reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

przyszlam pomacic wam w glowach troche hehehe.....poklikam i spadam obiadek zrobic....jutro juz nastarsza corka do szkoly idzie....ufff 3 miesiace wakacji to stanowczo za duzo....dwie nastepne w poniedzialek....i zacznie sie jezdzenie do dwoch roznych szkol...hehhehe...ale co tam....ja wlasciwie mam wizyte kolejna w klinice poronien 24 wrzesnia....w zwiazku z powtorzeniem wynikow...hmmm...i podobno tamten wynik byl nieco wyzszy niz powinien....hmmm....cos mi sie wydaje ze ten powtorkowy chyba nie bedzie dobry,,,,i ta aspiryna jednak bedzie na zespol antyfosfilipidowy....ech...co tam....pojde to zobacze....
 
reklama
witam
hehe noc przespana spokojnie badanka zrobione wynik najpozniej za 30 dni wiec dojdzie do kolejnej wizyty
pozdrawiam wszystkie laski
 
a ja uwielbiam kalafiorek i moge wciagac surowy hehe
a ja mam dzisiaj na obiad rybke ...M złowił wczoraj 9 kilo dorsza a co wazne to juz jest wyfiletowany i nie mam roboty bo bardzo nie lubie takiego zajecia
 
Aga Ir... no, z częścią owego przepisu obiadkowego może być problem mianowicie "warzywa różne" i "mięsko"... to jednak musialabym wyjść z domu... Czyli pozostaje makaron z serem :))))
 
marzena ja tez nie lubie filetowania niestety.....ale rybki owszem....my mielismy na kolacje wczoraj makrele pieczona....mniam....ja dopiero tutaj jadlam swieza makrele bo w polsce to tylko wedzona...
 
reklama
marlena, a ja lubię filetować :) ryby, kurzęcia :))) lubię, lubię... nie wiem, co dokaldnie w tym lubię, ale zgłaszam się na ochotnika :) O, mam w zamrażalniku jeszcze pangę :)
 
Do góry