reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja brałam w drugiej ciąży dawkę 0.6 ,niestety nie udało się utrzymać ciąży. Teraz jestem u innego lekarza i też mówi że będzie 0.6. i że będziemy robić anty Xa żeby sprawdzic czy jest ok. Co do kwasu foliowego ciazko mi się wypowiedzieć,ja przyjmuje metylowany , poziomu kwasu nie gadałam ale homocysteina idealna więc mi służy :)
Paula kiedy testujesz ?
@mohaaa a ty ?
 
reklama
Paula kiedy testujesz ?
@mohaaa a ty ?
Ja za tydzień, mam nadzieję że wytrzymam ale wątpię szczerze czy coś z tego będzie. Miałam bardzo ciężki miesiąc w pracy,nie wiem czy silny stres może mieć jakikolwiek wpływ ale jeśli tak to mogę już wykluczyć ciążę. Zobaczymy. A jak u Ciebie ? Widziałam na innym wątku że po cichu można się cieszyć :) robiłaś bete jakoś teraz ???
 
Ja za tydzień, mam nadzieję że wytrzymam ale wątpię szczerze czy coś z tego będzie. Miałam bardzo ciężki miesiąc w pracy,nie wiem czy silny stres może mieć jakikolwiek wpływ ale jeśli tak to mogę już wykluczyć ciążę. Zobaczymy. A jak u Ciebie ? Widziałam na innym wątku że po cichu można się cieszyć :) robiłaś bete jakoś teraz ???
dzisiaj :) 13dpo 178 :) 10dpo bylo 54
 
Biorę acard od sierpnia 75mg, od września 150 mg i mam w sumie 3 cykl starań (drugi na poważnie) i nic. A wcześniej dwa razy zaszlam w pierwszym cyklu. Zastanawiam się czy to nie wina acardu.

@ mam mieć w pon ale już po prostu wiem że przyjdzie :)

Słyszałam kilka opinii że acard blokuje jakoś to zajście w ciążę. Nie mam co prawda pojęcia w jaki niby sposób, ale kilka dziewczyn tu takie coś pisało. Ja osobiście też zaszłam w cyklu w którym nie brałam acardu ;) może odstaw go i zacznij brać po pozytywnym teście?
 
@roki_1991 serio Acard może utrudnić zajście w ciążę? Myślałam, że wręcz odwrotnie jak wpływa na ukrwienie macicy to jest łatwiej. Zaczęłam już brać i gin też zaleca przy staraniach. W jaki sposób może utrudnić?
 
@roki_1991 serio Acard może utrudnić zajście w ciążę? Myślałam, że wręcz odwrotnie jak wpływa na ukrwienie macicy to jest łatwiej. Zaczęłam już brać i gin też zaleca przy staraniach. W jaki sposób może utrudnić?

No właśnie mówię że nie pojmuje tego faktu, bo właśnie teoretycznie powinno być zupełnie odwrotnie, czyli tak jak mówisz. Mi się z acardem nie udało, kilka dziewczyn na drugim wątku pamiętam że mówiły właśnie to samo. Ja odlozylam wszystkie leki jakie brałam (w tym acard) i zaszłam w pierwszym cyklu. Może też głowa odpuściła wtedy i dlatego się udało? Nie mam pojęcia. W każdym razie taki był fakt ;)
 
Ja podobnie jak ty nie wyobrażam sobie kolejny raz stracić dziecko, te dwa razy które przeżyłam to i tak za dużo, dla każdej z nas myślę że nawet jedna stratą to ogromny cios ...może faktycznie zmień lekarza ,poszukaj innego. Niestety ja z Trójmiasta to nie pomogę. Ja mam mthrf hetero o pai homo .ale powiem Ci szczerze że na to bym heparyny nie dostała bo zarówno immunolog dosyć znana w Trójmieście jak i genetyk mówili że to "powszechne" mutacje, nie mają wpływu na nic. Nawet o metylach mi nie powiedziały, dziewczyny tutaj mnie doinfirmowaly bardziej niż lekarze ;) tylko miałam jeszcze w ciąży obniżony poziom białka s i przez to ta heparyna . A teraz już lekarz chyba boi się mi nie dać heparyny żebym znów nie poroniła .
To ja mam wszystko w normie oprócz v leiden i pai1. Genetyk mi dała bo stwierdziła że nic innego nie może zrobić bo wszystko mam w normie.
 
reklama
Słyszałam kilka opinii że acard blokuje jakoś to zajście w ciążę. Nie mam co prawda pojęcia w jaki niby sposób, ale kilka dziewczyn tu takie coś pisało. Ja osobiście też zaszłam w cyklu w którym nie brałam acardu ;) może odstaw go i zacznij brać po pozytywnym teście?
Jak nie zaszlam w tym cyklu. To raczej będę brać dalej bo w ostatnim tygodniu lutego mam zaplanowane wakacje i lot samolotem. Więc jakbym teraz zaszła to byłby 17/18 tc. Wcześniej Lekarz może mi nie pozwolić lub mogę sama się nie odważyc z uwagi na ryzyko. Z drugiej strony boję się odpuścić by potem nie starac się kolejne 6 msc.
 
Do góry