Słoneczko świeci
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2021
- Postów
- 12 053
Czy myślicie, że dwa tygodnie po poronieniu można już zacząć biegać i skakac?
Zapomniałam zapytać się o to lekarza.
Zapomniałam zapytać się o to lekarza.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak mam od dawna po 2,3 razy w miesiącu. I ostatnio moja pani doktor zwróciła na to uwagę bo nie pękają mi pęcherzyki i chciała sprawdzić w zdjęciach czy to nie jest pęcherzyk sprzed miesiąca. No i zaczęla sprawdzać i wyszło że zawsze z prawego. A ja w notatkach sprawdziłam i tak samo mam bo sobie notuję.A jesteś pewna, co msc robisz monitoring że wiesz z którego?
Ja bym chyba poczekała. Też miałam ten dylemat. Zaczelam jakos ćwiczyć chyba po ok 3 tygodniach ale tak stopniowo. Tak stopniowo że już nie powróciłam do dawnej aktywnościCzy myślicie, że dwa tygodnie po poronieniu można już zacząć biegać i skakac?
Zapomniałam zapytać się o to lekarza.
Myślę, że za wcześnie.Czy myślicie, że dwa tygodnie po poronieniu można już zacząć biegać i skakac?
Zapomniałam zapytać się o to lekarza.
Może drożność tego lewego trzeba zrobić?Tak mam od dawna po 2,3 razy w miesiącu. I ostatnio moja pani doktor zwróciła na to uwagę bo nie pękają mi pęcherzyki i chciała sprawdzić w zdjęciach czy to nie jest pęcherzyk sprzed miesiąca. No i zaczęla sprawdzać i wyszło że zawsze z prawego. A ja w notatkach sprawdziłam i tak samo mam bo sobie notuję.
No właśnie nie wiem o co tutaj może chodzić. Wiem tylko co lekarka mówi że praktycznie lewy jajnik jakby nie działał w sensie leniwie. Nie wiem co to może oznaczać ale oczywiście ona nic więcej mi nie powiedziała a zaczęłam się martwić tym. Może ktoś miał podobną sytuację i wie co i jak potem?Może drożność tego lewego trzeba zrobić?
Ja po zabiegu poszłam biegać podaje po kilku dniach, traktowałam to krwawienie jak miesiączkowego, a zawsze wtedy ćwiczę więc nie widziałam przeciwskazan.Czy myślicie, że dwa tygodnie po poronieniu można już zacząć biegać i skakac?
Zapomniałam zapytać się o to lekarza.
Ja tak mam, ale ja mam niedrożny lewy jajowodów przez endometriozę. Miałam laparoskopię, bo na nim miałam torbiel endometrialną, ale endometrioza go tak poskręcała, że nie udało się go udrożnićNo właśnie nie wiem o co tutaj może chodzić. Wiem tylko co lekarka mówi że praktycznie lewy jajnik jakby nie działał w sensie leniwie. Nie wiem co to może oznaczać ale oczywiście ona nic więcej mi nie powiedziała a zaczęłam się martwić tym. Może ktoś miał podobną sytuację i wie co i jak potem?
O pierwsza starcona coaze starałam się, mezem 2 lata. W druga (tez utracona) zaszlam w 3 cyklu po lyzeczkowaniy i w trzecia juz donoszona w 2 cyklu po lyzeczkowaniu. Wiec u mnie o poerwsza ciaze bylo trudno a dwie kolejne za pierwszym razem tyle ze w jednej czekałam 2 okresy a w jednej tylko jeden. ja myślę że warto poczekać choxiaz jeden cykl. (U mnie byly polipy. )Warto odpuścić w staraniach jeden cykl po poronieniu?
Rozumiem. Kurde u mnie nic nie słyszałam od lekarzy żeby było coś nie tak. Nie wiem też do końca kiedy trzeba robic tą drożność itp. Kiedyś jej pytałam to mi tylko mowila ze jak zaszlam raz w ciaze ( ktora poronilam )to nie ma koniecznosci sprawdzenie droznosci... no i nie mam pojecia czemu tak u mnie jest.Ja tak mam, ale ja mam niedrożny lewy jajowodów przez endometriozę. Miałam laparoskopię, bo na nim miałam torbiel endometrialną, ale endometrioza go tak poskręcała, że nie udało się go udrożnić