reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dobrze dziewczynki dam znać. A teraz póki co zmykam do łóżeczka na chwilkę Bo coś chłodnawo mi się robi. A u mnie w M jeszcze nie sezon grzewczy wiec upałow nie ma.

Buziam i do napisania
 
reklama
Słodziutka ja mam na imię Agata.
też trzymam za Wasza koleżankę kciuki mocno mocno zeby wszystko było dobrze.
Właśnie mężus dzwonił że wraca jak najszybciej z delegacji bo miał byc dopiero jutro.
Czy to jest normalne że ja się całkiem dobrze czuję i fizycznie i psychicznie, czy to tak caly czas bedzie (dobrze by było).
Może to dlatego, ze od ok 2 tygodni wiedzałam , że tak sie raczej zdarzy.
 
Witajcie kochane
Ja też się bardzo martwię o Patrycje, kurcze musi jej się udać
To tak strasznie boli, sama w sierpniu wylądowałam w szpitalu w 5 tyg, ale nie było co robić bo krwawienie się bardzo nasiliło:-(
Tak bardzo bym chciała aby jej się udało

Edytko jak będziesz dzwonić to pozdrów ją ode mnie, Sylwia już wczoraj mi pisała że Patrycja do szpitala pojechała, bardzo się o nią denerwuje
Więc jak tylko coś będziesz wiedzieć to napisz nam proszę

Guśka nie denerwuj się czasem na początku nie ma objawów a i każda ciąża jest inna
Kurcze jeżeli mnie się teraz uda to będzie to 4 ciąża a mam tylko jedno dziecko:-(

Pozdrawiam Was wszystkie
 
Hej,babki trochę przejrzałam zaległości,ale nie wszystko:zawstydzona/y:
Niusia kochana,trzymam kciuki.Ja w ciąży z M lądowałam w szpitalu (na sorze)normalnie 2-3 razy w tygodniu nawet, w 9 tc. leżałam już na oddziale chyba z 3 tyg.,a potem jeszcze prawie 3 miesiące ciągiem na koniec.I wszytko się udało !!! Ale jak tylko coś to już bylam na izbie przyjęć,a ciężarnej nie mogą odprawić.Kciuki z calej siły.
Kochane wszystkim Wam mocno kibicuję.Kiepsko się czuję,dziecko jeszcze trochę chore to nie mam jak poczytać,a nawet jak coś przejrzę to nie mam jak poodpisywać wszystkim.Ale jestem z Wami myślami:tak: Dzięki Słodziutka,bo Twoje posty to streszczenie dla mnie;-) Trzymajcie się wszystkie,a ja będę trzymać kciuki,żebyście zobaczyły na usg takie małego ludka jak ja wczoraj:-D
Buziaki.Zdrówka komu trzeba.Papapa.
 
AGATKO trudno powiedziec... Ja po drugim poronieniu tez szybko doszłam do siebie jednak tego sie nie zapomni nigdy ...u mnie juz prawie 4 miesiace od zabiegu i wydaje mi sie ze teraz jest gorzej z moja psychika jedyne co dobre to ze chcemy walczyc i starac sie o fasolke

trza zabrac sie za porzadki buzka
 
Słodziutka, chyba mnie przechrzciłaś.... z Agnieszki na Anię ;-)

dilajla, to moja 3 ciąża i nie mam ani jednego dzieciatka..

marlena, ja się też zastanawiam, jak te narkomanki i alkoholiczki rodzą zdrowe dzieci??
 
reklama
Do góry