Ciąża Po Poronieniu

[roki_1991]

Czesc dziewczyny. Poronilam w 8 tugodniu.. zaczelam krwawic tydzien pozniej.. 1 czerwca. 3 czerwca wypdl pecherzyk z moim aniolkiem. Tego samego dni zrobiono mi usg i wszystko bylo juz czyste. Krwawilam jeszcze przez jakis tydzien.. 3 lipca zrobilam beta. Wynosilo 13.42 .. dzis powtorzylam i wynosi 13.61.. miesiaczki wciaz nie ma. Czy wam tez skakala tak beta? Czy to normalne? Dodam ze staramy sie od kiedy przestalam krwawic. Test owulacyjmy wyszedl pozytywny 2 rygodnie po zakonczeniu krwawienia. Tylko zero test owulacyjny byl ciagle pozytuwny przez ponad tydzien... co mi sie wydaje dziwne.

I od ponad tygodnia wrocily mi podobne objawy jak na poczatku ciazy.
Mozliwe zeby to byl chormon nowej ciazy? Czy to wciaz stara i tak slacze..? Jak myslicie dziewczyny?
Za kilka dni chce powtorzyc beta.. zobacze czy wkoncu zacznie spadac .. czy znowu skakac albo rosnac.

Bardzo mały przyrost, ciężkowyczuć tak na prawdę czy to pozostałość po becie czy nowa ciąża, myślę że trzeba byłoby to jeszcze sprawdzić. Co do testu owu, testy owu robi się TYLKO do pierwszego pozytywnego testu, bo później on może być właśnie pozytywny i to już nic nie oznacza

Mysle że gdyby mogli to by przed zrobieniem krzywych nie kierowała mnie do diabetologa [emoji848] ale wiesz co sama od siebie zapytam w środę.

Możliwe że jeszcze wpływ na Twój @ miało karmienie i mają nadal hormony. Może twój organizm potrzebuje czasu na zregenerowanie ale wiesz zbadać by nie zaszkodziło tym bardziej że Wiki ma ponad rok już. Nie wierzę że lekarze tak potrafią robić pod górkę.

No zapytaj, bo jak są takie cyrki to trzeba zapytać w klinice. A tak, karmienie mogło wpłynąć niby, chociaż dziwne bo karmilam cały czas, A wcześniejsze cykle już były okej. Teraz odstawiłam więc zobaczymy jak będzie

 

[Alala1]

Bardzo mały przyrost, ciężkowyczuć tak na prawdę czy to pozostałość po becie czy nowa ciąża, myślę że trzeba byłoby to jeszcze sprawdzić. Co do testu owu, testy owu robi się TYLKO do pierwszego pozytywnego testu, bo później on może być właśnie pozytywny i to już nic nie oznacza


No zapytaj, bo jak są takie cyrki to trzeba zapytać w klinice. A tak, karmienie mogło wpłynąć niby, chociaż dziwne bo karmilam cały czas, A wcześniejsze cykle już były okej. Teraz odstawiłam więc zobaczymy jak będzie

To byl moj pierwszy raz z testami owulacyjnymi.. dopiero pozniej doczytalam ze wystarczy jeden test pozytywny..
A przyrost jest naprawde maly.. poprostu zombie jesze kilka razu i zobacze co sie bedzie dziac. No ale liczac od pierwszego testu pozytywnego... plus spadek temperatury.. i pazienti skok.. to dzis powinnam dostac okres..

 

[młoda1994]

Bardzo mały przyrost, ciężkowyczuć tak na prawdę czy to pozostałość po becie czy nowa ciąża, myślę że trzeba byłoby to jeszcze sprawdzić. Co do testu owu, testy owu robi się TYLKO do pierwszego pozytywnego testu, bo później on może być właśnie pozytywny i to już nic nie oznacza


No zapytaj, bo jak są takie cyrki to trzeba zapytać w klinice. A tak, karmienie mogło wpłynąć niby, chociaż dziwne bo karmilam cały czas, A wcześniejsze cykle już były okej. Teraz odstawiłam więc zobaczymy jak będzie

Zapytam mam nadzieję że nie będzie problemu. Najwyżej nie będę jadła śniadania w środę i jak będzie chciała to zrobi od razu chociaż na czczo choć mi od kad pamiętam zawsze cukry na czczo wychodziły ok dopiero po obciążeniu wychodziły klocki.

A u ciebie może to z odstawienia kp się tak te cykle rozjechały. Kurcze nie wiem co podpowiedzieć bo nie miałam okazji KP a czy będę miała możliwość to się okaże w przyszłości.

 

[mysterious]

Dwa miesiące temu poroniłam w 7 tygodniu ciąży. teraz znowu sie staramy. Chciałam zapytać cz ciąża po poronieniu jest możliwa bez rzadnych komplikacji? Czytrzeba jakoś specjalnie uwazac? Bardzo pragne dziecka a jednoczesnie troche sie boję, że będę za bardzo sie wszystkim przejmowac i będe się wszystkiego bać.

Ja poroniłam w 9tc.. Serduszko przestało bić.
Przeszłam to ciężko bo sama w domu..
Lekarka poleciła nam jak najszybciej starać się o kolejne dziecko.
I to była złota rada
Po 3 miesiącach starań zaszłam w ciążę i moje myśli zdecydowanie się zmieniły i czułam tylko radość. Oczywiście nie zapomniałam o pierwszej ciąży i nigdy o tym nie zapomnę ale widząc moją Małą córeczkę wiem że po prostu tak miało być.
Nie obyło się bez problemów ale ponieważ w 20tc zaczęła skracać mi się szyjka i wylądowałam w szpitalu na zastrzykach ze sterydami na szybszy rozwój płuc maleństwa. Na szczęście po wizycie w szpitalu i zwolnieniu tempa w życiu wszystko się unormowało i urodzilam zdrowe maleństwo 3 dni po terminie z pkt 10/10
Ponoć często pierwsza ciąża kończy się poronieniem więc to nie jest wyznacznikiem że później również może być coś nie tak Trzymam za Was mocno kciuki i życzę powodzenia!

 

[roki_1991]

To byl moj pierwszy raz z testami owulacyjnymi.. dopiero pozniej doczytalam ze wystarczy jeden test pozytywny..
A przyrost jest naprawde maly.. poprostu zombie jesze kilka razu i zobacze co sie bedzie dziac. No ale liczac od pierwszego testu pozytywnego... plus spadek temperatury.. i pazienti skok.. to dzis powinnam dostac okres..

Mi to bardziej wygląda na pozostałość po poprzedniej ciąży, ale sprawdź dla pewności.

Zapytam mam nadzieję że nie będzie problemu. Najwyżej nie będę jadła śniadania w środę i jak będzie chciała to zrobi od razu chociaż na czczo choć mi od kad pamiętam zawsze cukry na czczo wychodziły ok dopiero po obciążeniu wychodziły klocki.

A u ciebie może to z odstawienia kp się tak te cykle rozjechały. Kurcze nie wiem co podpowiedzieć bo nie miałam okazji KP a czy będę miała możliwość to się okaże w przyszłości.

Sama nie wiem.ide do gin za tydzień to z nią pogadam. Powiem też o tej insulinie i chyba zapytam o metę

 

[coco07]

Jeszcze raz pytam te z Was, które przyjmowały / przyjmują heparynę - jakie macie dawki? Dajcie proszę znać.

Tez mam Leiden i cała ciąże brałam clexane 0.4... przechowywałam normalnie w szafie, gdzie trzymamy domową apteczkę...

 

[Carry88]

Ja mieszkam we wloszech. Tutaj dali mi 3 opce.. moglie czekac max do 4 tygodni liczac od dnia kiedy zatrzymala sie ciaza..
Poronienie wywolane tabletka... o ile pomoze... bo czasami po tabletce trzeba miec zabieg.
Albo odrazu mogli zrobic mi zabieg.
A wybralam czekanie.
Tylko bol byl nie di wytrzymania kiedy sie zaczely skorcze. Ginekolog mowil te to tak samo jak przy porodzie.. tylko ze ja musze urodzic martwe i malutkie dziecko.. i bez parcia.

Ja dostałam podobny wybor tzn.tabletki i 4-5dniowy pobyt w szpitalu w czasach korony czyli sama albo zabieg. Wybrałam zabieg, nie dałabym rady czekać (i tak musialam 2 dni najpierw testy potem przyjęcie i to był koszmar) a i tak chodziłam jakiś czas z martwym dzieckiem i nie miałam ani boli ani plamienia.

 

[Ania936]

Cześć dziewczyny, zobaczcie czy widać ten cień cienia czy ja już wpadam w paranoje Wyostrzyłam trochę zdjęcie. Dzisiaj mam 27 dc, normalnie okres 29 dc

 

[Vici32]

Widzę cień !!!

Cześć dziewczyny, zobaczcie czy widać ten cień cienia czy ja już wpadam w paranoje Wyostrzyłam trochę zdjęcie. Dzisiaj mam 27 dc, normalnie okres 29 dc

 

[Ania936]

Chyba pojadę na betę hcg dzisiaj