reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Pięknie;***
Hej laski ja dziś mialam polowkowe (22+3), będę miała na 100% synka [emoji4] mały waży 518 gram i wszystko jest w jak najlepszym porządku [emoji4] jestem przeszczesliwa Ale oczywiście nadal pełna obaw o malucha ! Jednak patrzę już w przyszłośc z ogromną nadzieją, szykujac powoli wyprawkę [emoji4]
Gratuluje zafasolkowanym
Za staraczki trzymam kciuki
A tym ktore maja swoje szczescia sle buziaki !! Zobacz załącznik 1032090
 
reklama
@Onaa.86 radziłbym pierwsze zrobić badania. Po co masz przeżywać to po raz kolejny. Przy staraniach bierzesz jakieś leki progesteron i witaminy? Może zrób p/c przeciwplemnikowe? Może to nie pozwala utrzymać ciąży? Jeśli Twoje wyniki będą ok to proponuję zrobić badania nasienia.
 
Hej laski ja dziś mialam polowkowe (22+3), będę miała na 100% synka [emoji4] mały waży 518 gram i wszystko jest w jak najlepszym porządku [emoji4] jestem przeszczesliwa Ale oczywiście nadal pełna obaw o malucha ! Jednak patrzę już w przyszłośc z ogromną nadzieją, szykujac powoli wyprawkę [emoji4]
Gratuluje zafasolkowanym
Za staraczki trzymam kciuki
A tym ktore maja swoje szczescia sle buziaki !! Zobacz załącznik 1032090
Aaa super, gratulacje. Kawał człowieka [emoji7][emoji7][emoji8] uwielbiam te fotki z usg, aż chciałoby się znowu to przeżywać
 
@Wiola.. @Kudłata1

Poroniłam samoistnie i obeszło się bez łyżeczkowania. Jak poszłam na kontrolę 2 tygodnie po poronieniu to przy usg lekarz zauważył pęcherzyk gotowy do pęknięcia i powiedział, że skoro w środku już mam czysto i jest owulacja to możemy „strzelać” dalej. Myślę, że po łyżeczkowaniu warto czekać 2-3 cykle, żeby ewentualne ranki miały czas się zagoić. Dziś idę na usg, już drugie, ale na pierwszym był tylko pęcherzyk w 5t. Trzymajcie kciuki :)

Oby się udało! Mnie niestety się nie udało. Wyniki bety były prawidłowe, wczoraj przyrost był super, ale dziś krwawienie. Drugi raz poronienie w tym samym dniu.
 
Oby się udało! Mnie niestety się nie udało. Wyniki bety były prawidłowe, wczoraj przyrost był super, ale dziś krwawienie. Drugi raz poronienie w tym samym dniu.
Byłaś na ip? Nie każde krwawienie oznacza poronienie, ja miałam bardzo mocne krwawienie ze skrzepami i ciąża się utrzymała
 
@Onaa.86 radziłbym pierwsze zrobić badania. Po co masz przeżywać to po raz kolejny. Przy staraniach bierzesz jakieś leki progesteron i witaminy? Może zrób p/c przeciwplemnikowe? Może to nie pozwala utrzymać ciąży? Jeśli Twoje wyniki będą ok to proponuję zrobić badania nasienia.
Ja calkiem niedawno robiłam badania. Progesteron mam idealny. Nigdy z nim
Nie miałam problemów. Zawsze w normie. Ja po owu jak kilka razy sprawdzałam to zawsze koło 20.
No ja takie mam podejscie, do lekarza idę jak już na nogach ledwo stoję. Oczywiście ze chciałabym żeby wszystko było ok i żeby się udało. Ale jakoś spokojnie obecnie do tego podchodzę. Czasami tak się tylko zastanawiam czemu tak się dzieje. Przecież 10 i 8 lat temu miałam takie spokojne ciąże.
Test, dwie kreski, kwas foliowy i usg koło 9tc. Żadnych problemów. Może teraz o wiek chodzi?!
W każdym razie dziękuje za troskę.
Uważam ze te dwie pierwsze straty - pozamaciczna i poronienie (wyszła wada) to przypadki. Zastanawiają mnie te biochemiczne. I tak będę musiała pewnie iść bo czuje ze teraz tak gładko z zajściem już nie pójdzie. Jeszcze taka wściekła jestem bo od 10 dni czyli jak zaczął się okres non stop jem. Jem cały dzień. Co po chwile. Aż się z tym zle czuje. Ale ciężko się opanować. Taka reakcja chyba na stres i ciągłe myślenie.
Moze wczasy coś pomogą.
 
Hej laski ja dziś mialam polowkowe (22+3), będę miała na 100% synka [emoji4] mały waży 518 gram i wszystko jest w jak najlepszym porządku [emoji4] jestem przeszczesliwa Ale oczywiście nadal pełna obaw o malucha ! Jednak patrzę już w przyszłośc z ogromną nadzieją, szykujac powoli wyprawkę [emoji4]
Gratuluje zafasolkowanym
Za staraczki trzymam kciuki
A tym ktore maja swoje szczescia sle buziaki !! Zobacz załącznik 1032090
Jaka słodka buźka!
Gratuluję synka!
 
reklama
Do góry