Ciąża Po Poronieniu

[M@lly]

.

 

[Lu_cy]

Najlepsze jest jej tłumaczenie bo ona przyleciała z daleka a ja jej nie powiedzialam ,,cześć,, ona nie wiedziala że jeszcze mogę się źle czuć po śmierci synów. Stwierdziła wcześniej jeszcze ze się zachowuje jak dziecko... Ja nie wiem jakim trzeba być człowiekiem żeby takie rzeczy gadać.
No ale co tu mówić o człowieku który po pogrzebie pytał się czy dużo ludzi było, czy zemdlalam i czy chłopcy byli w jednej trumnie....
Pewnie pisze bardzo chaotycznie ale jestem tak wkurzona okropnie ;/

Nic dziwnego. Kochana, nie przejmuj się taka osoba, zamiast okazać Ci wsparcie, zrozumienie, albo chociaż obojętność, to jeszcze dokłada... Nie przyzyla tego, więc nie zrozumie..



Zrob betę dla pewności. Ale myślę ze owulacji być nie powinno.
U mnie owulacja się przesunela po stracie dosc mocno, ale była jak beta osiągnęła wynik około 5.

@mohaaa, @Paula919191, @babydust, trzymam kciuki!

@Lu_cy, cyz ja dobrze zrozumiałam ze lekarz bez jakichś specjalnych badań zalecił te wszystkie leki??[/QUOTE]Tamte pozostałe leki są na podstawie wyników badań które robiła, ale bromergon przepisał na podstawie badania piersi. Ja już nic nie chce mówić, trzeba się trzymać nadziei że tym razem to jest dobry zestaw i pomoże. To lekarz zajmujacy się niepłodnością.

 

[nnat.]

@Lu_cy mam nadzieję, że trafił i nie zaszkodzi..

 

[mohaaa]

Ja b

Też brałam dostinex na wyrównanie prolaktyna i przed staraniami. I po nim bardzo dobrze się czułam owszem jest drogi bo za 2 tabletki trzeba zapłacić 90 zl ale ja brałam pół tabletki ja tydzień więc miałam na cały miesiąc.
Wcześniej jeszcze brałam bromeragon ale po nim to raz że wymiotowalam to i mdlałam. Zmieniłam lekarza i dostałam odpowiedni lek i udało się zajść w ciążę.

Ja biore 1/4 tabletki na tydzień, a kupuje w doz i jest dużo taniej niż piszesz.
Kurczę ja pare lat temu brałam bromergon i było Ok z tego do pamietam

 

[mohaaa]

@mohaaa @Paula919191 trzymam za was kciuki
ja tez testuje na dniach trojmiasto bedzie rzadzic OBY w zdrowych ciazach tym razem
choc ja nie mam takich objaow jak w poprzednich ciazach wiec marne szanse niestety
ale swoja droga czy sterydy moga tak wyciszyc organizm ze rowniez objawy sa mniej widoczne ? haha - swir level master

Hahahaha
Kurczę ja tez od miesiąca biore sterydy (Metypred) i tez myśle czy to może mieć wpływ

 

[mohaaa]

To ja też za Ciebie trzymam kciuki żeby się udało byłoby pięknie dostać takie prezenty na święta
@Jivka nam potrzeba aż trzy brzuszki xd ale nie pogardzimy oczywiście

O tak, tez myślałam, ze na święta byłby prezent...

 

[Madlein]

O tak, tez myślałam, ze na święta byłby prezent...

Ja w tamtym roku miałam taki prezent, o którym niestety dowiedziałam się dużo później. Ale mój prezent był dosłownie przyniesiony przez Mikołaja (do zapłodnienia musiało dojść po stosunku 5 grudnia)

 

[nnat.]

Skarbnico wiedzy!

Czy któraś z was miała klujace bóle odczuwalne jakby w pochwie? Czy to wziąć nospe i zignorować, odpoczywać i leżeć, czy zacząć się martwić?
Na początku myślałam że to spowodowane jest aplikatorem dolaczonym do luteiny. Zrezygnowałam z niego, dużo leżałam i było ok. Ten weekend miałam bardzo intensywny i dziś prawie przez cały dzień towarzyszy mi to takie kłucie...
Zastanawiam się czy to w pochwie ból (ale na 99% jetsem pewna że tak), czy może mogła się przyplątac jakas infekcja układu moczowego?

 

[witch84]

@nnat. Nie chcę straszyć - ale takie kłucie może zwiastować skracanie szyjki. Lepiej się połóż i odpoczywaj. Nospę też możesz wziąć.

 

[Madlein]

@nnat. Nie chcę straszyć - ale takie kłucie może zwiastować skracanie szyjki. Lepiej się połóż i odpoczywaj. Nospę też możesz wziąć.

Z tego co pamiętam taki ból nie ma nic wspólnego ze skracaniem się szyjki. Skracanie się szyjki bywa albo zupełnie bezbolesne albo towarzyszy temu ból podbrzusza.
Pamiętam, że miałam takie kłócia w pochwie i jeśli się nie mylę, to gin tłumaczył, że jest to związane z rozciagajacymi się więzadłami. Całkiem normalne w ciąży.