reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Niepatrzwstecz u nas bez zmian. Mąż ma wizytę 27.06 i wtedy będzie wiadomo. Ten cykl raczej też odpada jestem po usunięciu pieprzyka na razie mam szwy i w sumie czekam na wyniki histopatologiczne czy nic tam nie było złego.
A jak tam u Was?
 
Hej dziewczyny. 30 maja poroniłam z pomocą tabletek (po poronieniu zatrzymanym w Ok 12 tyg). Nie miałam łyżeczkowania, na szczęście nie było takiej potrzeby. Hcg musi być już na tyle nisko, bo czuły test ciążowy nie wykrywa hormonu. Dodatkowo pojawił mi się śluz taki jakby owulacyjny. Myślicie, ze to możliwe, ze tak szybko organizm doszedł do siebie? Lekarz pozwolił współżyć po ustąpienia krwawienia, a ja chciałabym jak najszybciej wrócić do starań. Jakie były Wasze doświadczenia?
 
Hej dziewczyny. 30 maja poroniłam z pomocą tabletek (po poronieniu zatrzymanym w Ok 12 tyg). Nie miałam łyżeczkowania, na szczęście nie było takiej potrzeby. Hcg musi być już na tyle nisko, bo czuły test ciążowy nie wykrywa hormonu. Dodatkowo pojawił mi się śluz taki jakby owulacyjny. Myślicie, ze to możliwe, ze tak szybko organizm doszedł do siebie? Lekarz pozwolił współżyć po ustąpienia krwawienia, a ja chciałabym jak najszybciej wrócić do starań. Jakie były Wasze doświadczenia?
Ja po pierwszym poronieniu zaczęłam współżyć po nieco ponad 2 tyg, bez zabezpieczenia. Natomiast udało się zajść w ciąże w pierwszym cyklu po poronieniu, po pierwszej miesiączce
 
reklama
Do góry