reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny znacie się na wynikach tarczycy w ciąży. Jak robiłam TSH przy pierwszych wynikach w ciąży TSH miałam 3 (biorę euthyrox 25, przepisany przez innego ginekologa przy ciąży, którą poroniłam). Teraz chodzę do innego ginekologa i on trochę zlał to moje TSH, mówiąc, że jest w normie. Ta poprzednia mówiła, że max 2,5, ale lepiej jak będzie do 2 a ten mi tu takie coś. Dziś po miesiącu zrobiłam TSH i FT4 i takie wyniki:
TSH 2,02
FT4 0,95 (norma 0,93-1,5).

Jesteś pod kontrolą endokrynologa? Mi zawsze mój lekarz-endokrynolog mówił, że w trakcie starań o dziecko TSH najlepiej jak jest poniżej 1, bo później w pierwszym trymestrze skoczy (z tego co kojarzę to beta jakoś tak wpływa na hormony tarczycy, że TSH skacze). W pierwszym trymestrze norma to do 2.5 bodajże, a Ty jesteś w ciąży czy w trakcie starań?
 
reklama
Jesteś pod kontrolą endokrynologa? Mi zawsze mój lekarz-endokrynolog mówił, że w trakcie starań o dziecko TSH najlepiej jak jest poniżej 1, bo później w pierwszym trymestrze skoczy (z tego co kojarzę to beta jakoś tak wpływa na hormony tarczycy, że TSH skacze). W pierwszym trymestrze norma to do 2.5 bodajże, a Ty jesteś w ciąży czy w trakcie starań?
Nie właśnie nie jestem pod kontrolą endokrynologa. Ta poprzednia ginekolog dała mi ten euthyrox 25, bo TSH było 2,7. A że się skończyło jak się skończyło. Kazała dalej brać, bo właśnie mówiła, że lepiej przy staraniach jak TSH będzie niższe.
Teraz jestem w ciąży i na początku miałam TSH 3. Wiem, że TSH skacze od bety i może dlatego gin teraz stwierdził, że jest ok. Teraz po ok. 1,5 miesiąca zrobiłam i TSH 2,02. Bardziej mi chodzi teraz o to FT 4 czy jest dobre.
 
@Emenemsy ja przez cała ciążę bałam się chodzić do toalety żeby nie daj Bóg nie zobaczyć krwi jak to było przy stracie...
Też właśnie mam podobnie przez ostatnią stratę :/
Kontroluj czu nie ma plamien albo krwawien, ale takie wrażenie może być, że zaraz chlusnie z Ciebie a nic się nie dzieje :) A to i ja cały czas sprawdzam czy nie plamie albo nie krwawie... Mimo że było u nas poronienie zatrzymane.
O bardzo dobrze to opisałaś z tym chluśnięciem :D ok, to spokój i cierpliwość nas ratuje
 
Chyba każda z nas po stracie tak ma. Ja dodatkowo ciągle sprawdzałam czy na pewno piersi mnie bolą, czy na pewno mam na nich żyłki i czy mdłości nie są słabsze, bo przy poronieniu nagle odeszły mi wszystkie objawy i myślałam ze to juz czas po prostu
 
Nie właśnie nie jestem pod kontrolą endokrynologa. Ta poprzednia ginekolog dała mi ten euthyrox 25, bo TSH było 2,7. A że się skończyło jak się skończyło. Kazała dalej brać, bo właśnie mówiła, że lepiej przy staraniach jak TSH będzie niższe.
Teraz jestem w ciąży i na początku miałam TSH 3. Wiem, że TSH skacze od bety i może dlatego gin teraz stwierdził, że jest ok. Teraz po ok. 1,5 miesiąca zrobiłam i TSH 2,02. Bardziej mi chodzi teraz o to FT 4 czy jest dobre.

Wiesz teoretycznie jest w normie ale przy dolnej granicy - ja bym osobiście rozejrzała się za endo, bo sama zaczynałam z TSH na poziomie 3,14 - teoretycznie było w normie ale i tak się okazało, że mam subkliniczną postać niedoczynności tarczycy. A teraz jak jesteś w ciąży to tym bardziej bym to sprawdziła z lekarzem.
 
Też właśnie mam podobnie przez ostatnią stratę :/

O bardzo dobrze to opisałaś z tym chluśnięciem :D ok, to spokój i cierpliwość nas ratuje
A z tym uczuciem "mokrosci" to też je mam od poczatku ciąży bo pojawia się sporo białej wydzieliny i tez latam do łazienki z paniką w oczach :) stracha będziemy miały jeszcze długo długi czas
 
Dziewczyny, dzień się kończy a ja zapomniałam o studniowkowym zdjęciu brzuszka dla Was!!!! :)

Pozdrawiamy Was wszystkie Cioteczki [emoji3590]
IMG_20200115_223545.jpeg
IMG_20200115_223523.jpeg
 

Załączniki

  • IMG_20200115_223059.jpeg
    IMG_20200115_223059.jpeg
    53,2 KB · Wyświetleń: 90
reklama
Do góry