reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Nie rozumiem. Czy mozesz wytlumaczyc o co chodzi? Ja chcialam brac tabletki lub spirale założyć
Trudna masz te historie ginekologiczna i zadna z nas nie wie, na czym miala Twoja nieplodnosc polegac. Ja zawsze mam nadzieje, ze jak ktos trafia do kliniki in vitro, to ma zrobione przerozne badania. Zatem gdy czytam, ze teraz nie bralas nic poza progesteronem, to chce wierzyc, ze u Ciebie wszelkie powody zakrzepowe nieplodnosci i poronien zostaly wyeliminowane? Ale jesli jednak nikt tego nie badal, a cos jest na rzeczy, to normalnymi pigulkami antykoncepcyjnymi czy hormonalna spirala mozesz zrobic z siebie kaleke. Z hormonow teoretycznie pozostaja progestageny: pigulka jednoskladnikowa lub implant. Czytalam ulotki i niby implant bezpieczniejszy, ale moze to tylko marketing...

Ja mam w wywiadzie MTHFR, PAI-1, poronienie zatrzymane (przed biciem serduszka), ciaze biochemiczna, 3 wysokie ciaze bez lekow antyzakrzepowych (2 dzieci, a teraz brakuje mi miesiaca do donoszenia), wszystkie parametry zakrzepowe dobre, oprocz bialka s i antykoagulantu tocznia. Więc komus moze sie wydawac, ze zakrzepica mi nie grozi. A mimo to i hematolog, i ginekolog (nie jacys współpracujący ze soba, raczej z innych bajek) powiedzieli mi, ze absolutnie zadnej antykoncepcji hormonalnej mi nie wolno. Co wiecej, ze moje corki w okresie dojrzewania maja isc na badania, zeby mogly wejsc w dorosle zycie z wiedza, czy moga stosowac taka antykoncepcje.
 
@annna1986 No jak uwazasz, ja zawsze wychodze z zalozenia , ze jesli moglabys odpoczac i np chociaz w tym czasie dojsc do siebie psychicznie czy porobic rozne badania a mialabys platne 100% to warto skorzystac.
Fajny pomysl z ta poduszka. Mi duzo dalo zrobienie grobu dla Franka. Jak juz byl gotowy to odetchnelam.

Dziewczyny... ja nie wiem czemu nie mowi sie o tym wszystkim kobietom ktore chca antykoncepcję. Ja nigdy nie bralan ale panietam jak mialam 16 lat poszlan do ginekolog i wrecz na sile wciskala mi tabletki lub plastry a ja przyszlam w innyn celu! Nie intetesowalo ja to ze juz mialan nadwage i nadcisnienie a przy nadcisnieniu i lekach tez hormony nie koniecznie ok! A tu widzicie nawet sie nie mowi o tej zakrzepicy... zreszta gdyby nie utraty ciąż na roznych etapach i internet to bysmy nic nie wiedziały ;/
 
Dzięki dziewczyny. Może to tylko forum, ale ja czytam te wpisy to jest mi serio, lżej i trochę nadziei przybywa. :)

@muza_ton, @kasiula222, dzisiaj cały dzień z butli. Nie wiem kto bardziej umęczony wyszedł z tego uczenia się, ale udało się. Niestety, o 21.00, 3.00, 6.00 i 9.00 pewnie znowu będzie sonda.
No, ale dobre i trzy posiłki ze smokiem. :)

@martakratka, a podobno kolejny jest już lżejszy.:)

@Totois30 @monia_l super. Nie ma to jak udana wizyta i pamiątkowa focia. :)

@witch84 w zasadzie to jeszcze nie wszystkie konsultacje za nami. Jeszcze powtórka usg serca, badanie przez nefrologa, endokrynologa, opinia genetyka po tych badaniach i pewnie jeszcze w międzyczasie ktoś się jeszcze nawinie. Póki co o wyjściu nikt nie mówi, bo wady nie podlegają operacji, ale obserwacji jak najbardziej. Więc dojeżdżamy codziennie i opiekujemy się Alą. Ja obstawiam tak wyjście w połowie września.
Co do CC to ja już go nie czuję odkąd zdjęli mi w środę szwy, mogę kichać, prychać, kaszleć, śmiać się. Czasem tylko jak siadam to coś lekko zakłuje, ale to jest jednorazowe, szybkie i przechodzi od razu.
 
Dzięki dziewczyny. Może to tylko forum, ale ja czytam te wpisy to jest mi serio, lżej i trochę nadziei przybywa. :)

@muza_ton, @kasiula222, dzisiaj cały dzień z butli. Nie wiem kto bardziej umęczony wyszedł z tego uczenia się, ale udało się. Niestety, o 21.00, 3.00, 6.00 i 9.00 pewnie znowu będzie sonda.
No, ale dobre i trzy posiłki ze smokiem. :)

@martakratka, a podobno kolejny jest już lżejszy.:)

@Totois30 @monia_l super. Nie ma to jak udana wizyta i pamiątkowa focia. :)

@witch84 w zasadzie to jeszcze nie wszystkie konsultacje za nami. Jeszcze powtórka usg serca, badanie przez nefrologa, endokrynologa, opinia genetyka po tych badaniach i pewnie jeszcze w międzyczasie ktoś się jeszcze nawinie. Póki co o wyjściu nikt nie mówi, bo wady nie podlegają operacji, ale obserwacji jak najbardziej. Więc dojeżdżamy codziennie i opiekujemy się Alą. Ja obstawiam tak wyjście w połowie września.
Co do CC to ja już go nie czuję odkąd zdjęli mi w środę szwy, mogę kichać, prychać, kaszleć, śmiać się. Czasem tylko jak siadam to coś lekko zakłuje, ale to jest jednorazowe, szybkie i przechodzi od razu.
Tez mam takie odczucia. Dostalam tu duzo wsparcia i wiedzy.
Dziewczyny tu sa cudowne. ;))

Pewnie dluga droga przed wami, duzo stresow, trudnych momentów, ale ja wierze, ze wszystko sie ulozy i Ala będzie silna , zdrowa , szczesliwa dziewczynka. Tego Wam zycze z calego serca ;*
 
Dziewczyny w jaki sposób robicie sobie badania genetyczne? Jestem po pierwszym poronieniu i boje się, że lekarz może mnie namawiać że nie ma sensu, ale ja chcę, muszę, czuję że to mi pomoże. Widziałam strony www z których zamawia się zestaw do pobrania śliny - czy jest to warte pieniędzy czy lepiej w laboratorium? I pytanie czy prywatnie laboratorium zrobi mi badania genetyczne czy mimo wszystko muszę mieć skierowanie? Czy mąż też powinien robić badania?
 
reklama
Dziewczyny w jaki sposób robicie sobie badania genetyczne? Jestem po pierwszym poronieniu i boje się, że lekarz może mnie namawiać że nie ma sensu, ale ja chcę, muszę, czuję że to mi pomoże. Widziałam strony www z których zamawia się zestaw do pobrania śliny - czy jest to warte pieniędzy czy lepiej w laboratorium? I pytanie czy prywatnie laboratorium zrobi mi badania genetyczne czy mimo wszystko muszę mieć skierowanie? Czy mąż też powinien robić badania?
Napewno tak Ci powie, że to przypadek, s natura wie co robi. Że 20% wczesnych ciąż się roni. Ja jak usłyszałam że diagnostykę refundowana jest po 3 poronieniu to płakać mi się chciało, że 3 razy masz pochować dziecko żeby dowiedzieć się dlaczego. Ja robiłam na testdna - pakiet na trombofilie. Kurier przyniósł zestaw i pobierasz wymaz z policzka, wynik za dwa tygodnie. Resztę robiłam sama z tych badań polecanych po poronieniu w normalnym laboratorium. Nie zrobiłam wszystkich ale zdecydowana większość i reszta była w porządku.
 
Do góry