. Moja córcia ma dzisiaj urodziny więc to musi być dobry dzień .

 

[Lunka85]

A ja się muszę pochwalić, że wczoraj wreszcie po 3ch tygodniach od łyżeczkowania przestałam plamic. Już myślałam że to będzie trwało wieki. Za to histopatologii wciąż nie mam do odbioru a jutro lekarz. Trudno, jakoś nie podejrzewam że coś tam wyjdzie, testy ciążowe wciąż lekko dodatnie (jasna druga kreska). Dzisiaj dla całej rodziny dzień relaksu - jedziemy się bawić do Energylandii - trzeba odpocząć i sie zregenerować trochę psychicznie.

 

[Gonzi]

@Gonzi trzymam kciuki za dzisiaj. Daj znać jak po wizycie. Moja córcia ma dzisiaj urodziny więc to musi być dobry dzień .

Dziękuję na pewno dam znać. Właśnie wracam z pobrania krwi. A usg dziś o 15:00.

 

[Gonzi]

A ja się muszę pochwalić, że wczoraj wreszcie po 3ch tygodniach od łyżeczkowania przestałam plamic. Już myślałam że to będzie trwało wieki. Za to histopatologii wciąż nie mam do odbioru a jutro lekarz. Trudno, jakoś nie podejrzewam że coś tam wyjdzie, testy ciążowe wciąż lekko dodatnie (jasna druga kreska). Dzisiaj dla całej rodziny dzień relaksu - jedziemy się bawić do Energylandii - trzeba odpocząć i sie zregenerować trochę psychicznie.

Super w takim razie wszystko idzie w dobrą stronę. Miłej zabawy i zazdroszczę! Sama bym pojechała