reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Funia90 kurcze nie mógł jej wyjść niezłośliwy?? Skąd te nieszczęścia się biorą u dobrych ludzi... Bardzo współczuję i dużo zdrowia dla teściowej.
No to jeszcze kilka dni i może zobaczysz córcię w całej okazałości ;-) szczęśliwego rozwiązania

@Calineczka24 powiem Ci że nie wiem czemu ona tego zwolnienia mi nie dała. Tak jakoś po pierwszej wizycie nie przypadła mi do gustu, może na kolejnej będzie lepiej. Rano nie za ciekawie się jechało ale teraz jest już lepiej także może rano nie będzie już źle. Tylko mi poprostu nie chce się już. Fakt że jak mam spadek formy to sobie po dziale spaceruje i kierownik popiera. Dziś o 14 spytałam czy mogę już nic nie robić bo mam spadek emocjonalny i powiedział że jasne także luz. Ale trzeba tam jechać i być i jednak swobody nie ma jak w domu. Wytrwam do kolejnej wizyty u niej

@roki_1991 kochana będzie dobrze. Ważne że masz badania i wizytę za kilka dni. Ja końcem listopada do neurologa sie zapisałam i wizyta na koniec marca. Póki co problemy znikły i niech nie wracają ale do lekarza pójdę jak termin nastanie. Ale to cały czas Ci te rzeczy doskwierają?? Spokojnie niech lekarz spojrzy i oceni, nie martw soę na zapas proszę Cię. Musi być dobrze. Będziesz cieszyć się zdrowiem i dzidziusiem
 
Ostatnia edycja:
reklama
Moja owu jednak sie odbedzie. Mam wielkie nadzieje zwiazane z tym cyklem jako, ze S uratowal dziecko na ulicy wierze, ze karma wroci do nas. A oto jego reakcja na moja wiadomosc:
1516206072-820605c7850c236b-aaaaaa.jpeg
 
Ja wszystko robię prywatnie , na NFZ bym się nie doczekała , ani nie ma co liczyć na nich , już się raz przekonałam jak poszłam poprosić o badania , to ledwie podstawy mi zapisali , bo reszte fundusz nie obejmuje , bo większość to badania specjalistyczne ... poza tym nie wszędzie robią insulinową musisz dopytać , bo w zwykłych labach często maj,a pojęcie tylko o cukrowej , na nie trzeba też skierowanie prawie w każdym labie . Jak ma Ci kto wypisac na fundusz to dobrze dla Ciebie :)
Ja od ponad roku robię wszystko w diagnostyce , cięzko się doprosić na NFZ czegoś , a jak się leczysz prywatnie to i tak nie ma takiej opcji nawet niestety i trzeba do tego przywyknąć po prostu :/
Dziękuję Ci bardzo. Na razie nadal czekam aż skończy się krwawienie i beta wyzeruje Dopiero potem spróbujemy jeszcze raz. Ale jakoś mam złe przeczucia.
 
@AgaB33 tak bywa ,widzisz nie dosc ,ze sama operacja to ogromne ryzyko i stres to jeszcze taki rodzaj guza.
Mam nadzieje,ze wyzdrowieje.
Ktory tydzien u Was?ja do 12 tc lezalam ale pozniej pracowalam i sie ciesze bo sie nie nudzilam,tylko ja musze miec zajecie bo fiksuje inaczej[emoji4]

@Aggs superowo[emoji4]dzialajcie[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@AgaB33 oj z tymi przeziebieniami to cos wiem:/
Sama lecze dalej gardlo,kaszel nawet odpuscil ale w sumie od swiat jestem ciagle chora:/
Grr zdrowka zycze.
A jak domowe sposoby nie pomoga to pedem do lekarza[emoji5]



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@Funia90 ojej to faktycznie nie wesoło u Ciebie :(
A jak się czujesz? Mówisz, że nic się nie zapowiada na poród?
To Ty masz termin 4 dni przede mną :p
Będziesz brała zzo? Bo nie pamiętam czy pytałam :p

Ja bym już chciała urodzić, nie ze względu że mi źle czy coś bo bardzo się cieszę z faktu posiadania brzuszka i uwielbiam ten stan, ale już się zaczynam bać czy tam wszystko ok w brzuszku. Młoda się coraz mniej rusza bo już miejsca nie ma i wiadomo, że te ruchy już nie są takie jak wcześniej. Gdzieś z tyłu głowy jest zawsze ta obawa..

@Aggs a co to za historia z tym uratowanym dzieckiem była ?
Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że ten cykl należy do Was :* trzymam kciukasy :)
 
reklama
@Funia90 ojej to faktycznie nie wesoło u Ciebie :(
A jak się czujesz? Mówisz, że nic się nie zapowiada na poród?
To Ty masz termin 4 dni przede mną [emoji14]
Będziesz brała zzo? Bo nie pamiętam czy pytałam [emoji14]

Ja bym już chciała urodzić, nie ze względu że mi źle czy coś bo bardzo się cieszę z faktu posiadania brzuszka i uwielbiam ten stan, ale już się zaczynam bać czy tam wszystko ok w brzuszku. Młoda się coraz mniej rusza bo już miejsca nie ma i wiadomo, że te ruchy już nie są takie jak wcześniej. Gdzieś z tyłu głowy jest zawsze ta obawa..

@Aggs a co to za historia z tym uratowanym dzieckiem była ?
Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że ten cykl należy do Was :* trzymam kciukasy :)
Juz opowiadam. S czekal na swiatlach, kiedy zobaczyl, ze mala dziewczynka z plecakiem weszla na skrzyzowanie, ale z drugiej strony wyjechal samochod, kierowca nie widzial dziewczynki, bo byla bardzo mala i jechal prosto na nia, wiec S bez namyslu wyskoczyl i zatrzymal tego kierowce zanim zdarzyl uderzyc dziecko. Jak S mi to opowiadal, to rece mu sie trzesly, mowil, ze to trwalo doslownie kilkanascie sekund, ale wszystko jakby zwolnilo. Zastanawial sie nawet czy jak uderzy w dziecko to szybciej bedzie dzwonic po karetke czy zawozic samemu do najblizszego szpitala. No i ja wlasnie wierze, ze zycie za zycie i w tym cyklu uda sie nam.
Czekam z niecierpliwoscia az S wroci z pracy ;) ale poki co musze isc do zoologicznego po platki, bo ryby glodne placza. A tak mi sie nie chceee... do tego snieg pada.
 
Do góry