reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@AgaB33 hmmm na razie będę normalnie chodzić do pracy.. Ale nie będę się czaiła by iść na l4 w razie choroby.. Nie chce od razu mówić w pracy o ciąży.. Bo znów jak coś się nie uda (czego nie biorę pod uwagę ale życie różne bywa...) nie chce się tłumaczyć itd.. Także z informacją że jestem w ciąży wstrzymam się (w domu i w pracy) do prenatalnych.. A dalej już jakoś będzie :) najważniejsza osoba wie :) a najpiękniejszy gest jaki dziś wykonał to położył swoją rękę na brzuchu i powiedział "kropka (bo tak do niej mówimy hehe) czuje ze to tata :) <3 myślałam że się popłacze.. Po czym mówię mu że doszło do tego wieczorem po pochówku naszej Anastazji - a on - myślisz że życie za życie? Że dała sobie odejść i dała nam coś w zamian??? Szok... Bo ja pomyślałam to samo

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
Ja po tylu latach nadal zaglądam tu od czasu do czasu. To forum to wsparcie zarówno dla tych dziewczyn które nie mają dzieci jak i dla tych które mają a jednak nie udaje się z takich czy innych powodów. Każda z nas cierpi każda na swój sposób. Nie ma porównania czy mocniej czy słabiej. Zawsze to w nas będzie nie zapomnimy o tym. A licytacja nić tu nie da. Jednej uda się szybciej inna potrzebuje więcej czasu. Nie ma co się kłócić. Wspierajcie się podtrzymujcie na duchu. I nie rezygnujcie. Będzie dobrze. Trzeba wierzyć. A wiara czyni cuda.

Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Marika92 cudownie ja chyba tez bym tak zrobila albo ewentualnoe poprosila o l4 zwykle nie 100 procent tam sa kody popisane na l4 i kazdy sie skapnie co grane a tak jestes chora.

Margotka sie pieknie zachowala i to jest przyklad na to ze nie warto sie spierac juz o to. Wsparcie na tej grupie jest bardzo wazne.Dlatego prosze Was dziewczyny oczyscmy juz atmosfere bo i to nie slyzy naszym brzuchatkom ;) bo chyba za duzo znakow padlo i slow.
 
reklama
I niektóre słowa bolą dziewczyny naprawdę...typu ze nie wiemy co straciliśmy czy kobieta z dzieckiem mniej przeszła to nie tak . Kilkakrotnie wiem co straciłam i czego mi brak...a Wy tym bardziej wiecie co macie czego my nie mamy no i takie jest życie [emoji8]
Jedna z Was pisała ile kobiet tyle sytuacji .
Ale po raz setny powtarzam nie chodzi o straty ! Mierzenie sie kto ma gorzej...
Chodzi o pocieszenie...
Tutaj każda ma swój ból swoje przeszła. Nie mamy prawa porównywac cierpienia ! każdy ma swoje ...
Po ludzku podsumuje ...bo jak się pisze z emocjami to nie jest rozmowa tylko jednak tekst czytany gdzie każdy rozumuje po swojemu.
Chodzi o to że kobieta która cierpiała po stracie dziecka a która dziecko ma mimo wszystko jej przyszłość nie jest przesadzona , że matką nie będzie bo już nią jest zaś ta druga ciągle myśli czy ma jakieś szanse aby matka kiedyś zostać . Przy czym tak samo odczuwa stratę i jej konsekwencje jedna jak i druga.

Po drugie osobiście ja ... a znacie mnie tutaj już szmat czasu zawsze daje Wam swoje serce i też chciałabym być zrozumiana .

Po trzecie nie można się kłócić bo to nie o to chodzi...ja nie potrzebnie czy potrzebnie wtracilam komentarz do rozmowy , który został źle zrozumiany i się posypało .
Chcialam troszkę poprzeć bezdzietne w ich beznadziejnej sytuacji i jakoś Wam to zobrazować jednak lawina się posypała i nie tak miało być...
Tutaj piszemy tylko słowa ale wspierajmy się spróbujmy postawić czasami na miejscu drugiej osoby może wytłumaczyć bez emocji .
Ja się wycofuje bo nie chce prosić o zrozumienie jeśli ktoś nie chce rozumieć...bo ja zawsze staram się chociaż często bez wytłumaczenia nie umiem zrozumieć
Ale naprawdę...wazne jest dawać swoje serce innym
Z tym Was dziś zostawiam


@...Margotka9022... my się zrozumiałysmy na szczęście [emoji8][emoji8][emoji8]


Dobranoc ;*

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Do góry