reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Adriana ,kurcze to sie najadlas strachu.Mam nadzieje,ze wszystko bedzie ok.Trzymam kciuki

Angelstw mala sliczna,niech rosnie zdrowo.

Alza wspolczuje calej tej sytuacji na weselu.A zupa krem wydaje sie byc zbyt mala kara za to swinstwo.Nienawidze pijanstwa,pijanych osob.A juz szczytem wszystkiego jest uchlanie sie na imprezie rodzinnej.Na szczescie mij S nie jest zwolennikiem picia,chociaz nie powiem,wypije.Znamy sie 14 lat,przez caly ten czas "zchlal" mi sie dwa razy,raz byly to 4 piwa :rofl: a drugim razem po 3 piwach na pusty zalodek myslam,ze zejdzie.Wiec on raczej z tych,ktorzy po jednym piwie,czy dwoch-trzech kieliszkach mowi,ze ma dosc.

Katherinne super,ze dobrze sie z tym czujesz,komfort psychiczny jest najwazniejszy.Ja na mdlosci zulam migdaly,mialam je wszedzie,w kieszeniach,w torebce,pod poduszka.Mi pomagaly

Anik,Martine nuuuudnych ciaz :p

Dziewczyny,a u mnie nie wiem,co sie dzieje.Ostatnia miesiaczka nie wygladala jak miesiaczka,pisalam,ze lecialy tylko jakies brudy.Myslalam,ze te tabsy anty pomoga.Plamic zaczelam,jak mialam jeszcze z 5 tabletek i tak to trwalo.Jeden dzien czysto,jeden brazowe plamy.Wsrode wzielam ostatnia tabletke,okresu spodziewalam sie w okolicach soboty,niedzieli.W sobote brzuch bolal jak na miesiaczke,ale do tej pory cisza.Wczoraj tez jakies plamienie.Rece opadaja,jestem tak zdolowana,ze mysle nawet o tym,ze moze to menopauza.Po urodzeniu Alana zawsze czulam ,jak mialam owulacje,czasem byl to taki bol,ze malo nie ryczalam.Moze moje jajniki juz sie wyeksploatowaly:-( :(
 
reklama
jestem po badaniach, pod wieczór bede miala wyniki. Robilam tez plytki krwi bo wczoraj w szpitalu wyszla mi jakas niska wartosca, lekarz powiedzial ze to pewnie blad laboratoryjny ale o dziwo inny lekarz internista po poronieniu dal skierowanie na morfologie i zelazo bo wspomnial cos o niedokrwistosci ze moge miec po zabiegu ale czulam sie dobrze i jakos nie bylo mi po drodze zrobic badania a teraz taki zonk. Jakos nie licze na normlana ciąże bo to juz 7 tydzien by sie zaczal wiec zarodek dawno powinien byc w macicy i nawet serduszko widac tak jak pisaly wczesniej dziewczyny. Wczoraj wiezlam juz 4 pelna tabletke Bromergon i dzis z nad ranem mialam odjazd totalny. Prawdziwa trutka na szczury!!!
 
Kat jedz częściej ale w mniejszych porcjach. Poobserwuj, może po czymś szczególnym będzie Ci lepiej. Mi np. przez jakiś czas było lepiej po białym pieczywie. W poprzedniej ciąży mogłam jeść tylko suchy chleb, po świeżym mnie mdliło. No i imbir powszechnie polecany. Możesz robić napar, możesz kupić w tabletkach (np. Prevomit). Tylko uważaj na maliny. Pestki i liście powodują skurcze macicy .

Hona dopóki nie zaczęliśmy starać się o dziecko, to też myślałam, że zawsze czuję owulację. Niestety przy staraniach nie miało to żadnego potwierdzenia. U mnie jedynym objawem jest śluz, taki mleczny i wodnisty. Jak tylko się pokazywał, dzwoniłam po męża i 1-2 tygodnie później były dwie kreski. Staraliśmy się w obu przypadkach po 3-4 cykle, ale dopiero przy tym charakterystycznym śluzie się udawało. No i w pierwszą ciążę, którą poroniłam, zaszłam dopiero po roku, ale wtedy nie cisnęliśmy jakoś bardzo.
 
Ostatnia edycja:
kolejny ciąg czeskiego filmu, beta hcg 25,8, za dwa dni robie powtorke. Na prawidłowa ciąże zbyt mała beta, mozliwe, ze moj to okres to poronienie było i jakies resztki zostały jeszcze bety. Ale cyrk jest, ze w szpitalu wczoraj test ciazowy wyszedl negatywny. I pytanie co mam obok jajnika ;/

plus taki ze plytki w porzdaku, blad laboratotium w szpitalu i moja prolaktyna juz jest tak niska ze troszke ponizej normy wiec moze bromka odstawie albo chociaz dawke mi zmniejsza
 
Adriana A nie masz obok innego szpitala? Bo szczerze mówiąc nie wygląda to wszystko za dobrze i na Twoim miejscu chyba bym na zawał zeszła. A test w zależności od czułości - faktycznie mógł wyjść negatywny (zwłaszcza że betę masz niecałe 26 - a testy mogą mieć czułość od 25). Ja bym ponownie poszła do pierwszego gina, bo wygląda, że jest najbardziej sensowny, a z wynikiem bym poleciała na IP z nadzieją na spotkanie z innym lekarzem.
 
gin ktory podejrzewal ciaze pozamiciczna przyjmuje tylko w poniedzialki a trafilam do niego przez przypadek i bylam tylko jeden raz bo szukalam pomocy z infekcja bakteryjna. Bede u niego za 3 tyg z wynikami cytologi ktorej tez sie obawiam. Z jedna gin jestem na tel bo ona na urlopie, ona pracuje tez na izbie w szpitalu, sama powiedziala co tam sie dzieje na izbie i wie, ze przy tak malej becie ciezko cos wykryc, dlatego zalecila powtorzenie bety za dwa dni i pojscie z wynikami do dobrego ginekologa co robi usg i taki mam plan zrobic. Ja se tylko zastanawiam czy moze byc ciaza pozamaciczna z tak mala bete. Normlanie to jakby liczyc moj cykl bez tej ostatniej miesiaczki dziwnej a tez nie zdazylismy sie poprzytulac bo dopiero co sie skonczykla i infekcja przyszla, to ja mam dzis 45 dc! ogolnie cykl trwa ok 34-35 dni. Wiec z tego co czytam to mogla byc ciaza biochemiczna i gin przez tel tez tego nie wykluczyla ale wiadomo ze gdybac sobie mozna, wyznacznikime beda badania. A no i jesli to poronienie to powinnam imunoglobine dostac bo mam Rh A-. tez mi gdzies wpadlo w necie ze po poronieniu biochemicznym moze byc infekcja. A ja mam ochote sobie dół odgryzc!!

Psychika jeszcze nadal nie ogrania co sie dzieje, nie dociera do mnie, dopiero co straciłam swojego Aniołka a tu mozliwe ze kolejna strata albo nawet cp. To jak jakis koszmar z którego chciałabym sie teraz obudzic....
 
witch w szpitalu jak w koncu przyjal mnie lekarz z wynikami badan ktore mi tam zrobili i z tym co dostalam od innego gin i co wypisal mi skierowanie, to go wysmial co to za niego specjalista!! (tak mial na piecztace napisane i sobie juz brzydkie podsmiehujki z niego robil, az dziwnie sie czulam jak to mowil). No i oczywiscie uznal ze on nei widzi nic dziwnego i wyslala do domu, a mu mowilam mu, ze robilam test cioazowy u gin i wyszedl pozytywny i przeciez na skierowaniu jest konieczne zrobienie beta hcg zeby wykluczyc albo potwierdzic pozamaciczna. Test ciazowy to ja sobie sama zrobilma kilka godzin pozniej i mi tez wyszedl pozytywnie. Powiem wam, ze mi sie az chce skarge napisac bo drugi raz tam bylam na ginekologii, raz jak sie dowiedzialam o braku bicia serduszka u mojego aniolka i teraz, juz po poronieniu obiecalam sobie ze nigdy wiecej tam nie trafie no ale jak jechalam ze swiadomoscia zrobienia sobie tylko badania krwi to przeciez nic mi sie nie stanie a znowu spotykam sie z brakiem kompetencji i ignorancja i odppwiadanie na moje pytanie czemu plamiem to pada tekst nie wiem, albo ze od badan ginekologicznych dzisiejszych a chwile wcześniej mowie ze plamie od wczoraj!
 
Adriana, strasznie mi przykro, tyle nerwów. U mnie po pierwszej stracie była zaraz druga ciąża, biochemiczna, i też jakoś dziwnie mi się wtedy cykl poukładał i było dużo frustracji, bo nie wiedziałam, co się dzieje. Ale zastanów się jeszcze nad jednym, może ten dziwny okres to było tak naprawdę krwawienie śródcykliczne i kochaliście się jakoś niedaleko przed, tuż po albo w trakcie - to daje nadzieję, że może po prostu ciąża jest o wiele młodsza, niż myślisz i dlatego taka niska beta? Powtórz wynik za 2 dni i zobaczymy, co się będzie działo. Jednak nadzieja umiera ostatnia...
 
reklama
owulacje mialam 8 lipca starania byly duze i owszem kochalismy sie tez 5 dni (18 lipca) przed ta "miesiaczka" ale ona byla zbyt obfita jak na krwawienie srodcykliczne, nawet bym powiedziala ze pierwszy dzien byl tragiczny, zalozylam tampona na sucho bo wiedzialam ze moge miec dzis okres bo termin sie zbizal a jechalismy na caladniowa wycieczke i nie chcialam niespodzianki i jak sie okazalo po 6 h tampon przesiakl i wkladka zaplamiona a ja nawet nic nie czulam. A terminu owulacji jestem pewna plus minu 1 dzien, wiec jakos nie wiarygodne by bylo aby sie tak poprzesuwalo nagle.
 
Do góry