reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@witch84 @coco07
Dzięki dziewczyny. Spróbuję się z tym zmierzyć jakoś i powoli ogarniać tą ogromną listę.
Moja droga proponuję zajrzeć tutaj
To nasze wspólne wnioski najczęściej się powtarzające :)
 
reklama
Moja droga proponuję zajrzeć tutaj
To nasze wspólne wnioski najczęściej się powtarzające :)

Przejrzałam i powiem szczerze, dziewczyny jesteście bohaterkami.... Niektóre historie, ilość leków i złożoność problemów rozwalają na łopatki....
 
Dziewczyny a jak z testami owulacyjnymi po poronieniu?
Mi dziś wyszedł prawie pozytywny, szyjka wysoko że nie mogę sięgnąć i sprawdzić czy jest otwarta czy zamknięta, śluz na palcu mętny i biały. Mogą się tak hormony rozregulować że test prawie pozytywny, od kilku dni kłucie w podbrzuszu a śluz kremowy?
 
Jak mieliście z acardem do którego tygodnia bralyscie tabletki ? Bo duphaston mam brać do 12 tygodnia i odstawiamy tak lekarz powiedział
 
Z tego co kojarzę to Acard bierze się do 32tc bo później coś w serduszko musi się zamknąć. @Dzoana88 dobrze mówię? Ty jesteś w temacie :)

@gigi_ a jak się czujesz? Który to tc? :) ściskam
Witaj @Takaja123 no narazie powiem tak mdlosci już mniej ich jest wymioty zdarzają się rano ale mało. Obecnie zaczęłam 10w.
Wizyte mam 14 listopada i mam do tego czasu zdecydować czy podchodzimy do badań tych genetycznych.
A jak u Ciebie?
Chyba któraś z dziewczyn brała krótki acard chyba też do 12 tygodnia ale nie jestem pewna.
 
@gigi_ ja biorę teraz do momentu pozytywnego testu, a później odstawiam i heparyna i pewnie do acardu wrócę po 12tc. U mnie jakoś leci. Mąż po zabiegu dochodzi do siebie i jeszcze z 2 tyg i może wrócimy do formy. Praca pochłonęła mnie i nie myślę tak o tym wszystkim. Jeśli chodzi o mnie ja nie zdecydowałabym się na to badanie, dodatkowy stres jakby coś niepokojącego wychodziło w usg to wtedy pomyślałabym o badaniu. Leci u Ciebie ta ciąża, zaraz zaczniesz II trymestr :)
 
reklama
@gigi_ ja biorę teraz do momentu pozytywnego testu, a później odstawiam i heparyna i pewnie do acardu wrócę po 12tc. U mnie jakoś leci. Mąż po zabiegu dochodzi do siebie i jeszcze z 2 tyg i może wrócimy do formy. Praca pochłonęła mnie i nie myślę tak o tym wszystkim. Jeśli chodzi o mnie ja nie zdecydowałabym się na to badanie, dodatkowy stres jakby coś niepokojącego wychodziło w usg to wtedy pomyślałabym o badaniu. Leci u Ciebie ta ciąża, zaraz zaczniesz II trymestr :)
Tak szybko leci. Ale mam duże huśtawki nastroju potrafię w dzień chyba kilka razy się rozpłakać. A jak już mój M wczoraj wyjeżdżał to nie mogłam przestać.
 
Do góry