reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

No właśnie mi też się wydaję, że jak tylko wstanę to brzuch się napina i dodatkowo jak piszesz grawitacja robi swoje. Ja praktycznie od początku ciąży do końca stycznia leżałam, tj. 4 m-ce że względu na krwiaki i pewnie dlatego teraz przy minimalnym ruchu wszystko bardziej odczuwam i się martwię. Nie chcę robić maratonów, a jedynie trochę się poruszać w domu, wyjść na chwilę na świeże powietrze, tym bardziej, że zaczęły mi się pojawiać zaparcia i niestety hemoroidy[emoji17] Poza tym do porodu też trzeba mieć siłę, póki co nie dostałam przykazu bezwzględnego leżenia, a prowadzenie oszczędnego trybu i taki prowadzę.
Jeśli możesz, to poprostu powolutku się ruszaj nawet jak brzuch się stawia. Tylko oczywiście z umiarem. Ja z czasem rozchodzilam to i przestał się tak stawiać brzuch w pionie i mogłam wrócić do normalnego trybu życia. Tylko musisz mieć pewność, że to nie infekcja.
Co do tego co @aspekt pisze o asparginie i ilości magnezu... Prawdopodobnie dlatego dostałam aspargin z magne b6. Mnie uciekał gdzieś potas i musiałam brać oba.
 
reklama
Jeśli możesz, to poprostu powolutku się ruszaj nawet jak brzuch się stawia. Tylko oczywiście z umiarem. Ja z czasem rozchodzilam to i przestał się tak stawiać brzuch w pionie i mogłam wrócić do normalnego trybu życia. Tylko musisz mieć pewność, że to nie infekcja.
Co do tego co @aspekt pisze o asparginie i ilości magnezu... Prawdopodobnie dlatego dostałam aspargin z magne b6. Mnie uciekał gdzieś potas i musiałam brać oba.

Dziękuję za rady🙂👍 Narazie biorę Macmiror Complex 500 bo jakaś infekcja w pochwie została wypatrzona przez innego lekarza na wizycie. Mój nie zrobił mi żadnego wymazu ani posiewu, nie zalecił żadnych dodatkowych badań to jak mam to sprawdzić?
 
Dziękuję za rady[emoji846][emoji106] Narazie biorę Macmiror Complex 500 bo jakaś infekcja w pochwie została wypatrzona przez innego lekarza na wizycie. Mój nie zrobił mi żadnego wymazu ani posiewu, nie zalecił żadnych dodatkowych badań to jak mam to sprawdzić?
Zwyczajnie każ lekarzowi robić wymazy. Płacisz, wymagasz. Ja robiłam co 2-3 tygodnie. Dużo infekcji w ciąży przebiega bezobjawowo. A jak lekarz ma coś na przeciwko lub nie chce leczyć, bo uważa, że kilka bakterii to za mało, to go zmnien. Ty już znasz smak straty. Po co kusić los. Mój drugi gin sam sprawdzał i robił wymazy. On na wszystko dawał leki, nawet na gbs, bo jak twierdził po co dziecko ma brać antybiotyk. Jestem mu za to wdzięczna. On wiedział, że nawet niepozorna bakteria w ciąży jest zagrożeniem. Dzięki niemu mam syna i po części córeczkę. U lekarza prowadzącego musisz się czuć bezpiecznie.
 
Dziękuję za rady[emoji846][emoji106] Narazie biorę Macmiror Complex 500 bo jakaś infekcja w pochwie została wypatrzona przez innego lekarza na wizycie. Mój nie zrobił mi żadnego wymazu ani posiewu, nie zalecił żadnych dodatkowych badań to jak mam to sprawdzić?
Jak jesteś na leku, to wymaz teraz może być zafałszowany.

@Destino Ale z Helenka powodem porodu przedwczesnego była infekcja? Wiesz jaka, skąd, dlaczego?
 
Jak jesteś na leku, to wymaz teraz może być zafałszowany.

@Destino Ale z Helenka powodem porodu przedwczesnego była infekcja? Wiesz jaka, skąd, dlaczego?
Mój poród nie był wywołany infekcja intymna, bo miałam 3 wymazy w 3 labach i wszystkie wyszły ujemnie. Do końca nie wiem co. Moja gin twierdzi, że mogła w ciemno dać antybiotyk, bo mogła się zrobić gdzieś infekcja niewidoczna w badaniach. Ale to już po fakcie. Ważne, że na przyszłość nie zbagatelizuje podobnych objawów i może uda się uniknąć przedwczesnego porodu. Mi już od 23yc zaczął odchodzić czop sluzowy, ale wszyscy to bagatelizowali. Tak naprawdę to nikt nie wie, co się stało. Po 2 dniach od pęknięcia pęcherza zrobił się stan zapalny o już nie było odwrotu. Akcja porodowa sama się zaczęła.
 
Mój poród nie był wywołany infekcja intymna, bo miałam 3 wymazy w 3 labach i wszystkie wyszły ujemnie. Do końca nie wiem co. Moja gin twierdzi, że mogła w ciemno dać antybiotyk, bo mogła się zrobić gdzieś infekcja niewidoczna w badaniach. Ale to już po fakcie. Ważne, że na przyszłość nie zbagatelizuje podobnych objawów i może uda się uniknąć przedwczesnego porodu. Mi już od 23yc zaczął odchodzić czop sluzowy, ale wszyscy to bagatelizowali. Tak naprawdę to nikt nie wie, co się stało. Po 2 dniach od pęknięcia pęcherza zrobił się stan zapalny o już nie było odwrotu. Akcja porodowa sama się zaczęła.
Ja tak właśnie zrozumiałam wtedy, gdy się rodziła, że nie wiadomo co jest przyczyną. Myślałam, że może doszły jakieś nowe fakty.
 
A orientujecie się jak wygląda sytuacja z wymazami gdy się jest ciągle na luteinie dopochwowej? Ja jestem od początku ciąży i jeszcze chyba długo będę. A też chciałam wymaz i cytologię powtórzyć.
Zwyczajnie każ lekarzowi robić wymazy. Płacisz, wymagasz. Ja robiłam co 2-3 tygodnie. Dużo infekcji w ciąży przebiega bezobjawowo. A jak lekarz ma coś na przeciwko lub nie chce leczyć, bo uważa, że kilka bakterii to za mało, to go zmnien. Ty już znasz smak straty. Po co kusić los. Mój drugi gin sam sprawdzał i robił wymazy. On na wszystko dawał leki, nawet na gbs, bo jak twierdził po co dziecko ma brać antybiotyk. Jestem mu za to wdzięczna. On wiedział, że nawet niepozorna bakteria w ciąży jest zagrożeniem. Dzięki niemu mam syna i po części córeczkę. U lekarza prowadzącego musisz się czuć bezpiecznie.
 
Ja tak właśnie zrozumiałam wtedy, gdy się rodziła, że nie wiadomo co jest przyczyną. Myślałam, że może doszły jakieś nowe fakty.
Przyznam, że nie draże tematu. Świadomość, że nie musiało się to tak skończyć jest dla mnie dość trudna do udźwignięcia. Zwłaszcza jak widzę jak długa przed nią droga do normalnego życia, które nota bene już nigdy normalne nie będzie.
 
A orientujecie się jak wygląda sytuacja z wymazami gdy się jest ciągle na luteinie dopochwowej? Ja jestem od początku ciąży i jeszcze chyba długo będę. A też chciałam wymaz i cytologię powtórzyć.
Możesz robić. Najlepiej wziąć luteinę na noc. Pot umyć się sama woda i iść na wymaz zanim zaaplikujesz kolejną dawkę. Luteina nie fałszuje wyniku. Tylko po antybiotyku i środkach grzybobójczych należy odczekać ok 2 tygodnie od ostatniej dawki by wynik coś wniósł. Tak więc zapraszam na fotel [emoji6]
 
reklama
Ooo... no to super [emoji4] Dzięki za podpowiedź.
Możesz robić. Najlepiej wziąć luteinę na noc. Pot umyć się sama woda i iść na wymaz zanim zaaplikujesz kolejną dawkę. Luteina nie fałszuje wyniku. Tylko po antybiotyku i środkach grzybobójczych należy odczekać ok 2 tygodnie od ostatniej dawki by wynik coś wniósł. Tak więc zapraszam na fotel [emoji6]
 
Do góry