@młoda1994 kochana jednak napisałaś. Zostań z nami [emoji3590]
@nnat. Ooo Lublin powiadasz? Tam się uczyłam później pracowałam i po ślubie wróciłam na wieś
praca jak na razie w porządku. Najgorsze jest to, że z wejścia zostałam sama bo dziewczyny na zwolnieniu. Pieniądze w porządku dostałam z wejścia ile chciałam ale teraz nie ma mnie w domu i w sumie wracam na noc i spać
skusilam się na tą pracę bo mówili, że może przeniosą mnie bliżej wtedy miałabym 20min drogi od domu ale zobaczymy. Na razie te 3 miesiące będę tam. Później chce wrócić do starań jak wszystko się ułoży i to będzie najważniejsze i gdyby się udało musiałabym od razu isc na l4 bo te dojazdy, a po poronieniu wolałabym oszczędzać się bardziej. Chyba, że mnie przeniosą to wtedy pracowałabym jak najdłużej
w weekend mam wieczor panieński w Lublinie