Ciąża Po Poronieniu

[gigi_]

Już złożyłam deklarację. Moja mała jest na mm i od jakiegoś czasu zdarza się że ma takie godziny że przesypia pół godziny i głodna znów pójdzie spać i budzi się i głodna. Nie dojada całej butelki. I też złości się czasami przy butelce jak je i wypluwa ja.
Dzisiaj nawet przy piersi jak jej dałam rak samo.
Najbardziej jest jak bąki z pupy idą to taka złość już sama nie wiem co z nią. W wdrożyła przez to dicoflor

 

[monika1708]

Hej dziewczyny
Czy orientujecie się na temat insuliny? Odebrałam wczoraj wynik i cieszę się z że 11.86 a normy do 25 a tu poszperalam w necie i wyczytałam że powinna być do 10. Glukozę na początku roku miałam 110 . Wg kalkulatora HOMA 3.22. Powinnam się udac do diabetologa czy endokrynologa ? Jakieś dodatkowe badania zrobić ? Masakra

No ja z cukrem chodzę do diabetologa

 

[Madlein]

Już złożyłam deklarację. Moja mała jest na mm i od jakiegoś czasu zdarza się że ma takie godziny że przesypia pół godziny i głodna znów pójdzie spać i budzi się i głodna. Nie dojada całej butelki. I też złości się czasami przy butelce jak je i wypluwa ja.
Dzisiaj nawet przy piersi jak jej dałam rak samo.
Najbardziej jest jak bąki z pupy idą to taka złość już sama nie wiem co z nią. W wdrożyła przez to dicoflor

Jak nerwy przy bączkach to może być kolka niemowlęca.

 

[Charlotte21]

Już złożyłam deklarację. Moja mała jest na mm i od jakiegoś czasu zdarza się że ma takie godziny że przesypia pół godziny i głodna znów pójdzie spać i budzi się i głodna. Nie dojada całej butelki. I też złości się czasami przy butelce jak je i wypluwa ja.
Dzisiaj nawet przy piersi jak jej dałam rak samo.
Najbardziej jest jak bąki z pupy idą to taka złość już sama nie wiem co z nią. W wdrożyła przez to dicoflor

Moja ma ponad 5 tygodni. Wszyscy mówili że jaj do tej pory nie miała kołek to ju- nie będzie. A tutaj psikus
Zaczęło się tak jak piszesz. Od zdenerwowania. Wyrzuca u mnie pierś. Denerwuje się. Przez wierzga nogami. Usypia za chwilę znowu chce być przy piersi. Z dnia na dzień nasilaly się jej bóle i e końcu usłyszałam.jak prawdziwie płacze. u nas bóle trwają po kilka sekund i malutka ta się uspokoić, woec nie nazwałbym to typowa kolka A niedogodnościa jelit.
Pediatra przepisał bioGaia, słabo działa nas i drugi pediatra przepisał viborex czy coś takiego. Jutro mamy zacząć. No i espumisanu 5 kropli przez każdym posiłkiem ( wydsje mi się trochę duzo) niektóre manifestacja espumisan bo i nich powoduje jeszvze większe wzdęcia.

 

[Destino]

@Charlotte21
@gigi_
Dzieci często mają problemy z brzuszkiem i nie koniecznie jest to kółka. Z probiotykami bym uważała, choć lekarze bardzo lubią je przypisywać. Jest na nie moda. Na początek lepiej wdrożyć delicol. To enzym, który pomaga trawić mleko. Bo to laktoza lub białko mleka jest często przyczyną bólów brzuszka. Niestety by sprawdzić czy działa trzeba stosować ok tydzień. Jeśli są baczki to można podawać sineticon. Są w Polsce do kupienia najczęściej w formie Espumisan, esputicon, a z neta i w niektórych aptekach sabsimplex. I teraz trzeba próbować co zadziała na jakie dziecko. Mój synek miał sabusia ( sabsimplex) córka Espumisan. Skąd taka różnica? Ano w nośniku. Są różne składy i zależy co jakie dziecko będzie tolerowało. 5 kropli Espumisan u to nie dużo. Sabuś pozwala dać do max 16 kropli. Nie trzeba od razu zaczynać od maksa. Trzeba próbować. Jak stolce są kwaśne, śluzowe pieniste to polecam wizytę u alergologa, bo to będzie nietolerancja mleka krowiego. Przy karmieniu piersią można najpierw wejść na nabial bezlaktozowy lub nabiał usunąć z diety i zobaczyć czy pomoże. Przy mm trochę trudniej bo trzeba szukać innego mleka, a to nie jest proste, ale do zrobienia. Nie polecam probiotyków (najłagodniejszy biogaja, dicoflor, najlepszy vivomix) bo mogą powodować przerost flory bakteryjnej co trudno wyłapać i zdiagnozować, a już najtrudniej leczyć. Helenka ciągle ma z tym problem, dlatego ja przestrzegam przed probiotykami. Spróbuj. Widzisz poprawę stosuj. Jak jest gorzej natychmiast odstaw. Trzeba być bardzo czujnym i znać dobrze dziecko, bo lekarze w tym temacie rzadko pomagają i wiedza jak pomóc. Trzeba naprawdę dobrego lekarza, który nie zwali na niedojrzały układ pokarmowy. I mówię tu także o gastrologach. My coś nie mamy szczęścia do lekarzy.

 

[Charlotte21]

@Charlotte21
@gigi_
Dzieci często mają problemy z brzuszkiem i nie koniecznie jest to kółka. Z probiotykami bym uważała, choć lekarze bardzo lubią je przypisywać. Jest na nie moda. Na początek lepiej wdrożyć delicol. To enzym, który pomaga trawić mleko. Bo to laktoza lub białko mleka jest często przyczyną bólów brzuszka. Niestety by sprawdzić czy działa trzeba stosować ok tydzień. Jeśli są baczki to można podawać sineticon. Są w Polsce do kupienia najczęściej w formie Espumisan, esputicon, a z neta i w niektórych aptekach sabsimplex. I teraz trzeba próbować co zadziała na jakie dziecko. Mój synek miał sabusia ( sabsimplex) córka Espumisan. Skąd taka różnica? Ano w nośniku. Są różne składy i zależy co jakie dziecko będzie tolerowało. 5 kropli Espumisan u to nie dużo. Sabuś pozwala dać do max 16 kropli. Nie trzeba od razu zaczynać od maksa. Trzeba próbować. Jak stolce są kwaśne, śluzowe pieniste to polecam wizytę u alergologa, bo to będzie nietolerancja mleka krowiego. Przy karmieniu piersią można najpierw wejść na nabial bezlaktozowy lub nabiał usunąć z diety i zobaczyć czy pomoże. Przy mm trochę trudniej bo trzeba szukać innego mleka, a to nie jest proste, ale do zrobienia. Nie polecam probiotyków (najłagodniejszy biogaja, dicoflor, najlepszy vivomix) bo mogą powodować przerost flory bakteryjnej co trudno wyłapać i zdiagnozować, a już najtrudniej leczyć. Helenka ciągle ma z tym problem, dlatego ja przestrzegam przed probiotykami. Spróbuj. Widzisz poprawę stosuj. Jak jest gorzej natychmiast odstaw. Trzeba być bardzo czujnym i znać dobrze dziecko, bo lekarze w tym temacie rzadko pomagają i wiedza jak pomóc. Trzeba naprawdę dobrego lekarza, który nie zwali na niedojrzały układ pokarmowy. I mówię tu także o gastrologach. My coś nie mamy szczęścia do lekarzy.

Dokładnie to usłyszałam-niedojrzały układ trawienny u dziecka. I to już drugi pediatra. Jedna przepisał biogaia A druga właśnie vivomix (Dzisiaj zaczynamy to stosowac). Co do espumisanu to mi się wydaje dużo te 5 kropel przed każdym karmieniem. Ale spróbuję. O zamienniki niemieckim espumisanu...sabsimextez skyszalam i podobno chwalą sobie.
Jak zapytałam o nabiał. (Pije jedna kawę z mlekiem rano z ekspresu i potem jem ser żółty i serki. Tyle z nabiału). Powiedziała mi że to nie chodzi o produkty bezlaktozowe bo to białka krowiego nie trawimy A on jest w każdym nabiale tyle usłyszałam.
U mnie chyba to wszystko się nałożyła że zmiana pozycji do karmienia. Zawsze karmiłam na poduszce. Dziecka leży na boku na wysokości piersi. Ale musiałam raz nakarmić malutka e aucie i nie umiałam klasycznie, gdzie główka jest edoarta na przedramieniu. I zaczęłam tak karmić. Ale zauważyłam że w nocy mała ciamcia i słychać jak idą jej pęcherzyki w jelitach. Chyba łapie za dużo powietrza dzisiaj będę to sprawdzać.
Dzięki wielkie za cenne wskazówki.

 

[aga.i.nieszka]

Hej Dziewczyny, czy któraś z was zaszła w ciążę zaraz po łyżeczkowaniu przed pierwszym okresem??

 

[Carry88]

Hej Dziewczyny, czy któraś z was zaszła w ciążę zaraz po łyżeczkowaniu przed pierwszym okresem??

Mi lekarz zarówno po histeroskopii jak i teraz po zabiegu w ogóle zalecał wstrzymać sie od przytulanek do kolejnej @. Ale tu chyba były takie przypadki, a coś u Ciebie na rzeczy?

 

[aga.i.nieszka]

Ja wiem że tak zalecają, mi też zalecał. Tyle że ja nie miałam własnej owulacji bez leków, na usg na owulację się nie zapowiadało więc po 3 tyg zaczęliśmy współżyć i nagle pozytywny test owulacyjny mi wyszedł no i teraz się boję jak nastolatka że wpadka będzie przed pierwszym okresem...

Mi lekarz zarówno po histeroskopii jak i teraz po zabiegu w ogóle zalecał wstrzymać sie od przytulanek do kolejnej @. Ale tu chyba były takie przypadki, a coś u Ciebie na rzeczy? [emoji6]

 

[Carry88]

Ja wiem że tak zalecają, mi też zalecał. Tyle że ja nie miałam własnej owulacji bez leków, na usg na owulację się nie zapowiadało więc po 3 tyg zaczęliśmy współżyć i nagle pozytywny test owulacyjny mi wyszedł no i teraz się boję jak nastolatka że wpadka będzie przed pierwszym okresem...

Rozumiem. Z tym, że to chyba też chodzi o kwestie gojenia no i ja akurat długo plamiłam i denerwowało mnie to więc ja dla wlasnego spokoju i komfortu zrezygnowałam z przytulanek.
Ale pewnie były takie przypadki wcale nie musi to oznaczać, że coś będzie nie tak. To teraz tylko testowanie zostało