reklama
Magdalena26
Nadzieja umiera ostatnia.
Taki mam plan, bez zzo nie rodzę też już chciałabym być z małą po wszystkim. Przy jakim rozwarciu dali ci zzo?
Magdalena u mnie wszystko poszło piorunująco szybko. Skurcze zaczęły się o 9 a 4,5 godziny później już Staś był z nami. Od rozwarcia na 5 cm do porodu minęło może 40 min. Zzo podali mi chyba koło 11-12. Miałam wtedy ze 3 cm.
Ze Staszka to jest niezły ssak
Ze Staszka to jest niezły ssak
katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Alza, a jak to jest z zzo przy skurczach partych? Jeszcze działa? Bo mi w szpitalu mówili, że na ten ostatni okres zzo ma ich zdaniem już nie działać... Fajnie, że tak szybko poszło. A jest możliwość, że Staszek rzeczywiście jest trochę młodszy, niż by wynikało z usg? Dziwne. Ale przecież taki długi i ciężki, to gdzie na 38 tydzień?
mamcia2014
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 1 816
Alza ogromne gratulacje super się spisalas ty i malenstwo dużo zdrówka dla Was ogromnie się cieszę
Magdalena trzymam za Ciebie kciuki &&&&&&
Ja już w domu ogarnelam się zrobiłam trening teraz mam gościa, ale musiałam pogratulować mimo to
Magdalena trzymam za Ciebie kciuki &&&&&&
Ja już w domu ogarnelam się zrobiłam trening teraz mam gościa, ale musiałam pogratulować mimo to
Kat ja chciałam, żeby dołożyli mi na końcówce jeszcze znieczulenia, ale wtedy akurat dziewczyna obok urodziła (pół godziny przede mną) i ją szyli. Musiałam chwilę poczekać a później to już nie było sensu. Położna mówiła, że wolą, jak pacjentka jednak czuje, bo wie, kiedy przeć itd. Bolało na końcówce, ale to było może 5 minut i tak jak pamiętam ból z porodu Olka, tak o tym prawie zapomniałam. To jest zupełnie inaczej, jak boli 5 minut i już po wszystkim a jak rodzisz kilka- kilkanaście godzin, boli coraz bardziej, jesteś zmęczona i do tego masz taki dramat na końcówce.
Ja miałam termin z OM, raczej niemożliwe, żebym ominęła jakąś miesiączkę ;-)
Ja miałam termin z OM, raczej niemożliwe, żebym ominęła jakąś miesiączkę ;-)
Alza ogromne gratulacje!!! Stas witaj,rosnij zdrowo.
Magdalena teraz Wasza kolej,powodzenia,kciuki zacisniete.
Odebralam wyniki,ale tylko czesciowo,nie wiem czemu,niby mialy byc wszystkie.CRP jak podejrzewalam zbyt wysokie 0,79,norma < 0,50
TSH 2,827 (0,550-4,780)
fT3 3,25 (2,30-4,20)
fT4 1,27 (0,89-1,76)
Widze,ze wszystko zaczyna sie normowac,tsh troche wysokie,ft3 i 4 troche niskie,ale po tych kilku tygodniach brania leku,w tak malej dawce,wydaje mi sie,ze jest ok.Tylko te nowotworowe znow beda spedzac sen z powiek.Boje sie,CRP wysokie,moze nie byc fajnie.
Magdalena teraz Wasza kolej,powodzenia,kciuki zacisniete.
Odebralam wyniki,ale tylko czesciowo,nie wiem czemu,niby mialy byc wszystkie.CRP jak podejrzewalam zbyt wysokie 0,79,norma < 0,50
TSH 2,827 (0,550-4,780)
fT3 3,25 (2,30-4,20)
fT4 1,27 (0,89-1,76)
Widze,ze wszystko zaczyna sie normowac,tsh troche wysokie,ft3 i 4 troche niskie,ale po tych kilku tygodniach brania leku,w tak malej dawce,wydaje mi sie,ze jest ok.Tylko te nowotworowe znow beda spedzac sen z powiek.Boje sie,CRP wysokie,moze nie byc fajnie.
reklama
katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Hona, a kiedy te badania nowotworowe? To CRP to masz tylko delikatnie podwyższone, a przecież dopiero co infekcję miałaś, więc chyba nie powinno to dziwić. O ile się nie mylę to przy nowotworach to CRP jest naprawdę wysokie. No ale specjalistą nie jestem. W ogóle w jakiej jednostce masz CRP?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: