reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Adriana raczej mało prawdopodobne, żeby beta rosła za szybko ;) Jak byłam w ciąży z Olkiem, to miałam przyrost o 300 czy 400 procent :) To tylko dobrze wróży :) Będzie duże i silne dziecko :D

Renia ja czułam super szybko, bo w poprzedniej ciąży w 12 a teraz w 14 t.c.

Magdalena do kąpieli miałam chyba Oilatum, do pupy zawsze i tylko Sudocrem (nawet teraz jak Olkowi wychodzą zmiany AZS na jajeczkach, to po Sudocremie śladu nie ma ) a do ciała miałam oliwkę Johnsona. Teraz używamy do kąpieli kosmetyki la Roche a na skórę dobre emolienty (Lunuum, Oilan, la Roche itd.). Położna i wszyscy dermatolodzy gorąco odradzali wszelkie kosmetyki Ziaji.
 
reklama
Baslan oczywiscie ,tak to wlasnie zrozumialam.Wiem,ze jak ktoras z nas pyta o cos,to inna,odpowiada,bo sama przez to przeszla,to jasne.Dlatego to forum jest the best ;)

Katherinne ale sie usmialam,nigdy nie wpadlam na to,ze w taki sposob oszczedzam czas :-D

Ja do mycia rowniez stosowalam Oilatum,na poczatku skore natluszczalam oliwa z oliwek,Alan urodzil sie 10 dni po terminie,skorka byla mocno wysuszona,potem jak Alza stosowalam oliwke Johnsona.Na koniec mleczko nawilzajace Nivea,ktore do tej pory stosuje,slicznie pachnie i fajnie sie wchlania :) Przy okazji masuje mlodego,on to po prostu uwielbia:yes:
 
Madziu ja kupilam wszystko z Nivea dla malej wiec za miesiac ci powiem jak sie sprawdzaja:) slyszalam tez same dobre opinie o emolium ale to chyba tylko w aptece a ja robilam zakupy w rosmanie.
 
Ja kupowałam również w rossmanie i też nivea dużo kosmetyków miałam, np na odparzenia sprawdził się bardzo dobrze na początku sudocrem, a potem sos taki krem do kupienia w rossmanie.
Do buźki bambino miałam też jest ok .zjaje odradzam miałam i na początku niby wszystko ok, ale potem dostawał wypryskow na buzi bo ja miałam zjajke do buzi .Jest dobry balsam do ciała z nivea. Ja zamiast oliwki kupiłam oilatum do kąpieli i potem tym balsamem z nivea młodego smarowalam. Są różne emolienty do kupienia w aptece i to oilatum chyba właśnie w aptece kupowałam. No i co jeszcze, a puder z niwea jest super jak młody ma po kupce nieraz czerwone to puderkiem sypne i zaraz znika.

Adriana beta super bo to ty chyba pisałaś o becie wysokiej? Nic się nie martw.

Renia ja czułam ruchy pierwsze w 20tc.

Ja jeszcze trochę nieprzytomna jestem i nie kontaktuje co która pisała: )
 
Ostatnia edycja:
Hej hej :)
Angel wspolczuje zabkowania. Jak dobrze ze my mamy to juz za sobą :)

Ja ruchy z Oliwia zaczęłam czuć w 14tc a teraz juz od 12tc czuje i są coraz wyraźniejsze.
Zapisalam sie na USG polowkowe. Jeśli chce mieć je na NFZ to muszę mieć skierowania od gina z NFZ?

My do kąpieli używaliśmy Oilan 2w1 czyli szampon i płyn do kąpieli. I byłam bardzo zadowolona. Do pupci linomag (za sprawa dziewczyn z forum) i był rewelacyjny. Sudocrem nie dawał rady.

Mój M został wczoraj wujkiem. Moja szwagierka dopiero w 4mc sie dowiedziała ze jest w ciąży, mc temu brała ślub, w ogóle nie wiedziała ze jest w ciąży. A ja? Taka ofiara. ...


Witam nowe Aniolkowe Mamy. Dla Waszych Aniolkow (*)
 
Adriana, na początku beta rośnie właśnie w zawrotnym tempie, te pierwsze przyrosty są spektakularne. Im dalej, tym wolniej. Także ciesz się po prostu, na pewno jest ok :)

Martine, bierz leki, odpoczywaj i bądź dobrej myśli. Znam wiele kobiet, które miały krwiaki w ciąży - nawet w najbliższym otoczeniu dwie sąsiadki miały, jedna w obu ciążach - i nie znam ani jednej, która by z tego powodu ciąży nie donosiła (no, poza sobą, ale mojemu dzieciątku stanęło serduszko i trudno powiedzieć, czy to miało jakikolwiek związek z krwiakiem).

Ja do mycia synka używam mydła. Takiego zwykłego, naturalnego. Raz się skusiłam na jakieś emolienty ale w sumie to ciekła parafina, więc może nie powinnam się dziwić, że maluchowi nasiliło trądzik niemowlęcy. W każdym razie samo mydło sprawdza się świetnie. I nie szaleję z tym mydłem - jak nie smarowałam dziecka toną kremów przeciwsłonecznych albo nie wróciło mi do domu z czarnymi nogami, mydłem traktuję tylko dłonie i miejsca strategiczne, resztę wodą. Po urodzeniu kąpałam dziecko raz na 2-3 dni (oczywiście pilnowałam higieny miejsc intymnych), chyba, że zawartość pieluchy akurat nam zwiała ;) Noworodek w zasadzie zawsze jest przesuszony i skóra mu schodzi, mnie uczono, że trzeba to przeczekać, samo się unormuje i nie trzeba nijak wspomagać. Zaznaczę jednak, że metoda, którą ja obrałam, jest tylko jedną z wielu i pewnie nir ma tu jedynych słusznych rozwiązań. Ja nawet dla samej siebie jestem raczej oszczędna w kwestii ilości kosmetyków i podchodzę do nich z rezerwą :)

A właśnie, do pupci linomag, ja jak byłam mała to też linomagiem mnie smarowano:) a na jakieś poważniejsze sprawy sudocrem, ale u nas odparzenie zdarzyło się chyba tylko raz. A do mycia pupy w pierwszych miesiącach polecam takie duże waciki i przegotowaną wodę. Ja sobie moczyłam większą ilość i zamykałam takie namoczone w plastikowym pudełku, to nie musiałam za każdym razem wody sobie przynosić i moczyć, tylko wyjmowałam i już. Na mokre chusteczki przerzuciłam się dużo później. Warto się zorientować w ich składzie, niektóre mają fatalny. Tak samo w przypadku kremów, oliwek itp.- czytajcie skład.

Ja w 1 ciąży pierwsze ruchy czułam w 17 tygodniu - jak leżałam na brzuchu.
 
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczyny :) mi koleżanka pielęgniarka neonatologiczna poleca do pupci linomag bo go stosują na oddziale i bepanthen - wczoraj nawet dostałam darmową próbkę do zakupów. Dokupię sudocrem i zobaczymy co się sprawdzi :)

Moja kuzynka dzisiaj o 4 nad ranem urodziła Mikołaja, waga 3700 :) Strasznie się biedna wymęczyła bo miała wywoływany poród bo była tydz. po terminie. Niestety pomimo skurczy rozwarcia nie było i po 20 godz. skończyło się cc.
 
Witajcie dziewczyny
Przepraszam ze sie do Was wtrace ale popieram to co wyzej napisane - im mniej kosmetykow na skore nowotodka tym lepiej. Ja z corka kupowalam emolienty i balsamy na wszystko i mylam smarowalam pielegnowalam...i skora coraz to gorsza. W koncu dermatolog powiedziala ze dziecku potrzebna woda i mydelko delikatne w plynie i ze emolienty sie stosuje jak juz cos sie dzieje. Ze nie powinno sie przyzwyczajac skory do tego. Ze suchosc skory u noworodka jest normalna i ze przejdzie po ok miesiacu. Ze niemowlaka sie nie balsamuje, nie ma potrzeby. Odkad zastosowalam sie do jej rad problemy zniknely. Teraz po latach mam synka. Maly ma 4 miesiace i kosmetykow mamy niezbedne minimum. Na poczatku pupcie mylam letnia woda i duzymi wacikami dla dzieci. Teraz juz chusteczek uzywam. Chwale sobie babydream calendula w 2oak do kupienia. Do pupci bepanthen masc. Moim zdaniem sudokrem tylko przy mocno odparzonej pupie. Nie jest to krem do codziennego stosowania. Do mycia mamy plyn co sie dodaje do wanienki z woda Hipp. I to wszystko z kosmetykow. Niczym nie smaruje. Przez pierwsze tyg malemu luszczyla sie skora na raczkach i stopach, przeczekalam. Odpadlo i juz jest ok. Skora piekna bez krostek nieprzesuszona. Skora musi oddychac to sama sobie poradzi jak ja zatykamy mazidlami to tylko pogarszamy. To takie moje zdanie

A w ogole to bardzo polecam te strone Link do: Sroka o....: Analizy dla dzieci
tam sa dokladnie opisane sklady kosmetykiw dla dzieci. I opisane co jest dobre a co szkodliwe i powiem Wam ze jak poczytalam to sie troche zdziwilam ze nie zawsze to co drogie to takie dobre. Mozna kupic dobre kosmetyki z dobrym skladem za nieduze pieniazki. Milej lektury i zycze Wam szczesliwego rozwiazania i oby maluszki zdrowo sie chowaly[emoji3]
 
reklama
Do góry