raz_dwa_trzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2016
- Postów
- 1 412
Nie miałam pod tym kątem zadnych badań, jedynie homocysteine zbijalam (nie wiem czy to ma jakiś związek). Ja podobnie jak @Totois30 trafiłam na takiego lekarza, który obiecał mi zrobić co w jego mocy,żeby tym razem było inaczej. Od marca jestem u niego, w klinice leczenia niepłodności, na pierwszej wizycie, po wywiadzie dał mi tylko skierowanie na krzywa cukrowa i od razu strzał w 10, insulinoopornosc, od razu leczenie. Dieta i tabletki, następnie stymulacja i pach, ciąża (wcześniej trwało to ponad rok) ufam mu w pełni i podoba mi się to,że nie zwleka, że nie mówi tak jak poprzedni lekarze "jeźdzcie na wakacje, wyluzujcie " (byłam 5 razy na urlopie wierząc,że wroce w ciąży)