reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@młoda1994 może masażery? One pomagają zmniejszyć tusze i ujędrniaja skórę. Wiadomo nie będzie to z dnia na dzień ale może warto spróbować
 
reklama
@młoda1994 ja Cię nie atakuje ani nic nie narzucam. Może masz rację kto nie choruje ten nie wie. Nie wiem jaki rodzaj miał ale pamiętam, że jak miał ataki to głównie na lekcji jak siedział.
Chciałam Ci tylko coś doradzic i podpowiedzieć. Mam nadzieję, że chociaż gin będzie ok i będziesz zadowolona z jego leczenia.
 
Moim zdaniem jeżeli jest już taka choroba jak padaczka i do tego dochodzi wysoki poziom cukru czy insulinooporność to powinna zostać włączona lekoterapia
 
@młoda1994 ja Cię nie atakuje ani nic nie narzucam. Może masz rację kto nie choruje ten nie wie. Nie wiem jaki rodzaj miał ale pamiętam, że jak miał ataki to głównie na lekcji jak siedział.
Chciałam Ci tylko coś doradzic i podpowiedzieć. Mam nadzieję, że chociaż gin będzie ok i będziesz zadowolona z jego leczenia.
Jeśli odebrałaś że ja Cię w jakis sposób zaatakowałam to tak nie jest. Po prostu wytłumaczyłam że ataki są różne. Różnie organizm reaguje. I naprawdę ja po atakach nie funkcjonowałam spałam non stop wszystko mnie bolało głową uderzałam w ścianę z bolu bo nic mi nie pomagało i do tego jeszcze tracilam wzrok. Po każdym ataku byłam zaryczana. Gin też najpierw powiedział że więcej ruchu ale jak usłyszał jaka mam padaczke i co ja wywołuje to pow ze mnie rozumie. Nie mam ataków i neurolog powiedział że nie ma przeciwwskazań neurologicznych do ciąży. A to wszystko dzięki temu że nie mam ataków i boli głowy.
 
Moim zdaniem jeżeli jest już taka choroba jak padaczka i do tego dochodzi wysoki poziom cukru czy insulinooporność to powinna zostać włączona lekoterapia
Też tak uważam. I dlatego jutro będę rozmawiać z gin na wizycie i może przepisze mi leki na cukier. Dietę oczywiście stosuje i będę ja stosować nawet jak zajde w ciążę bo to nie zaszkodzi A pomoże. Do tego co dziennie wychodzę z domu jakiś tam ruch jest w domu też non stop jest coś do robienia.
 
Dzisiaj 6+6. Jutro wizyta. Gdy byłam tydzień temu w szpitalu, to był tylko pęcherzyk 7 mm. Bardzo się boje, ze nadal będzie sam pęcherzyk i znów będzie puste jajo płodowe :(
Nie chcę mówić na pewno, bo kiedyś czytałam że puste jajo jak i ciąża pozamaciczna to przypadki i się nie powtarzają. Ale tutaj dziewczyny pisały kiedyś inaczej, a mają mega wiedzę więc dlatego ja bym już była na IP.
 
Też tak uważam. I dlatego jutro będę rozmawiać z gin na wizycie i może przepisze mi leki na cukier. Dietę oczywiście stosuje i będę ja stosować nawet jak zajde w ciążę bo to nie zaszkodzi A pomoże. Do tego co dziennie wychodzę z domu jakiś tam ruch jest w domu też non stop jest coś do robienia.

Oczywiście że dietka nie zaszkodzi ale i pomoże ale leki swoją drogą
 
@Charlotte21 życzę Ci w takim razie duuużo spokoju i cierpliwości, na pewno wszystko będzie dobrze! Wiem, że łatwo mówić, bo jeszcze niedawno byłam tam gdzie ty i co tydzień latałam do lekarza ;) a dziś już 17+6 [emoji33] Ja dla uspokojenia wyznaczam pit stopy ;) Najpierw minąć feralny tydzień poronienia, później prenatalne zaliczyć, teraz połówkowe, później 25/26t minąć, kiedy w razie czego jest szansa na przeżycie, później 30t minąć, bo już w miarę można odechtnąć i dalej już z górki ;)
Niezmiennie trzymam kciuki za wszystkie staraczki! Regularnie Was podczytuje i czekam na fotki pozytywnych testów, bo dawno nic nie było ;)
 
reklama
Nie chcę mówić na pewno, bo kiedyś czytałam że puste jajo jak i ciąża pozamaciczna to przypadki i się nie powtarzają. Ale tutaj dziewczyny pisały kiedyś inaczej, a mają mega wiedzę więc dlatego ja bym już była na IP.
Tylko co mi to da jak dziś pojadę na IP, skoro jutro mam wizytę u lekarza
 
Do góry