D
Dlaczegotak
Gość
Jeżyk ! Biedulko ....
Wiem , że czasem takie nastroje przychodzą ... musisz się wypłakać kochana , i spróbować sobie racjonalnie wytłumaczyć ta smutną sytuację ( wiem , że to trudne , mi pomógł mój kochany ginek , jest najwspanialszym lekarzem na świecie , " mogłabym go po nogach całować !!! " wytłumaczył mi to od strony medycznej , mąż wytłumaczył mi to od strony wiary, a do tego byłam na " spowiedzi " i rozmawiałam z księdzem o tym ) w uporaniu się z tym może ci pomóc wyznaczenie sobie planu , tak jak wiekszość z nas to robiła , po zabiegu wizyta u zaufanego lekarza , potem leczenie lub czekanie , potem wszystkie badanka i do dzieła, to motywuje , jak jesteś zabiegana i skupiona na leczeniu i myśleniu o tym , ze za 2 , 3 miesiące znowu zajdziesz w ciążę to łatwiej jest się uporać z Bólem ...
Ale narazie spróbuj się odprężyć , pobaw sie z synusiem , zobacz ten świat nie jest aż taki zły !!! Popatrz u mnie mialo byc tak super , wyjechaliśmy na wakacje nad Adriatyk to mial byc poczatek naszego raju , po przyjeździe wszystko zaczęło się sypać jak domek z kart ...jedno nieszczęście za drugim , ale w listopadzie znowu zaświecilo dla mnie słońce , ja dostałam awans , mąż zmienił pracę , która była straszna , na nową lepszą , a na poczatku grudnia zobaczyłam upragnione dwie kreseczki !!! Co dzień boje się żeby szczęście się nie skonczyło ... w tej ciązy miałam juz wszystko : plamienie , straszne mdłości , bóle pleców , anginę , zapalenie ropne spojówek , podejrzenie o konflikt serologiczny, a nawet mieliśmy z mężem stłuczkę samochodem , tak więc słonko czasem kryje się za chmurę , ale ja nie zamierzam się poddawać !
Jeżyk ! Wierzę w Ciebie , nie poddawaj się !!!

Ale narazie spróbuj się odprężyć , pobaw sie z synusiem , zobacz ten świat nie jest aż taki zły !!! Popatrz u mnie mialo byc tak super , wyjechaliśmy na wakacje nad Adriatyk to mial byc poczatek naszego raju , po przyjeździe wszystko zaczęło się sypać jak domek z kart ...jedno nieszczęście za drugim , ale w listopadzie znowu zaświecilo dla mnie słońce , ja dostałam awans , mąż zmienił pracę , która była straszna , na nową lepszą , a na poczatku grudnia zobaczyłam upragnione dwie kreseczki !!! Co dzień boje się żeby szczęście się nie skonczyło ... w tej ciązy miałam juz wszystko : plamienie , straszne mdłości , bóle pleców , anginę , zapalenie ropne spojówek , podejrzenie o konflikt serologiczny, a nawet mieliśmy z mężem stłuczkę samochodem , tak więc słonko czasem kryje się za chmurę , ale ja nie zamierzam się poddawać !

Jeżyk ! Wierzę w Ciebie , nie poddawaj się !!!