Ciąża Po Poronieniu

[witch84]

@membaris Nie pisałam wcześniej, ale moim zdaniem to nie kleszcz. Rumień pojawia się w miejscu ukąszenia, w innym miejscu może pojawić się jak już dojdzie do rozsiania po organizmie (ale nie w tak krótkim czasie). Moim zdaniem - jest gorąco - i najprawdopodobniej zrobiło Ci się jakieś odparzenie. Dla mojego syna takie czerwone placki pojawiają się w zgięciu łokci i nadgarstków jako reakcja uczuleniowa (nie wiadomo na co - na pewno od nadmiaru mleka i nie wiadomo od czego jeszcze). W ciąży organizm inaczej reaguje na alergeny - może jadłaś ostatnio gdzieś w restauracji, pływałaś w jeziorze lub umyłaś ręce czyimś mydłem czy farbowałaś włosy? Zmieniłaś miejsce pobytu - jakieś wczasy?

 

[muza_ton]

@witch84 rumień wędrujący ma prawo wyjść już nawet po 5dniach od ugryzienia. Bo wtedy już borelioza jest rozsiana po organizmie. 14dni to.naprawdę wystarczy aby pojawił się rumień. Ja nikomu.nic nie narzucam, decyzja należy do @membaris jednak tu chodzi też o zdrowie dziecka. I jak sama nazwa wzkazuje on wędruje. Nie koniecznie pojawia się w miejscu ukąszenia. I tu mogę podać nawet publikacje także nie wprowadzajmy nikogo w błąd. U sąsiadki kleszcz na nodze, rumień na głowie. No ale też tak jej mowiono jak Ty piszesz. Teraz ma neuroborelioze bo.niestety zaczęło od mózgu. Leży w łóżku niewladna, już nawet stwardnienie rozsiane jej stwierdzili.Walczy teraz o to aby samej iść siku zrobić.

@membaris wg mnie musi to zobaczyć ktoś kto się zna a ta Pani dr się nie zna - stwierdzam tak po tym co Ci powiedziała. Już lepsza będzie dermatolog bo oni więcej o tej chorobie wiedzą niz zakaźnicy. Tylko.żeby wizyta szybko była bo Ty rodzisz na dniach.

 

[witch84]

Z tymże na zdjęciu membaris nie ma typowego dla boreliozy pierścienia. A prawdopodobieństwo, że pierścień boreliozy wyjdzie w innym miejscu niż ugryzienie i to w dodatku 2 razy w zgięciach łokci jest dla mnie mało prawdopodobne (nie napiszę, że niemożliwe - ale to już chyba trzeba by było być osobą jedną na bilion). @membaris Pokaż zdjęcie z dzisiaj.

 

[membaris]

 

[muza_ton]

@witch84 może to jest właśnie ten przypadek na bilion, chociaż nadal nie masz racji co do tego prawdopodobieństw a ale nie moja rola by Cię przekonywać. Nie życzę nikomu konsekwencji zaniedbania tego tematu. W naszym przypadku lekarz potrafil zbagatelizować nawet dodatni wynik western blot. I to lekarz zakaźnik. Tak samo jak ja nie mogę zagwarantować że to to tak samo Ty nie możesz zagwarantować że to nie to. Zaniedbanie teraz zaowocować może chorobą na całe życie dla @membaris i jej dziecka. I nie chodzi o to kto ma rację. Niech zobaczy to dermatolog chociaż, który niejednokrotnie ma większą wiedzę w tym temacie niż zakaźnik. Nas do psychologa odsyłano bo podobno sobie uroił wszystkie te niedogodności o których pisałam. A najlepiej gdyby to ocenił lekarz który leczy ma doświadczenie w leczenia tej choroby. I ja z całego serca życzę aby to nie było to ale nie popieram takiego olewania. Gdyby kleszcza nie było to ok. Przecież nikt by mi nie uwierzył że można mieć boreliozę też od ugryzienia meszki, muchy końskiej, strzyżaka (wektor w naszej rodzinie) czy komara.

 

[membaris]

@membaris Nie pisałam wcześniej, ale moim zdaniem to nie kleszcz. Rumień pojawia się w miejscu ukąszenia, w innym miejscu może pojawić się jak już dojdzie do rozsiania po organizmie (ale nie w tak krótkim czasie). Moim zdaniem - jest gorąco - i najprawdopodobniej zrobiło Ci się jakieś odparzenie. Dla mojego syna takie czerwone placki pojawiają się w zgięciu łokci i nadgarstków jako reakcja uczuleniowa (nie wiadomo na co - na pewno od nadmiaru mleka i nie wiadomo od czego jeszcze). W ciąży organizm inaczej reaguje na alergeny - może jadłaś ostatnio gdzieś w restauracji, pływałaś w jeziorze lub umyłaś ręce czyimś mydłem czy farbowałaś włosy? Zmieniłaś miejsce pobytu - jakieś wczasy?

w ostatnim czasie nic się nie zmieniło, nic nowego nie używam itp.
A źle wam dziewczyny powiedziałam kleszcza miałam miesiąc temu a nie jak pisałam ze 2 - 3 tyg
@muza_ton no właśnie jak też liczę że to nie jest to ale chciałabym takiej 100% pewności tym bardziej że jestem w ciąży i jeśli będzie coś zaniedbane to żeby nie miało to złych konsekwencji
Dobrze że w czwartek mam ginekologa to jeszcze jej to pokaże
Zobaczcie dziewczyny te zdjęcia i oceńcie. Na pierwszym zdjęciu to jest to co się dziś pojawiło a na drugim to co mam już kilka dni

 

[kasiula222]

Membaris mi to też wygląda na rumień.... Wiem że dziewczyny biorą antybiotyki bezpieczne podczas ciąży ..Bolerioza to dziadostwo zrób może badanie ...?

 

[183785]

Hej. Dzisiaj pobrano mi i mojemu mężowi krew na kariotyp. Teraz czekam do miesiączki i robię badania, o których Wam pisałam. Pozdrawiam.

 

[membaris]

@kasiula222 no ja już jestem załamana że lekarka powinna inaczej zadziałać tym bardziej w ciąży :/

 

[witch84]

@membaris Dodam tylko do tego co pisała @muza_ton Z mojej wiedzy medycznej - krew nie jest główną tkanką objętą infekcją w przebiegu boreliozy - a dodatni wynik badań wcale nie musi oznaczać zakażenia (ale może świadczyć o obecności bakteryjnego DNA boreliozy). Musiałabym poszperać, ale coś mi świta z tyłu głowy, że boreliozę można próbować diagnozować z płynu mózgowo-rdzeniowego.
A masz/miałaś objawy grypopodobne czy też w ogóle jakieś inne zaobserwowane objawy - jakieś nietypowe bóle czy drętwienia?