reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
A jesteś pewna, co msc robisz monitoring że wiesz z którego?
Tak mam od dawna po 2,3 razy w miesiącu. I ostatnio moja pani doktor zwróciła na to uwagę bo nie pękają mi pęcherzyki i chciała sprawdzić w zdjęciach czy to nie jest pęcherzyk sprzed miesiąca. No i zaczęla sprawdzać i wyszło że zawsze z prawego. A ja w notatkach sprawdziłam i tak samo mam bo sobie notuję.
 
Czy myślicie, że dwa tygodnie po poronieniu można już zacząć biegać i skakac?
Zapomniałam zapytać się o to lekarza.
Ja bym chyba poczekała. Też miałam ten dylemat. Zaczelam jakos ćwiczyć chyba po ok 3 tygodniach ale tak stopniowo. Tak stopniowo że już nie powróciłam do dawnej aktywności 🙈😂
 
Tak mam od dawna po 2,3 razy w miesiącu. I ostatnio moja pani doktor zwróciła na to uwagę bo nie pękają mi pęcherzyki i chciała sprawdzić w zdjęciach czy to nie jest pęcherzyk sprzed miesiąca. No i zaczęla sprawdzać i wyszło że zawsze z prawego. A ja w notatkach sprawdziłam i tak samo mam bo sobie notuję.
Może drożność tego lewego trzeba zrobić?
 
Może drożność tego lewego trzeba zrobić?
No właśnie nie wiem o co tutaj może chodzić. Wiem tylko co lekarka mówi że praktycznie lewy jajnik jakby nie działał w sensie leniwie. Nie wiem co to może oznaczać ale oczywiście ona nic więcej mi nie powiedziała a zaczęłam się martwić tym. Może ktoś miał podobną sytuację i wie co i jak potem?
 
No właśnie nie wiem o co tutaj może chodzić. Wiem tylko co lekarka mówi że praktycznie lewy jajnik jakby nie działał w sensie leniwie. Nie wiem co to może oznaczać ale oczywiście ona nic więcej mi nie powiedziała a zaczęłam się martwić tym. Może ktoś miał podobną sytuację i wie co i jak potem?
Ja tak mam, ale ja mam niedrożny lewy jajowodów przez endometriozę. Miałam laparoskopię, bo na nim miałam torbiel endometrialną, ale endometrioza go tak poskręcała, że nie udało się go udrożnić 😔
 
Warto odpuścić w staraniach jeden cykl po poronieniu?
O pierwsza starcona coaze starałam się, mezem 2 lata. W druga (tez utracona) zaszlam w 3 cyklu po lyzeczkowaniy i w trzecia juz donoszona w 2 cyklu po lyzeczkowaniu. Wiec u mnie o poerwsza ciaze bylo trudno a dwie kolejne za pierwszym razem tyle ze w jednej czekałam 2 okresy a w jednej tylko jeden. 👍 ja myślę że warto poczekać choxiaz jeden cykl. (U mnie byly polipy. )
 
reklama
Ja tak mam, ale ja mam niedrożny lewy jajowodów przez endometriozę. Miałam laparoskopię, bo na nim miałam torbiel endometrialną, ale endometrioza go tak poskręcała, że nie udało się go udrożnić 😔
Rozumiem. Kurde u mnie nic nie słyszałam od lekarzy żeby było coś nie tak. Nie wiem też do końca kiedy trzeba robic tą drożność itp. Kiedyś jej pytałam to mi tylko mowila ze jak zaszlam raz w ciaze ( ktora poronilam )to nie ma koniecznosci sprawdzenie droznosci... no i nie mam pojecia czemu tak u mnie jest.
 
Do góry